Rodzice z moją dziewczyną chcieli by mnie udupic w dziecko!!!

22 lata a rodzice sie mnie czepiaja o wiele rzeczy Oto ze zerwalem z dziewczyna a jak mialem byc z glupia krowa jak ona rok mlodsza ode mnie wpadla na pomysl ze chce miec dziecko, cale szczescie ze to ja dbalem o zabezpieczenie a rodzice w tym nic zlego nie widza, twierdza ze to najwyzszy czas. Ja im powiedzialem ze dla mnie nie najwyzszy, ze ja nie bede specjalnie zapieprzal na to by utrzymac siebie, zone i dzieciaka bo wole po pracy wrocic do domu i odpoczac. A siostrom jedna 3 lata starsza, druga 2 lata mlodsza powtarzaja ciagle ze jeszcze maja czas na dziecko a mnie by chcieli udupic? Ja bym tyrał, zapieprzał by zapewnic byt rodzinie. Wole taki stan rzeczy jak jest teraz po pracy do domu, do jakiegoś kina, teatru, klubu a nie zabawa w bachorstwo.

Ja mam dopiero 22 lata za mlody jestem na dziecko, nawet nie wiem czy nie poddam sie jakiemus zabiegowi wazektomii by jakas mnie nie wrobila w ten problem. Potem alimenty a zarabiam 1500 i co? 6 stowek mi sad urwie, nie pozwole na to jakby mialo do czegos takiego dojdz a rodzice tez dobrzy (siostry maja czas a ja co jestem facetem powinienem sie wedlug nich spieszyc.

zgdazam się ,na tatusuia to się nie nadajesz. Co za wyrażenia, słownictwo...... Może cie nie zgwalci... :-)

w bachorstwo. dlatego jeszcze nie dorosles do roli ojca i pewnie dlugo to sie nie zmieni:O chyba swoj rozum masz:D

Mam swoj rozum dlatego już wiem co zrobie. Baba sobie bedzie w domu z dzieckiem siedziec ja bede musial brac dwa etaty by rodzine utrzymac, niedoczekanie.

cudowny ze mnie chłopak a kto poiwedzial ze kobieta bedzie siedziec w domu? przeciez moze pracowac i isc na macierzynski chyba nie ma nic w tym dziwnego? a niestety ktos sie dzieckiem musi zajmowac jak by sie nie dostalo do zlobka czy przedszkola kto zostanie z dzieckiem? jestem nie dojrzalym gówniarzem i za malo jeszcze wiesz o zyciu a za 1500 to ty nie masz co zakladac rodziny:O

a czy mnie zrozumialas. Mojej dziewczynie taki pomysl do glowy wpadl. Powiedziala do mnie tekst jestesmy mlodzi, moi i twoi rodzice nam pomoga, powinnismy miec dziecko. A ja zarabiam 1500 a jakbym sie z nia rozstal to po rozstaniu placilbym jej 800 stowek alimentow choc nie znam sie na tym, albo jeszcze cos. Ja po prostu nie chce dzieci bo musialbym brac drugi etat by utrzymac rodzine, ja chce swietego spokoju po pracy obejrzec film, pograc na komputerze, posluchac muzyki i to jest dla mnie wazniejszy. Jeszcze rodzice ja popieraja i chca mnie pogonic, niech sobie pogonia siostry bo siostry maja ograniczona mozliwosc posiadania dziecka a ja zawsze jak kogos znajde moge je miec ale zrobie wszystko by nie splodzic dziecka, ciekawe jaka bede starzy mieli mine jak im powiem ze dokonalem zabiegu wazektomii.

Mam wrażenie że wszyscy myślą że moja dziewczyna i rodzice mają racje???? 22 lata to na dziecko dla mężczyzny zdecydowanie za wcześnie a rodzicom powiem by wymagali wnuków ale od moich sióstr bo ode mnie ich już nie dostaną.

Mam jednak wrazenie ze nie bo pewnie myslicie wszyscy ze ja jestem jakims egoista ale ja naprawde nie jestem w stanie byc ojcem, nie lubie, wrecz nienawidze dzieci bo rycza, jedza, spia. Wroce po pracy zmeczony a baba do mnie chodz pomoz mi przy dziecko, przyjdzie weekend i ona bedzie zmuszala mnie bym jej pomagal, dziecko pojdzie do szkoly to ja zamiast kupic cos sobie bede wydawal na podreczniki dla dziecka ale co ja zrobie, jak dla samego siebie powinienem byc najwazniejszy. Ale nie bede ruchal wszystkiego co sie rusza, bedzie mi zalezalo na tym by miec zawsze stale partnerki by jakas do mnie nie przyszla za 10 lat ze mam jej alimenty zwrocic lub po 30 latach syn czy corka przyszedl do mnie z pytaniem czemu mnie zostawiles albo zebym zapie**alal na dzieciaka.

moze kontrowensyjna, ale dobrze zrobiles.

