niemowlak nie lubi ryby

kurcze moja córka ma ponad 8 msc i wgl nie chce jeść ryby kupowałam z bobovity zaciskała buzię albo zjadła 1-2 łyżeczki i pluła dajej niż widzi wczoraj podałam jej z gerbera również nie chciała jeść przez swoje życie zjadła może z 1 słoiczek bobovity ;/ mam zamiar sama kupić łososia i zrobić go na parze ale jakie warzywa do niego będą pasować ? może być łosoś+ziemniak+ marchewka ? wystarczy ? bo nie mam pomysłu... i mam nadzieję że wtedy zje jak sama zrobię wszystko inne je co jej podam

no niesamowite, nie lubi ryby widocznie nie smakuje, po co jej wciskasz w 8 miesiącu?

wystarczy. niektóre dzieci po prostu nie chcą jeść tych ochydnych sloiczków. niektóre też nie chcą jesc zmiksowanych papek tylko wolą jeść drobniutko rozdrobnione kawałki które same sobie stopniowo "zessają" w buzi.

najgorsze jest to w tym wszystkim że w ryba jest zdrowa a ona nie chce jej jesć

zdrowa to pojęcie względne, taka pewna bym nie była

spróbuj jej jeszcze podać rybkę którą sama zrobisz tak jak napisałaś wcześniej. jeśli nie bedzie nadal chcieć to jej nie wciskaj na siłę. może za jakiś czas jak spróbuje to polubi;) a tymczasem podaj jej inne witaminowe pokarmy. najlepiej takie które sama zrobisz, nie żadne słoiczki. dziecko koleżanki dostało po nich biegunkę i wylądowało w szpitalu gdzie spędzili prawie 2 tyg. w koncu te słoiczki maja termin ważności po 2 lata więc dziwne, żeby coś bez chemii utrzymało się tyle czasu. ja swojemu maluchowi nie daję słoiczków. sama mu gotuję.

moje dziecko miało uczulenie na ryby nie chce, to jej nie wciskaj!

Anet_lol - już również od jakiś 2 tygodni nie podaję słoiczków tylko gotuję sama i nie wiem dla czego nie robiłam tego ooowiele wcześniej ;/ ile mieisęcy ma twoje dziecko ? mogła byś mi napisać co dokładnie gotujesz swojemu dziecku ? bo ja nie bardzo mam już pomysły ;/

w wieku 8 mies. nie masz pomysłów zupy z cielęciną, brokułami, groszkiem zielonym, kalafiorem, buraczkiem, dodać żółtko, kaszę jaglaną, nawet odrobinę koncentratu pomidorowego dla smaku, masła są różne cuda

właśnie to co wymieniłaś już podaję oprócz buraczka tylko masła nie podaję i kupuję oliwe z oliwek a masła nie podaję ponieważ mała niby miała skazę ;/ ale od 6 msc je normalne mleko i nic jej nie est

no obecnie ma już trzy lata więc je prawie wszystko;) ale gdy miał 7, 8 mies to gotowałam mu ziemniaczki z warzywami- wszystko bez soli!! warzywa gotowne na parze- marchewka, brokuł, groszek, pietruszka. albo grysik taki zwykły ze sklepu. jeszcze ryż np z piersią z kurczaka do tego marchewka. wszystko zawsze gotowane na wodzie nie jakies duszone(chodzi mi tu o mięsko). rybkę no to dawałam mu przeważnie mintaja. łososia jakoś nie próbowałam- sama nie wiem czemu. no i wszelakie zupki tylko wszystkie bez śmietany takie raczej wodniste. no można łączyć byle co jeżeli wiesz że dziecko nie ma na to uczulenia. bardzo dobre jest też żółtko kurze dla dzieci. też dawałam do zupek. mój drugi synek ma prawie 3 miesiące i już daje mu barszczyk biały od jakiś 2 tyg taki domowo zrobiony na domowym zakwasie i stopniowo stopniowo bedę go przyuczać do czegoś więcej bo nie dostaje po nim żadnej wysypki. ale wszystko stopniowo powolutku ;) pozdrawiam

Sprobuj lososia z ziemniakiem, marchewka i groszkiem. Mozesz doprawic natka pietruszki lub koperkiem. Albo dodac troche masla do smaku. Inna wersja: losos, ziemniak, marchew, brokuly. A jak losos nie przypasuje, to moze sprobuj podac dorsza albo inna biala rybe. Moja corka tez nie przepada za rybami. Zje co prawda, ale obiadki z miesem je duzo chetniej.

dziękuję bardzo :) a powiedzcie mi jeszcze czy kupujecie ryby mrożone czy świeże ? chyba znacznie lepsze są świeże nie mrożone no ale mieszkam w małym miasteczku i tylko w biedronce jest łosoś niemrożony i i jeszcze jakaś ryba... a tak to mintaj itd. to wszystko mrożone czy też mogą być te mrożone ? mam siostrę w sklepie więc będę wiedziała kiedy była dostawa ryb do sklepu

łosoś i pure z ziemniaków i szpinaku - szpinak leciutko posolony, ale może faktycznie nic na siłę?

wiem że nic na siłę ale jeszcze po jutrze jej zaproponuje swoje zrobione jedzonko i może akurat zje a jak nie to nie spróbuję za jakiś czas

Jesli nie mieszkasz w poblizu morza czesto lepiej kupic mrozona rybe, przynajmniej masz gwarancje ze bedzie zdatna do jedzenia po rozmrozeniu. No chyba, ze masz dostep do swiezych ryb.

Moja siostra ma 23 lata i do tej pory nie tyka ryb. W żadnej postaci... ;-)