miałyście kochanka? Jak to sie skończyło ?Doradźcie !!

Fajnie sie czyta twoje posty. Za wszelka cene probujesz udowodnic jaka jestes zajebista tylko troche ci to nie wychodzi

Na pierwszym roku tego uczą .Lekarzem "dusz " . Ajednak moglabys dac telefon do męża :) Moze i nachalnych nie lubi :) Obiecuje nachalna nie będę .Będzie szczesliwy ,że mnie poznał .Dałaś tyle wskazówek ,że juz wiem jak go zadowolić :)

Haha pewnie zaraz strzeli ci wyklad na temat nachalnosci i wulgaryzmu a na koniec palnie cos o moherach.

Taki z niej psycholog jak z koziej dupy traba.

:D Na kafe sami psycholodzy, wszyscy piekni, bogaci i szczesliwi, o nieskazitelnej moralnosci, ponadprzecietnej inteligencji, zadowoleni z siebie i z zycia :P

I, co najwazniejsze, z dystansem do tego forum :) Niegrzecznych snow o przystojniaku, Zdarza mi sie!

Wierzyc nie musisz .

Wierzyc moge, ale odnosze wrazenie, ze gdyby Zdarza mi sie napisala, ze jest modelka, wszystkie psycholozki nagle zmienilyby profesje ;)

jaka literke nacisniesz pózniej :) A ty też daj nr telefonu do męża :) Chciałabym z nim tylko porozmawiać :) O tym jak zle ciebie traktuje :) I ,ze przez niego musiałaś znależć sobie kochanka .Zły mąż .Bardzo zły .Wszystko mu wyjasnie jaki zły :)

Psycholog nie jest lekarzem, bo nie skończył medycyny. Więc nie można do jednego wora z psychiatrą, który lekarzem już jest. A w sensie, że jest lekarzem dusz, to w takim wymiarze ogrodnik jest lekarzem roślin itd. Wystarczy odrobinę wyobraźni... :D

psycholog jest lekarzem Na pierwszym roku tego uczą .Lekarzem "dusz " . Ajednak moglabys dac telefon do męża Moze i nachalnych nie lubi Obiecuje nachalna nie będę .Będzie szczesliwy ,że mnie poznał .Dałaś tyle wskazówek ,że juz wiem jak go zadowolić" Ale żenada... :O

jnbi Na kafe sami psycholodzy, wszyscy piekni, bogaci i szczesliwi, o nieskazitelnej moralnosci, ponadprzecietnej inteligencji, zadowoleni z siebie i z zycia" Tak, okazuje się że na kafe od razu roi się od psychologów, co to wiedzą że są lekarzami.... hahahaha... A moralność, toż same świętości, które wg Biblii mają prawo rzucać kamieniami... bo są nieskazitelni. A życie mają tak cudowne, że muszą ograniczać sobie to szczęście spędzając czas na kafe i zajmując się życiem innych, bo z nadmiaru szczęścia osobistego zwyczajnie by ich rozsadziło... :D

jnbi Wierzyc moge, ale odnosze wrazenie, ze gdyby Zdarza mi sie napisala, ze jest modelka, wszystkie psycholozki nagle zmienilyby profesje" Pewnie na 99%. Teraz to chyba nawet nie wypada napisać, że miałam takie malutkie doświadczenie w modelingu? :D Mam za sobą parę sesji , jednak to nie dla mnie... Czekam zatem na wykwit modelek... Chyba po tym wpisie mogę się tego spodziewać.. :D

psycholog jest lekarzem - wiesz okłamali cię. Choć nie wątpię że jesteś psychologiem :P to lekarzem nie jesteś... :D Sprawdź sobie na dyplomie, pani mgr psychologii ... hahahaha.... przepraszam lekarz psychologii... hahahaa...

psycholog jest lekarzem - Musiałaś dużo takich dyplomów oglądać w życiu... hahaha... dawno się tak nie ubawiłam... :D

A swoją drogą, ja jestem ta beee a wy te cuda dobra w czystej postaci... Ale na mojego męża, to już tyle chętnych tu było .. obiecują zadowolenie i cuda na patyku. Nawet nie chcą wiedzieć jak wygląda. Bierzecie w ciemno... I to pokazuje jakie desperatki są tutaj naprawdę. :D I jakie z was atrakcyjne kobiety jednocześnie, skoro musicie szukać w ciemno na forum. Nieskazitelne hahaha...

