Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek25

Dwa typy kobiet

Polecane posty

Gość Marek25

Kobiety można podzielić na dwa typu: Pierwszy: - uległa - potrzebująca miłości - opieki - aby mieć się komuś wypłakać - przytulanka - domowniczka - potrzebująca silnego charakteru w postaci mężczyzny - ktoś musi nią pokierować Drugi: - kobieta sukcesu - nie potrzebuje nikogo - nie ma potrzeby miłości - realizująca się zawodowo - władcza - typowa "lejdis" - nie w głowie jej rodzina a korporacja - tylko sex Co myślicie o facetach gustujących w typie pierwszym lub drugim? Dla mnie jeśli lubi typ pierwszy to jest to prawdziwy facet bo chce być władczy i opiekować się kobietą. Jak facet gustuje w drugim typie to widocznie szuka mamuśki, która będzie się nim opiekować lub w przypadku kiedy on jest podobny dobrej partii na żonę aby np. prowadzić wspólne interesy lub gromadzić majątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli facet gustuje w typie 2 i sam też jest władczy to nie ma prawa się udać (albo udaje się tylko wyjątkom) bo: -Ona nie będzie chciała zakładać rodziny bo ciąża przeszkodzi jej w interesach -Będą ciągle się kłócić bo żadne nie będzie chciało ustąpić -Ona ciągle będzie poważała jego autorytet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle, ze typow jest duzo wiec
ej np. nie ulegla poszukujaca nie milosci ale pozadania i poklasku opieki zimna nie tyle domowniczka co imprezowiczka ale nie pracujaca potrzebujaca uleglego i zapatrzonego nie znoszaca kierownictwa ale sama nie umiejaca kierowac swym zycie, kobieta zaradna potrafi sobie sama radzic, co nie znaczy ze nie docenia rodzinnych i przyjacielskich wiezi ma potrzebe milosci lubi realizowac sie przez prace idzie na kompromisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle, ze typow jest duzo wiec
Chodzi mi o to, ze niekoniecznie tylko nieumiejetnosc radzenia sobie w zyciu i nieporadnosc idzie z umiejetnoscia kochania i checia zakladania rodziny, a zaradnosc, pracowitosc, silna wola - z byciem osoba zimna pod wzgledem uczuciowym i z przesadnym przywiazaniem do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-28
Szufladkowanie ;) Popieram przedmówcę: ludzie nie dzielą się na charaktery czarne i białe - między skrajnościami zawsze pozostanie cała masa szarości. Często też ludzie stwarzają pozory czy to nieporadności - by zdobyć opiekuńczą osobę, czy to niezależności, by zatuszować niepowodzenia w związkach. I tysiące innych przykładów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mówię że po stronie kobiety...chodziło mi o to że się nie dogadają. Władcza babka taka jest to nie jej wina, znacznie lepiej dogada się z uległym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majoolikah
Owocu maliny, to nieprawda. Ja jestem taka "silna babka", nie znosze przegrywac i ... nie cierpie uleglych facetow, nie dogaduje sie z nimi, nudza mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
idz na opere Carmen dowiesz sie na jaki mamy podzial kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta nr 2 nie wezmie sobie uleglego faceta (predzej bedzie sama) bo dla niej to nie facet, tylko oferma do ktorej nie ma szacunku. Po co niezaleznej i silnej kobiecie ktos taki? Przeciwnie, woli kogos kto jej dorowna i z ktorym bedzie mogla stworzyc partnerska relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majoolikah
Tez sie zgadzam z osoba o nicku Very bad boy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, jest dokladnie odwrotnie. Niezaleznych i ambitnych kobiet z pasami jest jak na lekarstwo. Pelno za to panienek szukajacych kogos kto "sie nimi zajmie" itp itd. Czyli szukajacych meza-jelenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle, ze typow jest duzo wiec
Najwiecej jest kobiet ktore opisalam w 1 podpunkcie o 10:10. A mezczyzni, z tego co obserwuje, patrza przede wszystkim na wyglad, nie charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem silna i niezależna- mężczyźni mnie podziwiają, ale nie lubię kolesi typu "figo-fago" jak to ja ich nazywam (takich "co to nie ja"), wolę uległych, którzy traktują mnie jak księżniczkę. Mam też takiego męża. Czasem mnie to wkurza, myślę sobie: "cholera, czy Ty nie masz własnego zdania? Czy jak czegoś Ci nie każę, to nie wpadniesz na to by to zrobić? Czy zawsze musi być po mojemu? Postaw się choć raz..." Ale za chwilę przychodzi inna myśl: "nie czepiaj się, każda by chciała mieć takie życie jak Ty, to wszak facet idealny". Jaki jest mój związek? Braterski- zero kłótni, ale też zero emocji, miłości, jednak pełna symbioza. Raz ja sprzątam dom- raz on. Gdy mam dużo pracy i nauki, to zrobi wszystko o co poproszę- każe mu zajść na pocztę odebrać paczkę- pójdzie, poproszę o coś- zaraz spełni prośbę, powiem: pozmywaj- pozmywa bez żadnych fochów. Stereotypowy facet rzekł by: "sama sobie zmywaj, mecz oglądam" i zaraz byłaby kłótnia albo łzy. Po co mi takie życie? Niech każdy znajdzie takiego partnera, z którym będzie mu dobrze. Miłostki są na chwilę, nie na całe życie. Koleżanki, które wyszły za "macho" z miłości ryczą teraz, a ja kwitnę, bo myślałam rozsądnie. Jestem z siebie dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A mezczyzni, z tego co obserwuje, patrza przede wszystkim na wyglad, nie charakter." W pierwszej fazie na pewno, w kolejnych niektorzy takze na charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o sedno, to zgadzam się z autorem -są właśnie takie dwa typy kobiet. Kobieta, która nie ma własnych pieniędzy nie może być niezależna i silna, może jedynie grać taką, a poza to nie osobowość. Brak uczuciowości natomiast wiąże się nijako z niezależnością, bo taka osoba jest zapracowana i nie ma czasu na pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Nie ma co się oszukiwać, prawdziwy facet chce być władcą, opiekunem żony, rodziny. Chce być przysłowiowym białym rycerzem. W dzisiejszych czasach mamy pełno kobiet wyzwolonych, radzących sobie świetnie bez faceta, często będące o wiele lepsze od większości facetów. Właśnie takich kobiet mężczyźni nie lubią bo przy nich nie czują się jak faceci. Tu macie odpowiedź moje panie dlaczego dziewczyny, które kochają i są uległe, często zakładające tutaj tematy typu: "jestem w tokstycznym związku ale go kocham" mają większe branie niż kobiety sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×