Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hexsa

czy mówicie do teściów mamo, tato? Jak się na to zdobyć?

Polecane posty

Gość hexsa

Jakoś nie moge, wstydze się, jak to u Was jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcdcdcd
z czasem ci przejdize a ile jestescie po slubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzywatutka
odbiegając nieco od tematu - macie już jakieś plany na Sylwestra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexsa
w lutym wzięlismy ślub cywilny. Maż ma super rodziców, szczegolnie swoją mamę, ale jakoś nie wiem jak sie zdobyc by powiedzieć do niej "mamo", pary razy złapałam się na tym jak powiedziałam "Pani" i teraz jakoś glupio nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [fm,[po
a po co masz mowic mamo tato/? zapytahj czy mozesz mowic tesciowa babcia-jak pojawi sie wnuk po iminiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexsa
po imieniu sobie tego nie wyobrazam... Wiem, ze mama mojego męza pytała się go, czemu nie mowie do niej tak i co teraz ;/ glupia sytuacja, jak to zmienić... Ja chciałabym poweidziec do niej mamo to mnie zatyka niesmiałość, jak to u Was było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [fm,[po
no to zwracaj sie do niej w sposob nieokreslony':) tez takie przypadki sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolassaa
Dziwna jesteś, ja nie miałam żadnego problemu, moja teściowa jest dla mnie jak druga mama, to wspaniała kobieta, teść tak samo. Dla mnie to było naturalne, gdzie tu miejsce na nieśmiałość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna mama
czasem mówię mamo, tato ale staram rzadko się używać tych słów, częściej mówię do nich babcia, dziadek. Tak mój mąż zaczął mówić do swoich rodziców i tak też ja mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam teściowej niestety... Do teścia mówię "tato" a do jego żony po imieniu bo to żadna mama dla mojego męża... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexsa
Wiesz, jakoś mi dziwnie, nie wiem, nie potrafie tego wyjaśnić... Zwracam się właśnie do nich neutralnie, ale sa takie przypadki, ze np ktos przyjdzie i trzeba ich zawołać (bo mieszkam z teściami) i glupia sytuacja, bo nie wiem co powiedzieć... a nie chce, zeby mieli do mnie zal, zreszta nie wiem czy im to w ogole odpowiada, ale chyba chcialiby zebym mowila "mamo, tato" skoro tesciowa wypytywala juz mojego meza o to.... I co teraz? Mój mąz ma ułatwiona stytuacje, bop to ja mieszkam u tesciow on do moich rodzicow wpada tylko na swieta i jakos nie wystarczy mu zwracac sie bezosobowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam mówić gdzieś po roku od ślubu. Samo wyszło, choć na początku na zmianę Pani/mamo. Teraz już przywykłam. Maż nie miał z tym żadnych problemów jeszcze przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ci wejdzie w krew.. ;) U mnie było tak, że na weselu teściu sam zaproponował, żebym mu mówiła "tato" bo Pan go postarza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja słoniowe
Tak jakiee wychowanie tak szacunek okazuje się teściom.Obojętnie jacy są!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zawsze.. Skoro teściowie nie okazują szacunku to synowa/zięć ma okazywać? Ze względu na wychowanie? Bzdura.. Teściu Cie obraża a Ty masz kłaniać się przed nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexsa
Własnie oczekuje dziecka, wiec moze po jego urodzeniu łatwiej mi to przyjdzie i w koncu zaczne mowic do nich mamo/tato, szczegolnie, ze bardzo bym chciala, mam ndzieje, ze nie mysla sobie, ze nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hexsa to może jakoś jak będziecie siedzieć razem to niech Twój mąż (skoro się wstydzisz) zaproponuje brudzia? (Wiadomo Ty sok :) ) Może wtedy przełamiesz lody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×