Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawe..

kobiece owijanie w bawełnę , co zrobić?

Polecane posty

Gość ciekawe..

Raz rozstałem się z pewną osobą, później chciałem powalczyć, ale spotkałem się z taką reakcją: Trudni mi było wyrazić to so czuję i usłyszałem kilka tekstów, zanim coś powiedziałem i które ciężko jest mi wyjaśnić przede wszystkim sobie: 1. Będę miała bogatego męża 2. Na moich urodzinach możesz być kelnerem 3. potrzebujesz bardziej zdecydowanej dziewczyny Czy to jest w ogóle jakiś test, jak na to patrzeć,? jak reagować? czy warto starać się odzyskać taką dziewczynę, która nie mówi wprost i swoich uczuciach, nawet tych trudnych, tylko chwyta si e takich słów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalaMi1985
to z kelnerem dobre;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Nie to nie jest żaden test. Ona nie jest zainteresowana Tobą i nigdy nic z tego nie będzie. Zapomnij o niej. Te teksty należy rozumieć w przenośni. Musisz rozumieć to mnie więcej tak: 1. Jesteś dla mnie za biedny, nie masz ambicji, nigdy nie będziesz bogaty i nie będę z Tobą dziadować. 3. Nie podobasz mi się na tyle że bym była zdecydowana co do Ciebie. Nie jesteś tym jedynym. Z drugim punktem nie wiem co chciała powiedzieć ale to nie nie ważne. Te teksty świadczą o braku szacunku i zainteresowania. Nie walcz bo tylko stracisz resztki godności a ona i tak z Tobą nie będzie a jak będzie to tylko z braku laku, dla zabicia nudy, czasu, aby nie być samotną dopóki doputy nie trafi się lepszy model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Kobieta nigdy nie powie Ci wprost że nie chce z Tobą być, dlatego gdy usłyszysz zdania typu: "nie wiem co czuje" "nie jestem jeszcze gotowa na związek" "mam chłopaka" "to nie Ty, to Ja" "zostańmy przyjaciółmi" "sama nie wiem" i tego typu gadki oznaczają jedno: nie chce z tobą być, spadaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Gdy usłyszysz słowa typu: "potrzebuje więcej przestrzeni" to wiedz że już to tylko kwestia czasu kiedy Cię rzuci. Wtedy następują magiczne słowa "musimy porozmawiać". Gdy kobieta rzuci Cię z własnej nieprzymuszonej woli to wiedz że już nigdy jej zainteresowanie Tobą nie wzrośnie. Ona będzie się odzywać po rozstaniu z Tobą \ aby sprawdzić co u ciebie albo podbudować swoje ego tym że dalej o nią zabiegasz. Nawet może wrócić do Ciebie ale rzuci Cię ponownie po jakimś czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob mu loda ale nie do konca
jeszcze mowia ze przestaly cie szanowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci co ja zrozumiałem kiedy ona mowi: 1. Będę miała bogatego męża 2. Na moich urodzinach możesz być kelnerem 3. potrzebujesz bardziej zdecydowanej dziewczyny Ja widzę : 1. Nie będziesz ze mną 2. Nie szanuje Cię 3. NIe jestem dla Ciebie Masz jakieś inne pytania? To nie jest żadne owijanie. Ona mówi Ci jasno że nie będziecie razem. Czego nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe..
ja już z nią byłem wtedy, gdy usłyszałem wszystkie te teksty I nie wiem co mi podpowiedziało, ale przy tekście potrzebujesz bardziej zdecydowanej dziewczyny, sam powiedziałem: Jeśli nic nie czujesz, to nie ma sensu żebyśmy byli razem, potem ona pożyczyła mi coś, żeby sprawdzić ,czy wrócę. Jak się spotkaliśmy, ja powiedziałem, że tęsknię, a ona już przestała tęsknić. To tyle Ale za każdym razem słysząc takie rzeczy, nie inwestowałem w walczenie o nią, bo mi opadały w ogólnie chęci. Tylko wiadomo, emocje czasem są silne. to był krótki, trzymiesięczny związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe..
