Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rgtye

Chcę żeby mnie zdradził.

Polecane posty

Gość rgtye

Jak się zaczynaliśmy spotykac było super, ale tylko przez dosłownie pierwszy miesiąc dwa, potem zaczęły się zgrzyty i kłotnie, mieliśmy rzucić to w kąt ale po wielu nieudanych związkach tak bardzo chcieliśmy aby tym razem wyszło, że staraliśmy się jak się da. Przez ten czas było mnóstwo kłótni i awantur, ale zawsze "jakoś się ułoży" i brnęłam w to dalej. Kocham go, nawet często (od jakiegoś czasu) czuje szczęście, ale to takie chwile ulotne. Teraz już niby jest dobrze, nie kłocimy się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtye
Kilka razy sprawił mi ogromną przykrość, jak dla mnie nie do wybaczenia, ale złamałam się, tak zadziałał mi na emocjach, że przez taką błahostkę to przekreślam, że go nigdy nie kochałam... To nie były błahostki i nie tylko ja tak uważam, ale nawet i jego najlepszy przyjaciel. Ale cóź, teraz się poprawił tylko...ja myślę ciągle że chciałabym żeby mnie zdradził. Zeby wywinął mi takie coś, czego sam by nie wybaczył, żeby mnie nie brał na litość bym mu wybaczyła tylko bym mogła z czystym sumieniem odejść, bo ja nie zapomnę tego co mi zrobił wcześniej, choć bym chciała, a odchodząc mam wyrzuty, że faktycznie powinnam wybaczyć, skoro kocham, ale nigdy zdrady. Nie wiem czy ktoś mnie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtye
teraz jesteśmy razem już dwa lata, on planuje zaręczyny, jest we mnie wpatrzony, a mimo to rani mnie i upokarza często, potem żałuje, ale ileż można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W KROKU LUZU BRAK
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyut7y
a bil cie??? ehh skad ja to znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtye
Nie bił. Wie, że mało wybaczam, aż się dziwię, że zrobiłam taki wyjątek dla niego, ale po prostu wziął mnie na sumienie. Wie, że zdrady za nic nie wybaczę i jakby mnie uderzył, więc wiem że tego nie zrobi, bo sam mówił że jakby tak zrobił to by wiedział że już mnie stracił nieodwracalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtye
Po prostu chcę czuć wolność a nie oddech na karku który wmawia mi że jeżeli facet wyzwał mnie od szmat dziwek i kurew żałuje, a ja jestem suką bo go nie kocham skoro mu nie wybaczę. Zbyt się szanuje by tak żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toxic toy
jezu mam dokładnie to samo... jestem z nim, ale pragnę innego życia dla siebie. chciałabym żeby mnie zdradził albo nawet uderzył, by mi dał pretekst. Podobnie jak u ciebie nie mog e wybaczy c pewnych rzeczy, ale brakuje mi odwagi odejść....bo są chwile, że go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtye
marzę o takim szczerym szczęściu, kocham go, ale ja WCIĄŻ pamiętam te wszystkie słowa, to wszystko co zrobił... do końca życia będę to pamiętała :( pomimo miłości to przecież skoro nigdy mu tego nie zapomnę to on ma już zapaćkane konto u mnie i nigdy nie będzie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toxic toy
u mnie to samo, chociaż to było dawno to ja wciąż rozpamietuje co powiedział lub zrobił i czasem mam ochote zniknać bo czuje sie jak w matni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtye
Nie wiem co by musiało się stać aby on tak zrobił. Pomimo tego że by mnie to zabolało upewniłabym się że faktycznie nie jest warty świeczki i mnie nie kocha, bo tak... mam mieszane uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toxic toy
wiesz, ja sobie tak myślę, że jak już bede bliska załamania to zrobie jakas prowokacje tzn wysle zz obcego numeru jakis sms niby od innej babki, albo poprosze koleżankę o pomoc, upije go albo coś i w ten sposób to zakończę. Być z nim nie chcę, ale odejśc też mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtye
też tak myślę sobie :D trzeba to jakoś załatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jui;lj
masz najebane we łbie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×