Ciiiii....Nie denerwuj się tak. Moim zdaniem jesteś po prostu za młody na zabawę w pieluchy. Ja w twoim wieku latałam z moim facetem po dyskotekach i zwiedzałam świat - wydawało mi się że nigdy nie zapragnę dziecka. To raczej normalny stan rzeczy. Z tą wazektomią lepiej się wstrzymaj.Ja myślałam o podwiązaniu jajowodów... Minęło kilka lat i jestem mamą półtoraroczniaka - bynajmniej nie jest to efekt wpadki ;-) Poza tym nie sztuką jest zmajstrowac dziecko - trudniej jest je utrzymac i wychowac. Pomału-na wszystko przyjdzie czas.Teraz baw się, korzystaj z życia a potem zacznij się dorabiac. I szukaj kobiety z ambicją, a nie takiej dla której urodzenie dziecka i siedzenie w domu to życiowy cel :-)

22letni chłopiec to jeszcze dziecko by sam miał dziecko :O

ma 21 lat a jej chłopak 20 i od 2 lat starają się o dziecko :D :o tzn widać ze chłopak głupi i w dupie ma to kto się będzie zajmował dzieckiem i utrzymywał bo oboje nie pracują ale wielce sie starają :o a ta kolezanka jest tak napalona na dziecko ze co tydzień do ginekologa biega. Najlepsze bylo jak opowiadala ze uprawiala sex z chłopakiem we wtorek a w piątek już była u ginekologa sprawdzić czy jest w ciazy :o

rodzice chcą dla ciebie jak najlepiej, żony, dzieci, szczęśliwego życia, może jesteś lekkoduchem i chcą żebyś się wziął do jakiejkolwiek roboty. Natomiast jeśli chodzi o siostry to rodzicom chodzi by zrobiły kariery, miały dobrych mężów i dlatego wolą by poczekały na dziecko. Tak naprawde to meżczyzna dojrzewa szybciej od kobiety.

22 lata... masz jeszcze dużo czasu na zakładanie rodziny

masz jeszcze czas na zakładanie rodziny głupoty Ci rodzina opowiada:-0

Ona i twoi rodzice beda szczesliwi

Na to jest czas. Z tym nie można się śpieszyć.

ale ty jestes pojebany.. nie wiem ty sie zalicz czy chwalisz?? nie chcesz to nie!! nikt cie nie zmusza... bron boze zeby taki jak ty miał dziecko, bo jak wda sie w ojca to kolejny debil nam wyrosnie :/

Za mlody jestes i tez za malo zarabiasz. Ale zeby wazektomia zaraz... :D przyjdzie czas ze i tobie sie zachce. A takie myslenie ze mlodzi jestesmy to nam pomoga zalosne jest - swoja dume trzeba miec. Dobrze zrobiles

ej Ty- cudowny, ale debil z Ciebie!!! z takim słownictwem i wogóle podejściem do życia to ja współczuje Twojej przyszłej partnerce i tej z którą zerwałeś. Ty chłopie mając 22 lata i takie siano we łbie jak teraz to się nie nadajesz tylko do roboty w kamieniołomach! szacunku do kobiet u Ciebie zero a tak poza tym to niezły laluś i lewus musi być z Ciebie skoro przesiadujesz na damskich portalach!!! buaaaahhhaaaa!!! :D :D :D

Nieodpowiedzialna dzieciorobka

skoro nie chcesz to nie, rodzice dziecka Ci nie podrzucą pod wycieraczkę, jak znajdziesz odpowiednią kobietę, z którą zaplanujesz przyszłość wówczas sam będziesz pewny tego, że chcesz zostać ojcem. nic na siłę, i nie daj się wrobić ;)

Tylko że ja nie chce dziecka wogóle, ja to wiem. Tylko jak widzę nikt nie potrafi tego zrozumiec. Wujek ze strony matki ma 48 lat, nie ma dzieci, jest po takim zabiegu i jakoś żyje. Szczęśliwy.

o matko i córko to idź zrób sobie taki zabieg wazektomia się nazywa i przestań marudzić na babskim forum, że nie chcesz mieć dzieci.

co Wy się tak czepiacie słownictwa? fakt, że niezbyt wybredne, ale w zasadniczej kwestii facet ma rację

Ja nie marudze. Dziwie się dlaczego tak wszystkich dziwi moja mądra decyzja. Wujek ze strony matki z tego powodu że nie ma dzieci jest szczęśliwy. Oczywiście że jest. Ma dobrą prace, dobrze zarabia i sam widzę jak odpycha od siebie dzieci. Natomiast mój stryjek ze strony ojca ma zmarnowane życi Syn który dwóm dziewczynom zrobił dziecko mój kuzyn pierwsze dziecko miał jak miał 17 lat - syna drugie dziecko jak miał 18 lat - córke z inną dziewczyną Natomiast mój stryjek jeszcze ma córke która mieszka u niego ze swoim nieślubnym synem. I co ten człowiek ma z życia? wnuki ze strony syna przychodzą do niego co tydzień a wnuk ze strony córki mieszka u niego. Po prostu czlowiek ma zmarnowane życie bo z tego co wiem on jeszcze płaci alimenty za syna a dziecko córki właściwie utrzymuje. No i który z tych facetów ma lepiej? Wujek (brat matki) czy stryjek (brat ojca) sami odpowiedzcie sobie na to pytanie?

no i chyba wszyscy zrozumieli że to ja mam racje

mam 21 lat i też bym nie chciał dziecka ale nie robił bym z tego nie wiadomo czego haha że jaki ja to jestem mądry że nie chce :D po drugie nie mówię że nigdy ale nie już. Bo jakby byli sami tacy jak Ty to co by to było . Jakby każdy tak myślał że nigdy nie bd miał dziecka i jeszcze by robił sobie jakieś zabiegi w tym celu to świat przestał by istnieć . Więc wcale taki mądry jak Ci się wydaje to nie jesteś haha

a masz dziewczyne i rodziców którzy chcieliby ciebie popchnac w to gówno?