Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamisia_k

jakie badania obejmują badania hormonalne-leczenie niepłodności, piszcie proszę

Polecane posty

z pieniędzmi nie będzie takiego problemu, jeszcze dzieci nie mam, więc na pampersy nie potrzebuję... gorzej z czasem, jak już zacznę, to będę niecierpliwa, ale cóż, czekałam 3 lata, poczekam jeszcze kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wydalam
kamisia_k hmmm ale tak naprawde jesli z nasieniem bylo byc co nie tak (moga byc jakies bakterie ,czy cos) to zadne witaminy tu nie pomoga nie ma co w ciemno leczyc i samemu sobie stawic diagnoze tak jak laski tu pisaly ja rowniez przeszlam cala ta droge zaczac od wizyty u dobrego ginekologa od nieplodnosci bo tacy to zazwyczaj nie wiedza od czego maja zaczac a jak pisalas 3 lata to juz torche czasu minelo jesli mialbys jakies pytania sluze pomoca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wydalam
oj z dwa lata az trafilam do kliniki mnustwo badan itd itd wszystkie jakie moga byc 3 inseminacja sie powiodla jestem w 3 misiacu ciazy staralam sie 5 ,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podejrzewam, że może to być prolaktyna za wysoka, dużo się stresuję, mam nieregularne cykle, może też być niedrożność jajowodów, w sumie to przecież może być wszystko inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli chodzi o
badanie nasienia- musisz popytać w pobliskich laboratoriach, bo nei wszystkie robią te badania. No i oddaniu nasienia do pojemniczka masz pół godziny, zeby je dowieźć do laboratorium. My musieliśmy jechac 50km do takiego laboratorium, więc wyobrazasz sobie, ze przed wyjazdem nie było co "pobierac nasienia" ;) Mina męża- bezcenna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję z całego serca! 5 i pół roku to sporo... o, jak inseminacja, to już rzeczywiście musiałaś wiele przejść, co było u Ciebie powodem niemocy zajścia w ciążę ? ile trwają badania? ze 2 miesiące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wydalam
kamisia_k no nie koniecznie prolaktyna tez bylam ogolnie nerwowa itd ale z prolaktyna bylo ok to raczej charakter przyczyn u ciebie moze by wiele nie regularne cykle moga byc przyczyna endometriozy itd ogolna diagnostyka nie plodnsci jest dluga jest bardzo duzo badan w tym szeregu przeprowadzana a 3 lata to jednak bardzo dlugo i jak widac faktycznie jest cos nie tak skoro sie nie udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli chodzi o
aha i badanie nasienia kosztowało, 2 lata temu, 35zł (Śląsie Laboratoria Analityczne) bez skierowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze, że biedaczysko się stresuje, bo musi "to" zrobić przymusowo, aby oddać do badania, no cóż, będzie musiał dac radę, inni dali to i on da :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wydalam
kamisia_k badania ? ho ho dlugo nie da sie wszystkich zrobic w ciagu dwoch miesacy monitoring mialam ze 3 miesace pod rzad itd itd to trwa a jeszcze zalezy na jakiego gina trafisz ja mialam problemy z owulacja i z droznoscia jajowodow ale wkoncu sie 2 iui powiodla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja sobie zdaję sprawę, że coś musi być nie tak, skoro to już 3 lata, okaże się po badaniach... boję się myśleć nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wydalam
moj m roibl badnaia nasienia szczegolowe placic 200 zl wraz z posiewme bakteriologicznym nic straszego da sie przezyc w koncu przyczyna moze byc albo u partnera albo u partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też jesteś po uiu, cieszę się, że udane, moje gratulacje, mam czas, mam dopiero 25 lat, więc mam nadzieję, że do 30 uda nam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja czytałam, że wpierw bada się nasienie, bo szybko wychodzi czy w nim problem, dopiero póxniej kobieta, o ile z nasieniem wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i rzeczywiście, może być problem z jajeczkowaniem, bo pamiętam, że kiedyś przez 2 miesiące robiłam testy owu i nie pokazały mi owu, chyba że sprawdzałam nie wtedy, kiedy trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie mogęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę
kamisia i leal price pojęcie o tym o czym rozmawiacie macie zerowe. jakby się czytało dwie puste nastolatki po ile wy macie lat???? po dwadzieścia chociaż macie? masakra podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wydalam
kamisia_k ogolnie testy nie potwierdzaja owulacji nawet jak wychodza pozytywnie mozna to tylko sprawdzic za pomoca monitornigu czy wogóle sa pecherzyki i czy wogole pekaja inaczej tego nie sprawdzisz czy dochodzi do owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie mogęęęęęęęęęęęęę wyp.....adnij z naszego topiku, ok ? wredna, sfrustrowana kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
specjalistka od siedmiu boleści, co to wchodzi na nicku tymczasowym, jeśli nie masz do powiedzenia nic w temacie, to się ewakuuj po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wydalam
mam nadzieje ze to nie bylo do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do DOBREGO lekarza, on Ci wszystko powie, zrobi wywiad i doradzi. Ja sie leczę w Serafin Clinic, dla świetego spokoju zrobiłam badania prenatalne i śpię spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że to kwestia dość indywidualna. Ja w trakcie leczenia zmieniałam kliniki więc na pewno nie będę zbyt wiarygodnym przypadkiem, bo część wyników po prostu wybrałam i zaniosłam do drugiej kliniki. Teraz leczę się w Klinice Galena i mogę wam polecić. Lekarze są bardzo profesjonalni i doświadczeni, widać, że wiedzą co robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×