"Będzie szczesliwy ,że mnie poznał .Dałaś tyle wskazówek ,że juz wiem jak go zadowolić" Czegoś takiego, to ja nawet nigdy w żadnym związku nie byłabym w stanie napisać. A gdzie publicznie wobec obcego faceta... Cóż za desperacja... :D

Hej. Moj maz wie, kogo ma w domu, lepiej sobie innego frajera poszukaj. A kochanka wcale nie szukalam, sam sie przyczepil i byl na tyle zdeterminowany, ze mu sie udalo. Zdarza mi sie, kiedy sie spotykasz ze swoim? I masz calkowita racje: Ty przynajmniej zyjesz swoim zyciem i nie musisz ekscytowac sie cudzym :P

jnbu - widzę, że nasze historie są podobne... :D Ja też nigdy nie zabiegałam... kwestia ich determinacji... i co tutaj kryć inteligencji i wyglądu.. :P Kiedy spotykam? Nie wiem teraz... bo ten tydzień to jestem z mężem na wyjeździe, jeśli uzna że musi wrócić do firmy (jest taka opcja) to pewnie wrócimy i wtedy się spotkam. Heh... on już nie może się doczekać, nawet wczoraj pisał KIEDY? hehehe..

Pisze, bo teskni :) Moj tez pisal, czasem nawet pare minut po spotkaniu, ze teskni... Tyle ze my sie widywalismy na gora pol godziny, bo go zona mocno pilnowala. Raz tylko spedzilismy razem weekend (pomijajac oczywiscie nasze wyjazdy we czworke), bylo super, duzy pokoj hotelowy, spa i tance do bialego rana. Z mezem bym sie tak dobrze nie bawila. Co tu duzo pisac, kochankowanie to ryzykowna zabawa, skutki bywaja nieprzyjemne, ale przezyte chwile na dlugo pozostaja w sercu i pamieci :)

Właśnie mi napisał, że jest myślami ze mną dzień i noc.. hehe... odpisałam mu, że aż strach pomyśleć gdy braknie tego pisania. :D Cóż nie każdy jest aż tak romantyczny.. Już mi szkoda końca... :D

A co mi odpisał na to? Dlaczego ma mi braknąć i że pewnie mam go dosyć... :D

He he, wyslij mu jakies seksowne foto, bedzie mu sie przyjemniej myslalo :P

jnbu - co ty... ostatnio nie jestem z siebie w ogóle zadowolona. A poza tym gdyby to wpadło w kogoś ręce poza nim, to masakra na całe osiedle...

masakra na całe osiedle :D:D:D:D człowiek nigdy się nie zawiedzie wchodząc na ten top

Grunt, ze on jest z Ciebie zadowolony :D

jnbu Grunt, ze on jest z Ciebie zadowolony" Powiem szczerze, że nawet tego nie rozumiem... Posądziłabym go o utratę wzroku, jednak on musi mieć wzrok badany co pół roku, ze względu na materię którą się zajmuje... więc ubytek wzroku nie wchodzi w grę... Może w porównaniu z innymi na ulicy jest dobrze, ale jak na moje możliwości, to gorzej być nie może mam wrażenie. Aż mi wstyd...

Teraz mi napisał, że jestem dla niego wszystkim... :) eh... jak narkotyk jest ten facet...

Jesli sie zakochal to nawet jak przytyjesz 20 kilo, ogolisz na lyso i zaczniesz chodzic w rozciagnietych swetrach wciaz bedziesz mu sie podobala :) A ja wczoraj rozpoczelam korespondencje smsowa z dawnym kolega. Milo wiedziec, ze ktos o nas mysli cieplo...

Nadziejo, a Ty masz badz mialas kochanka?