Kocham Cie i codziennie bede tu to pisal chociaz ty nigdy nie bedziesz ze mna :(

tak pamietam jak obracalem ciebie o 360 stopni przez cala noc , nastpenie kopnalem cie w tyłek i dobrze zrobiłem

jakże mam nie pamiętać ...niewiele czasu minęło :)

się robi ciekawie, a tu pora na sen... no nic! jutro przeczytam...

pewnie starasz sie nie myśleć :( a może jednak myślisz pewnie ...musisz mysleć , tak mi serce mówi :)

słowa sa zbędne My z aj ajem rozumiemy się bez słów. Jesli macie ochotę sie produkowac i podpinać pod Nas :P proszę bardzo Ale aj jest jeden i ja jedna :P :)

hmmmm...tylko że moja nigdy nie wystawiała tego - :P , ( śpiewaj mi tu zaraz, coś Ty za jedna , czyżby Plast... ? )

nie wiem co robi Twoja, ja wystawiam, o :P Plastr :)

Teraz Ty wyspiewaj, KIm Ty Fred ?

przecież wiesz ...niedobry Plastrze :D

nie jestes aj ajem i zeby wiedziec kim jestes potrzebuje Twych słów do pomocy przy identyfikacji Fred to Ty ?

Jelonku :D

ja nic nie wiem

ciekawe , niby skad ?

Bo tu nic nie jest proste, ani piękne,lecz nie obiecał nam szczęścia żaden los. Miłość mieszka pod mostem i w tym cała rzecz. Nie pamięta już nawet, gdzie ten most. Tutaj Ty... a tam ja... Drogi dwie życia dwa... Czemu Bóg, dobry Bóg, nie skrzyżował naszych dróg, kiedy każda swoją drogą szła? http://www.youtube.com/watch?v=z2rGYVRYVeI nic dodac :P i nie zaczepiac mi aj aja łap ;)

to u Ciebie jest stan permanentny:P

bo "rodzina" swoich wyczuwa ;))

nic tylko się zankoholizować w takiej sytuacji (qrna , wszystko na podłuchu ;) )

takie życie :) krótkie i beznadziejnie długie zarazem

Wczoraj troszkę przesadziłem pisząc, że "jesteś moim życiem". Nie należy uzależniać swojego szczęścia od innych ludzi bo można się srogo zawieść. Odwołuje to. Nie zmienia to jednak faktu, że Cię Bardzo Kocham.

to ja napisalam ze jestes moim zyciem Ukochany:) Kocham Cie:)

Revolver, my

Fred jesteś?

Nie zauważyłem, że to Ty napisałaś. Mimo wszystko powinnaś nie uzależniać życia od jednej osoby, jakikolwiek by Twój luby nie był. I ten temat to nie żadna prowokacja. Ma on znaczenie symboliczne. Ciężko pogodzić się z tym, że nasza ukochana ma nas gdzieś :(

Fred śpi

:)

a co, nockę miał?

przyjmuję :P zaraz będę soba, ta grzeszną

wiem, że nie powinnam tylko to silniejsze ode mnie nierowna walka ta moja ja przegrywa z ta moja JA co rozrabia wiecej :) aj aja na dobranoc całuję a Fred jest prawdziwy i powaga śpi

jestem nieco zbulwersowany , tym co tutaj się dzieje nie tak miało być

to przestan uzywac aj :) o to tylko odnosi sie do mojego aja moze Ci sie spodoba o