Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roses111

JESTEM W CIĄŻY, MÓJ MĄŻ PIJE...

Polecane posty

Gość roses111

Witam. Mam 21 lat i jestem w 33 tygodniu pierwszej ciąży. Mój mąż jest starszy o rok, jesteśmy po ślubie cywilnym od listopada 2011 roku. Otóż chodzi o mojego męża. Mieszkamy u moich rodziców. Mąż popija... Prawie codziennie po pracy siada przed komputerem i pije piwska. W każdy weekend musi się opić, jeździ wstawiony po alkohol do sklepu, bo mu wiecznie mało. Najpierw mnie pyta, czy może. Wiadomo, że nie zgadzam się, mówię mu stanowczo "nie", ale on i tak robi swoje, nie liczy się z moich zdaniem. Wydaję mi się, że picie jest dla niego ważniejsze ode mnie... Wiele razy prosiłam go, żeby nie pił, to nic sobie z tego nie robił. I potem to do mnie ma pretensje, że się czepiam, że jestem głupia. Parę razy mnie przepraszał, zapewniał, że to się nie powtórzy, że mam rację. A nadal jest tak, jak było... Czuję się nieszczęśliwa, nie mam wsparcia i jest mi cholernie ciężko. Nie potrafię do końca cieszyć się z ciąży, z wyczekiwania na maleństwo...Bardzo proszę o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jemu zależy a nie daje sobie z alkoholem rady sam to niech zgodzi samowolnie na leczenie uzależnienia alkoholowego. Jak się nie zgodzi to rzeczywiście alkohol jest dla niego najważniejszy i chyba nie musze dalej tłumaczyć jak będzie wyglądać wasze wspólne życie i co w takim wypadku powinnas zrobić żeby nie sieprzyć sobie i dziecku całego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak ci mamy pomoc ?
Jak ci mamy pomoc ? Mam zadzwonic do niego i powiedziec Rysiek nie pij piwa kurwa, ogarnij bajere itp. ? Skoro lubi pic piwo to spoko ale jak pije 4, 8 czy wiecej to cos jest nie tak. Powodem slubu jak sie domyslam jest ciaza(nie chce mi sie liczyc tych tygoni) pewnie go to przerasta i laduje gorzole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pewnie tak było. Zasiurdaczył ziom to się hajtnął żeby nie bulić potem alimenty.A ją pewnie ma w pompce i nic do niej nie czuje.Tylko chleje żeby nie myśleć o najgorszym jak się urodzi dziecko.Bo wtedy w jego mniemaniu całkiem będzie miał przesrane. No cóż być możliwe że przy tym patafianie panna zmarnuje sobie życie.Ale jak broszka swędzi to nie wiele się poradzi.I ten tatuś wtedy nie koniecznie chce nim być.I nie koniecznie się do tego nadaje.Także do tego żeby być mężem.Bo by pewnie jeszcze zapuścił węża w inną szparkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nibynic a jednakcos
dobrze ci k.U,R,w.O było brać prawiczka nie r****cza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca obrzydliwości kobiet
:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×