Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chrzcielnica

chrzciny bez przyjecia po kosciele?

Polecane posty

Gość chrzcielnica

czy mozna zrobic chrzciny tylko takie ze zaprasza sie rodzicow i chrzestnych do kosciola a potem kazdy idzie do domu? nie zaprasza sie do restauracji itd,tylko kosciol i koniec? czy ktos tak zrobil? czy wypada? rodzice maja prawo sie gniewac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrelkaMorelka
Moim zdaniem trochę głupio. Nie jestem za wyprawianiem przyjęć ale na obiad do siebie wypadałoby zaprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nxcv nm m
też mi sie wydaje ze jakis skromny obiad powinnaś zrobić po kościele a potem jakaś kawa i ciasto, albo tort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mango__
ja robiłam minimalistycznie: po chrzcie zaproszenie do domu na obiad (pieczone nóżki z kurczaka - przygtowanie i pieczenie razem ok. 30-40 min, razem z tym piekły się ziemniaczki), kilka kotletów schabowych smażonych w czasie pieczenia ww. i ciasto (kupione w sklepie). można było jeszcze bardziej minimalistycznie, czyli kupić kilka rodzaje ciast, może własnie jakiś tort, paluszki, delicje, kawa, herbata i już, ale chrzestni jechali ok. 150 km na chrzest, więc zrobiłam i obiad, bo inaczej to głupio tak ludzi na drogę po drodze wypuszczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak
chrzcilam po mszy i nie robiłam przyjęcia,chrzestni i rodzice zaproszeni byli na obiad ,jakies ciasto i było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasowałoby ich
zaprosic na małe co nieco ale coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi-zielone
No oczywiscie, ze mozna. U mnie bylo tak, ze po kosciele kto przyszedl, zostal zaproszony do domu, gdzie byl tort, lampka szampana i tyle. Nikt sie nie obrazal. Dodam, ze bylismy ubrani normalnie, bez zadnych zbednych ceregieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bali9898
ja tez mysle, ze obiad w domu jest ok. nie musi byc w restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie musisz. Robisz jak chcesz. Jednak licz się że goście przyniosą upominki i nie będzie Tobie głupio powiedzieć "do widzenia" . Nikt normalny nie oczekuje bóg wie jakiej uczty ale jeśli masz fundusze to skromny obiad,ewentualnie tort z kawą w zupełności wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupio tak od razu po kościele odprawiac ich do domu. chociaż na obiad ich zaproś. na pewno przyniosa prezenty a ty wtedy co? jak dadza prezenty to powiesz dzięki i do widzenia??? głupio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaLL
Jasne, że wypada, wystarczy obiad w domu dla najbliższych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz jakiś poważny powód by tak zrobić to Twoja decyzja Jeśli natomiast chodzi o finanse to ja bym wytłumaczyła i zaprosiła chociaż na torta i kawe herbate :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie chrzcze małej ale gdybym to robiła to na pewno zaprosiłabym do domu chociaż na obiad,ciasto(deser),kawa.Tym bardziej jak ktoś jedzie z daleka to nie wyobrażam sobie nie dać czegoś gorącego do zjedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze szybko ,ciezko
jesli nie macie kasy to zapros chociaz rodzicow i chrezstnych na skromny obiad do domu. Uprzedz ,ze to bedzie tylko obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka **
Wypada zaprosić na obiad, ciasto, posiedzieć, pobawić się z dzieckiem, pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnie tez sie wydaje ze wypada
obiadem i ciastem poczestowac. Alkoholem niekoniecznie. Ja robiam chrzciny w domu na tarasie w lipcu. Moja mama załtwiła mi swoja kolezanke do kelnerowania a mama kelnerki ugotowała pyszny obiad. Ciasto jedna blache zrobila mama sernika, babcia zrobila kruszona i był piekny tort na zamowienie. W sumie na chrzciny na ok 20 osob wydalismy 1000 zł, wiec wychodzi 50 zł na osobe - to chyba nie duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjfyukili
szczerze mówiąc to nie slyszałam zeby tak ktos zrobił,tzn zeby po kosciele ludzie sie rozjechali do domów,nie wypada tak,nawet jak kasy nie macie,bo podejrzewam ze o to wlasnie chodzi,prawda? A nie mozecie zrobic chociaz poczestunku na słodko,jesli obiad to zbyt duzo?wiesz,upieczesz napewno jaies ciasto,sernik,szarlotke,moze ktos zaprzyjazniony zrobi ci tort,do tego kawka,szampan itp,nie wyjdzie drogo a juz napewno goscie inaczej się poczują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvxcbcvxbfd
Ja robiłam po chrzcinach obiad (schab, piersi z kurczaka, udka, trochę mielonego) surówki itp. tort bezowy, 2 inne ciasta i wszyscy byli zadowoleni :) nie było dużo osób zaledwie kilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nos-na-la
Ja robilam tylko rosol,ciasto,tort ,kawa.Tez sie nikt nie pogniewal,bo wiedzieli ze mam straszny dolek finansowy.Goscie z bliska wiec nie musialam sie martwic o caly obiad i przystawki.A rosol zrobilam bo to zima byla wiec tak na rozgrzanie po kosciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingaRusin
Jak chodzi o pieniądze to ja zorganizowałam swoje chrzciny poprzez serwis www.ChrzcinyiKomunie.pl zadzwoniłam do nich i znaleźli mi lokal spełniający moje oczekiwania Polecam i naprawdę tanio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra miała taki dylemat,na troje dzieci tylko jedno jest ochrzczone,6cio i 4ro latkowie są nie chrzczeni,tak to jest jak rodzice są dziwakami:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×