Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wobec mkatek

zauwazyłyscie ze córki sa o wiele bardziej pyskate niz synowie

Polecane posty

Gość wobec mkatek

mkacie takie spostrzezwenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę dziwne
autorko że tak późno doszłaś do takich wniosków, przecież od zawsze wiadomo że to kobiety domeną jest język i mowa a także...pyskowanie (to taka broń rażeniowa która ma mieć skutek natychmiastowy :D) i to od kobiet dzieci uczą się mówić a także to dziewczynki z natury szybciej zaczynają mówić...ot taka płeć która w życiu potem będzie odpowiedzialna za komunikację słowną i dobrze , bo bez tego faceci nie nauczyliby się wogóle mówić albo zaniechali na rzecz stukania w klawiaturę bądź język migowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie jest tak że
jak coś córce nie pasuje (ma 5 lat) to się wymądrza i troszkę sobie pogada do ściany (bo ja nie słucham :D ) a syn biedny , zupełnie jakby mu język drętwiał i kiedy przychodzi mu się obronić to podchodzi do siostry i próbuje załatwić sprawę popychanką na co zaraz jest reakcja a naszej strony (rodziców) więc chyba więcej by zyskał jakby zaczął mówić...no ale widać adwokat będzie jedynie z córki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wobec mkatek
mój kochany 25 letni syncio, któermu do tej pory podcieram dupe, sprzątam po nim brudne gacie, podstawiam pod nos obiadki oraz daję mu kieszonkowe nie powie na mnie złego słowa syncio moj kochany a ta córka to niewdzięcznica powinna mi dziekować że dałam jej życie i zarabiać na mnie i mojego synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdjfhjdf
u mnie oboje z dzieciaków pyskują a chyba najwięcej syn choć śmiejemy się że po mężu to on raczej tego nie ma a pyskuje czasem tak że aż nie chłopięco to wygląda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inteligentna autorko
od siedmiu boleści....to zjawisko jest tak naturalne jak to że chłopcy mają penisy a dziewczynki pochwy :D ....ale może niektórzy nie zauważają takich drobiazgów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inteligentna autorko
mój mąż ma taki drobiazg w rozporku, że nawet jak ma rozpięty to nic nie widać że cos tam ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inteligentna autorko
Mój mąż ma solidnego a ja jestem pyskata...czyli dość standardowo ;D ...a ..i przepraszam za tą obrazę...widać że bardzo dźgnęła a czuły punkt co widać po powyższym podszywie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córki nie są bardziej pyskate
pyskaty to potrafi być każdy normalny człowiek,jak mu się coś naprawdę nie podoba,one są po prostu bardziej pojebane,szukają kogoś na kim się wyżyć i wtedy uruchamiają mordę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córki nie są bardziej pyskate
Arabowie i Cyganie z przymusowym wydawaniem gówniar za mąż nie są wcale tacy głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kidabara
Moj syn jest nastolatkiem i zamiast pyskowania prowadzi dyskusje, argumentujac swoje zdanie. Siostra ma corke, prawie w tym samym wieku....o ludziska! :D dziewczyna pyszczy z szybkoscia karabinu maszynowego. Zawsze z bolem glowy od siostry wychodze. Brr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko uważam
No dobrze, ale chodzi o niegrzeczne pyskowanie czy o bardziej humorystyczną paplaninę bo tak właśnie odebrałam w tym temacie problem. Jeżeli chodziłoby o niegrzeczne pyskowanie to zarówno chłopcy jak i dziewczęta potrafią na równi się popisać, dzeiwczynki jedynie mają więcej polotu w języku i są szybsze w wyrażaniu myśli natomiast chłopcom idzie to drętwiej i tylko dlatego ma się wrażenie że to dziewczynki są bardziej niegrzeczne. Dla odmiany powiem że mam siostrzeńca który nie potrafi miło i grzecznie "prowadzić dyskusji" i choć rodzice to potrafią i tego malca uczyli od dziecka to nie udała się nauka i chłopak zwyczajnie móglby robić za adwokata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdhjskqlkdjfhdsjm
Zdecydowanie tak !!! Moja ma 4 lata a pyskol jakich mało :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie reguła
że dziewczęta pyskują bo nie każde tak robią tak samo krzywdzące byłoby myślenie że każdy chłopak i chłopiec załatwia sprawy pięściami co wiadomo że nie tyczy się wszystkich . Uważam że im więcej dziewczynka pyskuje tym mniejsze ma poczucie własnej wartości i tym samym czuje że musi się głośno bronić, czyli dosłownie zakrakać innych że by być na piedestale a to już błąd w wychowaniu rodziców .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×