żona ma małe potrzeby, musze trzepac sam.

moim zdaniem do kobiet trzeba miec podejście, tym bardziej z malym libidem, nie nalezy sie prosic a rozpalic . Moze jakieś tabsy na zwiększenie libida ?

Fifka myślałem że odnosisz się do mojego wpisu

Polly, nie chodzi o określenie czasu, miejsca i okolicznosci, ale jak kobieta jest zimna jak ryba to jak sie jej nie namowi to moze miesiac bez seksu żyć. Przytulanie i cała reszta to nie działa przynajmniej na moją żone. Czasem pomaga alkohol. Po imprezie to i laske zrobi i minetke lubi.

Ja tam mam na odwrot... moge bardzo czesto, ale musze sie prosic o sex...

:D Nie wiem czemu tak mam po prostu mnie to podnieca, zacznę lizać i już czuję jak mnie w środku rozpala, za to minetki nie bardzo lubię, tzn nie to że nie lubię tylko mnie tak nie rozpala jak lodzik.

dla Lucjana - "Trzepanie rozladowuje napięcie, ale ja wolę normalne bzykanie."

a może robisz to nie zbyt profesjonalnie ?

malutka, ty prosisz się o seks???? Do czego to doszło? świat schodzi na psy, zeby kobieta musiała się prosić...

hmmm po co mi to piszesz nie wiem, przecież zrozumiałem że nie odnosisz się bezpośrednio do mojego wpisu :). Autorze uważaj bo im dłużej będziesz drążył to zaraz zgromadzenie Pań z kafeterii oskarży cię o brak namiętności :P

fifka007, a co tu robic profesjonalnie? A tak w ogóle co masz na myśli?

maaaalutka - u mnie byś nie musiała prosić...

nie no nic :P chyba jak juz wspominałam , seks to nie włóż - wyjmij :D

zazyczaj musze... Kochanie pokochamy sie prosze? dobieram sie dotykam ale nie zawsze dziala

ostrzegałem :P

Malutka ale co nie staje mu?

ech ja też dzisiaj od rana myślę o seksie, chociaż miałam go wczoraj.. ostatnio codziennie, coś mi się z chłopem porobiło :D a propos trzepania - wiem że ogląda pornuchy jak mam okres, parę razy przyłapałam go na tym, zresztą sam mi się tez przyznał, nie widzę w tym problemu współczuję Ci Autorze żony.. ale wiesz, jak to mówią, widziały gały co brały..

A wiecie jak jest u mnie? Ja bym mogła codziennie, a mój facet ma ochotę raz na tydzień. W dodatku, co mnie bardzo dołuje, on sobie "trzepie" co najmniej 2 razy w tygodniu pod jakieś panienki ze stronek erotycznych. Wiem o tym, bo parę razy go przyłapałam.

Myślę, że autorowi nie chodzi o takie współczucie :P

Wiem ze u wielu facetow bym nie musiala, ale wlasnie tego kocham

ooo zalamka to już nie ładnie z jego strony. Ja dla swojej pani jestem do dyspozycji nawet po dobrym trzepańsku.

dziewczyny ... załamujecie mnie :( to ja cierpię na brak seksu (o tym w innym temacie "czy to zdrada", nie będę tu powtarzał) a Wy piszecie, że macie potrzeby, same inicjujecie a Wasi faceci NIE CHCĄ??? :((((( normalnie wyć mi się chce

Malutka to zostaje ci masowanie tzipki, ja się z tym pogodziłem że muszę strzelić z bata

odpowiada mi nie dzisiaj jutro. pozniej.. i zabiera moja reke ze spodni mowiac przytul mnie.

powodzenia Lucjan :P

załamka.27, to cos jest z nim nie tak. Każdy facet woli bzykanie , obciąganie, lizanie i calą reszte od trzepania samemu. Jedno co moge przyznac to fakt, ze potrafie naprawde szybko strzepac koniaka, a żona musi to robic znacznie dlużej.

autorze mam to samo zona chce tylko raz w tyg a ja conajmniej co drugi dzien,tylko nie kryje sie z tym ze sobie sam pomagam i mowie otwarcie ze musze to robic skoro ona ma tak malo potrzeb

A pozniej mi dowala mowiac , ze tylko na sexie mi zalezy...

Mi się dobrze powodzi jestem zadowolony z siebie i ze swojego życia :P

Mój na szczęście chce i go prosić nie trzeba, środku nocy można go budzić i on chętny. Z resztą i on czasami się przebudzi i już cipkę liże albo paluszek wkłada, nieraz jak w nocy na ostro jest to właśnie później następnego dnia nawet siły nie mam poskakać trochę i jest dzień przerwy

dobrze że mój facet szybko nabiera ochoty i mógłby bardzo często to robić.. byle bodziec go podnieca, sukienka, spanie w majtkach i koszulce zamiast pizamy, kilka słów o seksie i już jest gotowy.. cholera chyba mam skarb niedoceniany :D ale wiem jak to jest jak sie nie jest dopasowanym pod wzgledem temperamentów.. miałam tak kiedys z moim byłym, co prawda chciał często ale pod kołdrą, w skarpetach!!! i klasycznie jedynie