Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alejandro......

Im jestem starszy tym mniej radości sprawia mi zycie, też tak macie? Mniej inten

Polecane posty

Gość jablo
Ja też zaczynam myśleć o reinkarnacji. Choć mam wątpliwości, czy to nie tylko moje właśnie złudne nadzieje. Jak poczytacie trochę wszechświecie, o jego wielkości, o czasie chyba nieskończonym to czymże jest czas mojego życia w tym kontekście? Niczym! Mniej znaczy, niż ziarno piasku. Z drugiej strony tak mało wiemy o wszechświecie, że właściwie głupotą jest uważać, że wiemy cokolwiek. Czuję się jak ludzie sprzed odkryć geograficznych, którzy myśleli, że ziemia jest płaska. Z drugiej strony dołuje mnie, że zapewne za mojego życia dużo więcej o wszechświecie się nie dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo
No więc jak widzicie poszerzenie wiedzy o wszechświecie daje mi nadzieję, że ludzie jako rasa do czegoś dążą, coś mogą osiągnąć. Ja jako jednostka nie znaczę nic poza byciem częścią łańcucha tworzącego ludzką cywilizację. Boże piszę jak nawiedzona. Swoją drogą ciekawe, że jak ktoś zaczyna mówić o wszechświecie, kosmoscie to od razu czuje się jak wariat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit junk
jablo dokładnie, tak naprawdę jesteśmy zbyt nikłym bytem, by wiedzieć cokolwiek, dlatego napisałam, że najprawdopodobniej nie ma nic, bo pewności nie będę mieć nigdy... Wszechświat jest taki ogromny i niezbadany, że to wręcz absurdalne myśleć, że te nasze nędzne życie ma jakiś wyższy cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue Heaven....._
Alejandro ...... Intensywnie się odbiera świat. Kiedyś byle pierdoła potrafila cieszyć. Czy to kwestia pozbawienia sie złudzeń, czy To bardz ciekawy temat.Temat rzeka bym napisał. Myślę,że jest to wypadkową wielu czynników ale myślę tez że sam fakt iz to zauważasz niekoniecznie jest związany jest z jakimiś nieodwracalnymi zmianami w stanie umysłu czy systemu nerwowego.Być może zmagasz sie z depresją a tego nie wiedziałeś. Sam fakt tego iz to zauważasz dowodzi tez twej wrażliwości.Masz w sobie to coś.Coś czego wielu ludzi jest pozbawionych lub dawno to stłumiło.To wrażliwość na świat.To tęsknota za tym co było.To ma każdy wartościowy człowiek.Ja tez to mam.I czasem nie ma dnia bym nie spostrzegał czegoś i nie zauważał choć z czasem zauważam tez że wkrada sie w to wszystko właśnie z czasem pewien zastój i obojętność.Np na zapach kwiatów czy ich kolor lub kształty,śpiew ptaków,śmigające różnymi kształtami ryby w jeziorze,których obecność zdradzi czasem załamanie światła w wodzie,zieleń traw,niebo,słońce,szum rzeki,morza itd Pozdrawiam i oby wrażliwość taka była do końca aż ten świat,przyroda,nas wchłoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alejandro......
jablo ale możesz sie dowiedzieć, jest duzo książek o relacjach ludzi którzy przeżyli smierć kliniczną np. ksiązki Raymonda Moodego, są też relacje dzieci, które pamiętają swoje poprzednie życia, regresja hipnotyczna, OOBE, jasnowidzenie, kontakty w snach ze zmarłymi, sny prorocze, telepatia jest wiele rzeczy dających dom myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit junk
dorotayyyyyyyyyy cieszę się, że ktoś podziela moje zdanie :) jednak nie wiem czy nie lepiej byłoby widzieć sens w tym wszystkim i choć trochę cieszyć się tym nędznym życiem... Niestety już nic nie poradzę na to jak ja to wszystko postrzegam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m lk k lk
tez mysle ze nic nie ma po prostu umieramy jak inne zwierzeta czlowiek to tez zwierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo
rabbit czytałam ostatnio o takiej teorii, że wszechświat jest wielkim grobem. Że wytwarza inteligentną cywilizację tak, że statystycznie w danym momencie istnieje0,4 cywilizacji:) Trochę śmieszne były założenia ale wiadomo to teoria. W każdym razie zdołowało mnie to bo nie dość, że oznaczało by, że jesteśmy sami to jeszcze, że istniały miliony takich jak my cywilizacji, które wymarły i zniknęły jak pył. No ale ja nie wierzę w tą teorię bo jak mówię jej założenia wydały się z dupy wzięte. Chciałabym żeby ktoś TAM był. Może więcej by wiedział? Może to nadało by sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hffxxfgbjj
Mam 30 lat,meza juz nie mam pieniedzy tez i jest niedziela i nie mam nawet kast do kina by pojsc:( te zycie jest bez sensu,czekam na smierc:( pracuje i nic z tego nie mam ani nawet milosci:( po co zyc??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit junk
Alejandro, odpowiedzią jest autosugestia. Jesli ktoś wierzy w życie pozagrobowe to mózg tej osoby ukierunkuje się na taką wizję. OOBE jest złudzeniem, wszystko dzieje się w Twojej głowie, wszystko co widzisz jest wymysłem Twojej wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alejandro......
