Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość saDDA

czy wy tez tak macie ze starymi/nielubianymi najomymi?

Polecane posty

Gość saDDA

ostatanio urwal mi sie kontakt z kumpela, zaczelo sie juz dawno psuc, ale relacja sie ciagnela chyba ze wzgledu na stare czasy. generalnie zauwazylam, ze chyba jestem w takim wieku, ze strach przed zerwaniem znajomosci, przed brakiem akceptacji jest juz mniejszy i jak cos nie pasuje, to sie ucina i tyle. ale do rzeczy. nigdy nie zylam na pokaz i nie lubie stwarzania pozorow, ale zlapalam sie na tym, ze mam ochote, by ta kolezanka widziala mnie szczesliwa u boku faceta(ja nigdy takowego nie mialam). odbilo jej totalnie ostatanio, gdy zaczela sie z jendym spotykac, zrobila sie chamska i zarozumiala. no i mam ochote by, jak znajde sobie kogos, widziala moje szczescie i ze uklada mi sie w zyciu i, ze jestem szczesliwa i, ze jej beznadziejny charakter do tego szczescia nie byl mi potrzebny. skoro nachodza mnie takie mysli, to znaczy, ze wchodze w beznadziejny wiek chwalenia sie swoimi mezusiami i zonkami, dziecmi i domami?:O przeraza mnie to, ale tak, tak wlasnie czuje. chyba sie starzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saDDA
DDA wcisnelo mi sie przez przypadek, nie ma tu drugiego dna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam czegoś takiego...
ja nie robie raczej nic na pokaz ,mam głęboko gdzieś co o mnie myślą znajomi... z jedną kiedy bliską koleżanką zerwałam kontakt ,bo dawała mi dobre rady ktorych nie potrzebowałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielke PHI!
a może poprostu znajoma podkopywała Twoje poczucie własnej wartości, dlatego że ona kogoś ma a Ty nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielke PHI!
Mi też tak ostatnio - jedna kuzynka ktora lubie "....byłabyś świetną mamą, nie myślałas o dziecku?" a druga ktoralubie nie ta bpowiedzmy bardzo że powinnam "najpierw pomyśleć o facecie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saDDA
no wiadomo, chcialabym kogos miec, moze sama czuje sie jakas niekompletna i stad te podejrzenia? za cholere nie wiem. nasz kontakt urwal sie w niewyjasnionych sytuacjach, cos jakby cichy foszek i obupulna niechec bez konkretnego powodu, czy klotni jeju, chyba rzeczywiscie gdzies tam w glebi duszy czuje sie gorsza, bo nie mam faceta i jakos nigdy mi sie z nimi nie ukladalo,a ona, mimo, z ema beznadziejny charakter, znalzla sobie jakis czas temu kogos na dluzej. ech, jaka to glupota uzalezniac swoja samoocene od bycia z kims lub nie. co sie porobilo?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ech, jaka to glupota uzalezniac swoja samoocene od bycia z kims lub nie. co sie porobilo? " Żadna głupota. To akurat w miare dobry wyznacznik wartości człowieka. Jeżeli nigdy nikogo nie miał to coś z nim ewidentnie nie tak. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×