Czy sa jakies ograniczenia do zdobycia prawa jazdy? Chodzi mi o epilepsje

Czy lekarz ma prawo odmowic mi zgody? Przeciez to nie moja wina, ze choruje. Poza tym biore leki.

Wytłumaczenie, że nie Twoja wina, że chorujesz jest, że tak powiem z dupy. Lekarz dając Ci zgodę naraziłby innych ludzi na niebezpieczeństwo. O lekarstwie możesz zapomnieć i będziesz miał atak podczas jazdy i co wtedy?

To chyba nie wolno. A jak dostaniesz ataku za kolkiem i co wtedy.

lekarz nie ma prawa wyrazic zgody na posiadanie prawa jazdy osobie chorej na epilepsje.

ale....................mozna lekarzowi nie mowic nic

jak ciebie albo twoje dziecko rozjedzie epileptyk ktoremu zapomniało sie wspomniec o chorobie lekarzowi wydajacemu orzeczenie, to przybijecie sobie piatki Wystarczy ostre swiatło samochodu jadacego z naprzeciwka zeby wywolac atak padaczki.

fererooo -> dodając co jest częstym zjawiskiem przy jeździe w nocy.

A ja coś takiego znalazłem: 5. Osobie, u której rozpoznano padaczkę, przyjmującej leki przeciwpadaczkowe, ubiegającej się o prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, B+E, T albo posiadającej prawo jazdy kategorii A, A1, B, B1, B+E, T, można wydawać prawo jazdy albo przedłużać okres jego ważności po przedstawieniu opinii neurologa potwierdzającej brak napadów padaczkowych w ciągu ostatnich 2 lat leczenia. Po tym okresie osoba podlega badaniom kontrolnym przez lekarza neurologa co pół roku przez okres 2 lat, następnie co rok przez kolejne 3 lata, a następnie w zależności od wskazań lekarskich. Ale i tak wolę prawko zrobić w Niemczech.

.