Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marusia2719

dziwne rozterki uczuciowe - problemy z facetami

Polecane posty

Gość Marusia2719

Mam prawie 25 lat i jakoś nie potrafię ułożyć swojego życia uczuciówego. Przez 4 lata tkwiłam w niedudanym związku, który kosztował mnie wiele negatywnych emocji. Spowodował, że przestałam wierzyć w siebie, miałam pełno kompleksów itp. itd. Teraz spotykam różnych chłopaków ale nie potrafię się zaangażować. Obecnie spotykam się z chłopakiem, który niby mi by odpowiadał ale jest strasznie drentwo. Spotykamy się ok 2 miesięcy a nadal jest sztywno. Rozmawiamy o błachych, nudnych sprawach, chodzimy na spacery, czasem zaprosi mnie do siebie na film i to wszystko. Póki co nie ma "spojrzeń w oczy", pierwszych pocałunków i żadnej bliskości. Nie chcę zrobić pierwszego kroku ponieważ myślę, że gdyby chciał to sam by na to się odważył. Ale z drugiej strony zastanawiam się, jaki w takim razie cel mają nasze spotkania... Dzisiaj idę na ognisko z nim i jego znajomymi. Boję się strasznie, bo nie dość że między nami jest dystans to jeszcze tych ludzi nie znam wogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez obaw na imprezie znajdziesz w towarzystwie bardziej konkretnego typa - tego odstawisz i sprawa załatwiona :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ Marusia2719 15:59 czyli: Twoje obawy i niepokoje wynikają z tego, dlaczego jeszcze nie spaliście a sama nie bardzo czujesz się na siłach aby poprowadzić ten temat do finału, który Ci chodzi po głowie. Prościej i krócej: Ty chcesz iśc z nim do łóżka? i to szybko.... :) Jeśli tak, to Tu jest bardzo dużo "Lepiej znających się na rzeczy" i zaraz Ci powiedzą "jak" to zrobić. ... :) -> cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusia2719
wiesz wbrew temu co odczytałeś/łaś z mojego postu nie chodzi mi o sprawy łóżkowe... a np. zwykłe złapanie za rękę... ale głodnemu chleb na myśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusia2719
wiesz wbrew temu co odczytałeś/łaś z mojego postu nie chodzi mi o sprawy łóżkowe... a np. zwykłe złapanie za rękę... ale głodnemu chleb na myśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ Marusia2719 16:13 " wiesz wbrew temu co odczytałeś/łaś z mojego postu nie chodzi mi o sprawy łóżkowe... a np. zwykłe złapanie za rękę...(...)" - rozumiem. (...) ale głodnemu chleb na myśli :D (...) - :) no skoro tak mówisz... :) ____________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×