przyjaźń czy coś więcej ?

Poznałem ją jakieś 3-4 lata temu całkiem przez przypadek.Mianowicie zapoznała mnie z nią jej kuzynka. Od tamtego czasu zostaliśmy dobrymi przyjaciółmi... Przez te lata ona miał swojego chłopaka, ja samotnie żyłem w nadzieji,że gdzieś jest ta jedyna..Przeżyłem nieudana próbę wyznania miłości innej- ona była przy mnie, mimo że była zakochana w swoim Michale. Zawsze kiedy rozmawialiśmy czułem, że jest mi bliska , że ją lubię i coś we mnie siedzi. Któregoś dnia napisała, że jej dotychczasowa miłośc się skończyła. Byłem w tamtym momencie przy niej, wspierałem ja. Potem mieliśmy chwile przerwy od siebie. Wkrótce jednak nasze relacje znacznie się poprawiły. Codziennie rozmawialiśmy, całymi dniami potrafiliśmy pisac smsy i na gg. Byłem nawet jej chłopakiem tak na niby - chciała dopiec byłem, a ja głupi się na to zgodziłem.Wyznała mi ,ze dobrze jej jest przy mnie i kocha mnie jak brata...w końcu spotkałem się z nią. Pierwszy raz od jakiegoś czasu było mi dobrze mając przy sobie tak cudowną kobietę. Zwierzała mi się ze wszystkich swoich problemów i dotąd to robi a ja jej. Razem bawiliśmy się na dyskotece- pierwszy raz w życiu przełamałem swój lęk i czułem ze przy niej odpływam.Następnego dnia siedziałem u niej do późna,sama chciała żebym przy niej był.Było nam ze sobą wspaniale, wtedy coś do mnie dotarło, że coś czuję do niej.Ale wszystko zdusiłem w sobie i czekałem aż się wszystko rozwinie.Tak miało miejsce następne nasze spotkanie. Leżeliśmy i oglądaliśmy filmy, ona na mojej piersi -ja urzeknięty jej zapachem i pięknem.Ukradkiem patrzyłem na jej duże oczy i piękny uśmiech.Ostatnio będąc u niej na 18sce dowiedziałem się ze opowiada o mnie swoim koleżankom. Zawsze kiedy sie widzimy chce sie przytulac do mnie, mowi że lubi to i jest wtedy bezpieczna. I teraz kwestia : czy jestem tylko jakimś pocieszycielem, kimś dla zabicia czasu czy coś wiecej?Czy ona coś czuje do mnie więcej ? Ja zaś jestem w pełni przekonany: zakochałem się po uszy w mojej najlepszej przyjaciółce Oli! Proszę Was o opinie, doradźcie coś młodemu, zakochanemu chłopakowi..

zamien m jak milosc na m jak matura

powiedz jej to :) Z tego co piszesz ona też czuje to samo, tylko obydwoje się boicie do tego przyznać, żeby przypadkiem siebie nie stracić :)

Byłem nawet jej chłopakiem tak na niby" dobry jestes? Kolego takie cos jak przyjaźń damsko męska niestety ale nie istnieje Od poczatku cie kreciła a takie wmawianie sobie że to tylko kolezenstwo jest zwykłym 'samobójem" i oszukiwaniem samego siebie rada dla ciebie Nie zachowuj sie jak "baba" i nie snuj domysłów Idz i jej sie zapytaj co czuje do ciebie wprost i bezposrednio

dobra kretaczka, umiala sie ustawic

czizas- w przedszkolu teraz przerwa na leżakowanie, zmykaj do łóżeczka

Użytkownik: Regres (ilość tematów: 0, ilość postów: 20725)

pedz!!! Pedz zanim ktos ci ja sprzatnie sprzed nosa. Nie ma przyjazni damsko-meskiej tak jak to powiedzial Regres :D

a co jeśli ona mówi że nie chce sie wiązac narazie , że ma czas na to..

że ma czas na to.. tylko dwie kropki? wilczek jak juz karmisz pelikany to moze bardziej spektakularnie

wydaje mi się że coś do Ciebie czuje skoro się przytula, zaprasza do siebie opowiada o Tobie koleżanką :) ale porozmawiaj z nią szczera rozmowa rozwieje Twoje wątpliwości :P

a co jeśli ona mówi że nie chce sie wiązac narazie , że ma czas na to" to znaczy żeś Jeleń i to z dużym porożem :)

wilczek- a co jeżeli ona tak mówi, ponieważ już jest z kimś związana czyli z Tobą? Skoro się do Ciebie przytula, spędza z Tobą czas, opowiada o Tobie komuś tam to musi coś być na rzeczy

czizas i Regres zniknijcie dusze marne bo jak Was moje augen widzą to i tyłek się odzywa

pozdrawiam ciepło czisa ;) :D

pozdrawiam ciepło czisa ahoj marynarzu!

taaaa cenzura na kafe nie dosc ze glupia to z ortografia na bakier :)

a h o j ;)

pozdrawiajcie się gdzieś indziej - nie tu ^^

prawdziwy mezczyzna wie kiedy robic przerwy :)

oj tam wilczku ;)

trudne to wszystko i skomplikowane jak cholera..

wilku to proste jak tory koło Włoszczowy ;)

wilczek, skomplikowany to jest umysl Jaroslawa ktory polaczyl smolensk z WTC

O kurwa, 3 maczo na babskim forum liże się po fiutach...

serio 3 ?

Jest głupią egoistką. Jeśli nie jest gotowa na związek, to nie powinna się Tobą bawić, udawanie chlopaka, przytulanki, zwierzanki. A ona siew ogóle zainteresowałą jak ty to postrzegasz? Jak odbierasz jej sygnały? Wyżalałą ci się? A ty choć raz mogłeś wygadać się jej? Jej jest super, bo nie musi niczego obiecywać, wiązać się, ale ma bezpieczeństwo i przyjaciółkę z fiutem w razie w. Tępa, egocentryczna panna. Jak sie okaże, że pojawił się ktoś, kto już nie bedzie chłopakiem na niby, a ona odleci, to odstawi cięna półeczkę. Ty wyjdziesz pokaleczony, w negatywnym nastawieniem do innych kobiet. To przez takie kretynki z wrażliwych facetów robią się zimne dranie ;/

I jeszcze jedno. Niech sie dziecinka nauczy rozwiązywania swoich problemów SAMODZIELNIE, bez manipulacji ludźmi i faktami. Odetnij ją od dostawy swojego ciepłego prądu, bo jej chyba jest za gorąco.