dzięki JacekJ Czasem pozory mylą najwyraźniej. A le jeszcze po długim czasie, przy koleżankach próbowała mnie zaczepiać, przytulać, widzę, że im bardziej pokazuję takiej osobie, że mi nie zależy, tym bardziej Ona chce to sprawdzić, czyż nie? A powiedz mi jak się drugi raz nie rozczarować i co zrobić, by w podobnej sytuacji nie robić sobie złudzeń. Czy mogę to jakoś sprawdzić? Jak rozpoznać , że dziewczyna, z która się spotykam jest tą odpowiednią, która mnie docenia, szanuje i chce ze mną być? są jakieś charakterystyczne rzeczy, sytuacje, gesty, znaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Nie zważaj na słowa ale na czyny kobiety. Po czym poznasz? No właśnie po czynach. Nie wyjawiaj żadnych uczuć pierwszy, spotykaj się przez pierwsze 10 randek raz na tydzień, nie wydawaj na nią więcej niż 10zł na randce, nie kupuj jej prezentów ani nie pisz smsów i nie odpowiadaj na nie tylko oddzwaniaj następnego dnia i umawiaj spotkanie. Jeśli wyjawisz pierwszy uczucia, to przegrałeś, przestaniesz być dla niej wyzwaniem, ona będzie tobą manipulować, będziesz chodził jak w zegarku dla niej. Po spotykaniu się raz na tydzień ona do 10 pierwszych spotkań (jeśli jej zależy) będzie pytała "do czego to dąży", "czy my już jesteśmy parą", "moglibyśmy się spotykać częściej". Jeśli nic z tych rzeczy nie powie to znaczy że jej wszystko jedno. Nie próbuj ją przekupować na randkach. Obiady, kina, restauracje. To dopiero jak już będzie Twoją dziewczyną. Musisz zobaczyć czy nie jest materialistką. Też, żadnych prezentów, tylko dla stałej dziewczyny raz na dwa tygodnie, jakiś drobiazg kwiatek itp. Żadnych smsów. Jej słowa w nich nic nie znaczą. Może pisać nie stworzone rzeczy a i tak nie przyjdzie na randke. W rozmowie tel. będziesz miał czarno na białym, "spotkamy się jutro o 18"? Ona albo się zgodzi albo poda inny dzień. Reszta znaczy brak zainteresowania. I w takim wypadku wyrzuć jej numer. Jeśli ona będzie przychodzić na wszystkie randkie, nie będzie odwoływać co drugiej. Będzie pytała o Ciebie, dotykała Cię, będzie słuchała i się śmiała to znaczy że jej się podobasz i jej zależy. Pamiętaj, to ona musi Ci pierwsza wyznać uczucia. Nie możesz robić tego Ty! Ona może pytać co do niej czujesz ale nie dawaj jej jednoznaczych odpowiedzi. Wystarczy że zapraszasz ją na randki i prowadzisz tą całą szopkę. To oznaka Twojego zainteresowania. I ona to dobrze wie a wyznawanie uczuć jest nie potrzebne i szkodliwe. Musisz pokazywać dwa razy mniej zainteresowania od niej. Nie możesz być potrzebujący. Kto potrzebuje więcej drugiej osoby ten jest przegrany w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaatimessqare
hmm...nigdy bym pierwsza nie powiedziała co czuje, nawet jakby mi zależało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tych 3) zdaniach które podałeś nie ma szacunku do Ciebie. Nie mówi o Tobie nic pozytywnego, nie mówi co do Ciebie czuje. Nie widać tam żadnych pozytywnych uczuć, emocji w stosunku do Ciebie. Nie mam w kieszeni rad na podrywanie kobiet. Jednak jeśli dziewczyna krytykuje Cię i nie mówi nic miłego to sprawa prosta. Pozytywne zdania to: "Fajnie jest z Tobą ..." "Lubie jak .... My/Ty ..." "Jesteś ... (pozytywna cecha)" Czyli w słowach mówi o Tobie, o tym co jest między wami i mówi coś pozytywnego. A nie zdania w sensie "Chłopcze, nie dorastasz mi do pięt".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×