Blue Heaven....._, dziękuję ale uważam, że to raczej nie depresja, bo miałbym ją już z 10 lat :) naprawdę jest zmniejszenie odbioru intensywności bodźcow przez cialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m lk k lk
moze kiedys sie odmieni a moze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo
Alejandro, tak czytałam na ten temat. Szczególnie te relacje dzieci są przekonywujące. Stąd moje myśli w ogóle na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepsza wizja świata
Co Wy liczycie na reinkarnację, skoro w tym życiu sobie nie radzicie :P A tak poważnie, to nie ma się co zastanawiać, co będzie jutro. Ważne jest tu i teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m lk k lk
a nie jestes dda? czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanatos2012
"A po ile lat macie???" 22, życie przestało mnie cieszyć w wieku 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alejandro......
rabbit junk, nie sądzę, żeby to była autosugestia mam tyle materiałów na ten temat, ze też zmieniłabyś/zmieniłbyś zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit junk
jablo każdy ma nadzieję, nawet najmniejszą, że to może jednak ma sens... Ale myślę, że to bujda. Ludzie po prostu chcą, żeby ich życie miało sens i stąd tyle teorii. Zginiemy jak dinozaury (może w inny sposób, może sami się zniszczymy) i tyle po nas słuchu będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit junk
wątpię, moje poglądy są mocno ugruntowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alejandro......
lepsza wizja swiata - nie chodzi o to czy ktos sobie radzi w tym zyciu ale o to, czy jest w ogole sens zycia mając większy sens można złapać dystans i nie ma już takiego znaczenia czy ktoś sobie radzi w sferze materialnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo
rabbit też tak myślę. Ciągle mam jednak nadzieję, że zanim walnie w nas asteroida dowiemy się więcej o tym kim jesteśmy i czym jesteśmy dla wszechświata. Nawet jeśli tylko zwykłym pyłem to i tak wiedza o tym była by wartością. Czekam aż telefkop Hubblea coś istotnego zarejestruje albo ludzie z SETI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alejandro......
bo jezeli nie ma głebszego sensu zycia to radzenie sobie w sferze materialnej tez nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo
Alejandro dokładnie tak, jak mówisz. Jak nie ma to sensu to śmieszne jest martwienie się o to, że sobie szafki na buty nie można kupić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit junk
m lk k lk jaki związek z tematem ma to pytanie? jablo zapewne się dowiemy (jako ludzkość), ale my raczej umrzemy w niewiedzy :) Nie pociesza mnie ta wizja, bo chciałabym znać odpowiedzi na wiele pytań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m lk k lk
taki ze dda czesciej widzi bezsens zycia takie skrzywienie z dziecinstwa ktore nie daje cieszyc sie zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alejandro......
juz nawet to że czujemy i szukamy sensu świadczy o tym, moim zdaniem, że jestesmy czymś więcej niż ciałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanatos2012
"mam tyle materiałów na ten temat, ze też zmieniłabyś/zmieniłbyś zdanie" a ja na pewno nie zmienię, choćby nie wiem, ile tych materiałów było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alejandro......
a załozymy się? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit junk
Alejandro, nie będę miała nigdy w stu procentach pewności, jednak wątpię by ludzkość miała jakiś większy sens, niż taki, który miały dinozaury. W perspektywie wszechświata jesteśmy praktycznie nic nie znaczącym bytem. m lk k lk tak, jestem dda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo
rabbit gdybym chociaż wiedziała, że jako ludzkość się dowiemy to już byłby sens ale nie ma takiej pewności. Pieprznie coś w nas, albo wydarzy się jakaś katatrofa albo jakiś kraj doprowadzi do wojny atomowej i po cywilizacji. I tyle. Jakiś czas temu czytałam "ostatni brzeg". Może ktoś z Was czytał. Wizja sf wyginięcia ludzkości w wyniku wojny atomowej. To już w ogóle było by tak żałosne, że wstyd było by być częścią ludzkości. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie ,że sami siebie wyknczymy w jakikolwiek sposób. Taki "obcy" jakby na nas spojrzeli nie uwierzyli by jak to głupi gatunek był:) A co sądzicie o teorii kodeksu? Chodzi o to, że istnieje pomiędzy cywilizacjami kodeks mówiący o tym, że nie kontaktujją się z cywilizacjami, które nie są na tyle rozwinięte by same się móc skontaktować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×