Czy pierwszy raz moze zaważyć na życiu erotycznym kobiety ?

Witajcie. Moim problemem jest całkowity brak ochoty na seks. Moj partner to czuły mężczyzna, opiekuńczy, zadbany i przystojny. Więc to nie tak że mnie np. nie pociąga. Kocham go ale dla mnie seks mógłby nie istnieć. Oczywiście nasze pożycie nie wygasło, i nie ma tak , że wykręcam się migreną czy czymś innym. Po prostu nie mam orgazmu i tłumaczę mu na spokojnie żeby się nie przejmował bo to dla mnie nie jest istotne. On się stara, dwoi troi, wymyśla różne pozycje. Jest wyrozumiały. Ale we mnie coś ......zdechło :( :(. Nie zawsze tak było. Kilka lat temu moje hormony szalały jak królik. Niestety pierwszy związek ( prawiczek + dziewica ) okazał się katastrofą. Pierwszy raz - totalny niewypał,to ja byłam tą bardziej napaloną stroną, nasz seks był byle jaki bo jemu nie zależało, w ogóle nie interesował się tym czy ja mam jakieś potrzeby. Na dodatek był krótkodystansowcem i zanim zdążyłam zamrugać już było po wszystkim po czym z głupim uśmieszkiem smacznie sobie zasypiał. Próbowałam rozmawiać delikatnie żebyśmy coś zmienili ale nic nie wskurałam. Przez wiele lat byłam sama. Aż do teraz. Mój chłopak jest cudowny i ja do niego nie mam pretensji. Dziś w internecie był artykuł że coraz więcej kobiet tak ma. To jakaś nowa choroba cywilizacyjna ? Jak czytam niektóre wpisy na forach jak dziewczyny cieszą się seksem, sa podniecone i najchętniej nie wychodziłyby z łóżka to aż mi się chce płakać. W łóżku staram się żeby mój chłopak był zadowolony. Często sama go namawiam żebyśmy poszli do łóżka. Tylko że w trakcie stosunku nie odczuwam kompletnie nic .........

Tak, może. Ja miałem kobietę, która pierwszy za pierwszym razem była wręcz przymuszona do seksu, zaszła w ciążę itd. Dopiero 20 lat po tym wydarzeniu dowiedziała się co to seks i orgazm. Rzowinęla się i obudzil się w niej demon seksu ;-))