Co sadzicie o rudych dziewczynach?

Popieram przedmówcę :D

Wiele na tyle by wiedzieć, że są brzydkie

Oj tam, oj tam. Kiedyś wierzono, że rudowłose o niebieskich oczach po śmierci zamieniają się w wampiry. A posiadaczki zielonych są czarownicami. Dlatego staram się rudym nie podpadać

Twój R W każdymkraju znajdą się te piękne i te brzydsze nie ma co generalizować

W każdym kraju poza Holandią :-(.

I polską.

polską szynką?

Twój R zresztą myśl co chcesz nie będę Ciebie wyprowadzał z błędu

W każdym. Tylko holenderki są z natury mało kobiece. maja specyficzną urodę.

A ten o żarciu... o polskich kobietach, a nie szynką.

Żarcie w Holandii też jest do dupy.

Może kiedyś było teraz natomiast jest o niebo lepsze jak w Polsce :) Zresztą są gusta i guściki a jak mi cos holenderskiego nie smakuje to idę do niemieckiego marketu i tam zakupy robię :) Takie są plusy mieszkania w mieście przygranicznym :)

Ale domki holenderskie sa

Zwłaszcza te przy kanale w Amsterdamie które stoją nie pionowo ale na skos w górę :D Nie powiem holendrzy mają ciekawe pomysły :D

Rude też jest piękne.

duzo czasu zajmuje ci szperanie i mlaskanie wujka GOO by znaleźc jakies bzdurne mondrosci nt Holandii

Rude też jest piękne.

Rzeczywiście 2 minuty czasu to aż tak duzo licząc sie z tym że nie siedzę na tym temacie i nie klikam co sekundę odśwież??

jest cos w tym prawdy ze rude- falszywe :P przynajmniej ja takie osoby spotykalam. co do rudych wlosow, fakt rudych pieknosci jest malo, ale maja cos w sobie te przynajmniej przecietne, jestem kobieta ale mi sie podobaja rude ale chudziutkie, wygladaja tak krucho i delikatnie, ta blada cera i piegi tez sa fajne, na pewno dodaje im to uroku :) za to mam kolezanke co jest ruda i gruba w dodatku :O paskudnie wyglada fuuuj

Ja jestem naturalnie ruda i nie przepadam za tym kolorem włosów. Dobrze, że piegów nie mam :P

a ja jestem farbowana ruda i bardzo dobrze sie czuje w tym kolorze :) ale teraz kupie sobie perukę czarna ........

blade, piegowate, znaleźć ładną rudą laskę jest trudno, ale podobno nadrabiają w łóżku temperamentem

Hmmmmmmmm... Rudy rudemu nie równy. Nieraz rudy mówi się na włosy: -jasny brąz -tzw. świński blond Ludzi w Polsce, o prawdziwie rudym kolorze włosów jest mało. A tym, którzy taki kolor włosów mają, najczęściej dokuczają. Teksty, że rude to wredne, uważam za chore i krzywdzące. Później tacy ludzi mają kompleksy. Miałam kiedyś w szkole koleżankę, która miała bardzo rudy kolor włosów, taki wręcz pomarańczowy i piegi. Chłopacy jej dokuczali bardzo, a ona biedna miała wielkie kompleksy z tego powodu, i nienawidziła swoich włosów. Jako nastolatka zaczęła się farbować na ciemno i tak już jej zostało. Jakiś czas temu rudy kolor mnie zainteresował, zaczęłam zwracać uwagę na np. naturalnie rude dziewczyny/kobiety. I stwierdziłam, że kolor włosów może i piękny mają, ale nieraz twarz już nie bardzo. Rudym włosom często towarzyszą piegi i bardzo jasna skóra, jasne oczy, jasna oprawa oczu (brwi, rzęsy)- często takie osoby wyglądają nijaki, mdło. Spotkać rudą naturalną piękność to rzadkość. Ale muszę przyznać, że jest coś magicznego, wyjątkowego dla mnie, w tym kolorze. Sama mam taki średni blond, i ładnie mi zarówno we włosach rozjaśnianych jak i przyciemnianych. Raz zrobiłam sobie taki rudy/miedziany. Byłam zachwycona. W jasnym blondzie czułam się dziewczęco, niewinnie, delikatnie, w ciemnych włosach poważniej, kobieco, 'wyraźniej', w rudych natomiast seksownie, 'namiętnie'. Wielu kobietom w farbowanych rudych włosach jest bardzo ładnie :)

o temat o mnie :D ja mam takie cos mniej wiecej: http://www.uroda-wdziek.pl/fryzury/fryzury-damskie/fryzur-dlugie/dlugie-rude-wlosy.html w pracy na mnie ruda wołają :D nigdy nie spotkałam się z niemiłymi komentarzami i faceci się zawsze zachwycali moimi włosami (są kręcone do tego, mega długie + zielone oczy i biała cera- nie opalam się) mąż powiedział mi że zawsze wiedział że na żonę tylko ruda, a jak się pytam czemu to mówi że zawsze myślał że rude są dzikie w łóżku ;-) nie przeszkadzają mi farbowane rude bo i tak widac ze sa sztuczne:P p.s. i jestem czarownicą ;-)

ale poznalam w pracy dwie bardzo wredne osoby farbowane na rudo, nie wiem czy osoby farbujace sie na rudo sa zawsze wredne ale mi sie sprawdzilo, moze cos w tym jest ja np. nigdy bym nie zrobila sobie rudego, moze to jakis charakter wylazl z nich ? zaluje ze sie smialam jak ktos mnie ostrzegal ze ruda=wredna, nie znam osobiscie natomiast zadnej rudej osoby naturalnie

nie wierzylam w stereotypy Czyli uważasz że po pofarbowaniu się na inny kolor (rudy) z człowieka wychodzi to co najgorsze?? :D Niezły tok myślenia :D To jak na blond się pofarbujesz to automatycznie zgłupiejesz idąc Twoim tokiem myślenia i wierze w stereotypy?? :D

farbowane twoja kolezanka ma racje to próba podrabiania czyjejs osobowosci badz charakteru moda itp :D

też zauważyłem że rude są zazwyczaj brzydkie :o i wcale nie chodzi o bladą cerę czy piegi, po prostu czemuś tak jest że mają nieciekawe rysy twarzy zazwyczaj, choć ładne też się u nich czasem zdarzają

każda naturalnie ruda ,która widziałam byla brzydka