Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uuuhhhyyyjjjuuuhhh

kurde! nienawidzę tej wstrętnej baby!

Polecane posty

Gość Uuhujhnjjnkh
Byc moze ultimatum bedzie jedynym wyjsciem... Sprawe trzeba postawic jasno. Nie przeprowadzaj z nia zadnych rozmow sam na sam, to ja jeszcze utwierdzi, ze ma pole dzialania. Jesli mowi, ze macie sie 'nie kleic' trzeba jej odpowiedziec czy przypadkiem zazdrosna nie jest, czemu obciaza twojego partnera swoimi problemami. Jesli przy znajomych bedzie nachalna to wprost sie zapytaj czy jej sie w glowce nie popierdolilo, czyj to maz jest, ma ci powiedziec przy was czemu za nim lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xynthia inc.
Facetom raczej to schlebia niż jest powodem do ucieczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
Spotykajcie się w trójkę, będziesz spokojniejsza. Jeśli im to nie będzie odpowiadało, to widocznie mają coś przed Tobą do ukrycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuhhhyyyjjjuuuhhh
to nie jest moj maz, to jest moj chlopak. uwazam, ze przymus nie jest dobrym narzedziem do budowania partnerskiego zwiazku. chce to zalatwic "na miekko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaRA:)
Uuhujhnjjnkh- ma racje musisz jej twardo powiedziec jak bedzie przy Tobie robic cos nie tak czy jej sie w głowie nie popierdoliło. Ja kiedys tez tak miałam z facetem juz nie jestem maiał taka kolezanke w pracy która była tak biedna nieszczesliw i dobra dla nigo. Odszedł do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8889990
z taką postawą autorko niedługo bedzie to juz twój ex chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaRA:)
co masz na mylsi piszac "na miekko"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuhhhyyyjjjuuuhhh
on musi CHCIEC ograniczyc z nia kontakt, przymusem nic nie zdzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
To nic nie poradzisz, zostaje jedynie czekac i mieć nadzieje, że jak zrobi się gorąco on się wycofa. Fajnie, że jesteś idealistką, szkoda tylko, że Ci nie zależy na Waszym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xynthia inc.
Może mu się zachcieć jeśli porozmawiasz z nim szczerze i co najważniejsze przedstawisz swoja sytuację, jak się wtedy czujesz itd. Jeżeli jesteś dla niego ważna to zrozumie Twoje stanowisko i postanowi nie sprawiac Ci przykrości ograniczając tę znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuhhhyyyjjjuuuhhh
wg mnie jedyny skutek plynacy z zakazow jest taki ze druga strona zaczyna cos robic po kryjomu. a jaki ze jeszcze sie jej tego zabrania, to budzi sie przekor i to zabronione staje sie znacznie bardziej atrakcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
Przywalanie na wszystko też nie jest zbyt rozsądne, prawda? Na pewno nie zaszkodzi z nim porozmawiać i powiedziec o swoich obawach, powiedz, że mu ufasz, ale jej nie, dlatego czujesz się zazdrosna o ich kontakty i byłabyś spokojniejsza gdyby się nie spotykali w czasie wolnym. Jeśli mu na Tobie zależy i traktuje Cię poważnie, a z nią nic go nie łączy, uszanuje Twoje zdanie nawet jeśli uważa, że przesadzasz. Jednak wątpię, że tak postąpi, zrobi z Ciebie chorą zazdrośnicę i poleci do przyjaciółki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xynthia inc.
Autorko, dlaczego zamiast szukać rozwiązania szukasz przeszkód w rozwiązaniu tego problemu? Sprawa wcale nie jest taka trudna do załatwienia , tylko Ty to komplikujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuhhhyyyjjjuuuhhh
tylko ze ona jest mu bliska osoba. znaja sie od lat. jak moge mu zabronic kontaktow z nia? jakby on mi zabronil kontaktowac sie z moimi przyjaciolmi bym mu powiedziala ze chyba oszalal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaRA:)
No ale Ty jestes chyba mu bliższa osoba. Kiedy znim ostatni o tym rozmawiałas? A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×