Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emilka 34

Hirsutyzm

Polecane posty

luisa a moze zadzwon do mamy? moze niech przyjdzie do Ciebie posiedziec zamiast sie z ojcem denerwowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do swojego ojca prócz obrzydzenia i nienawiści nic innego nie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tak se mysle a marynarzu boze kto by pomyslal ze tak wyjdzie szok tajnos agentos hahahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tajny agent cholera jasna . odzywał się , pewnie nie chcę narażać twojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaaaa ;) zenada zachowal sie jak idiota aleeee w sumie jest mi to na reke ja go nie pokocham jestem tego pewna jak sie nie zejde z mezem to juz wole byc sama i sobie go kochac i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann ja mam to samo niestety :( tyle że odkąd nie mieszkam z nim troszkę te uczucia zelżyły, ale zapomnieć i wybaczyć się nie da hahaha Emi hahaha marynarz prawie jak Inspektor Gadżet hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie walczy ze złem tego świata a ty się śmiejesz ja na swojego ojca patrzeć nie mogę . wystarczy że się odezwie do mnie a ja już wkurwiona jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony alkoholizm to choroba ale ciezko miec zrozumienie dla kogos kto obraza wszczyna awantury itd otoczenie cierpi i nie da sie z tym nic zrobic oj ciezka sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi Dokladnie..pogadaj z mezem i powiedz ze jak to widzi...bo albo szanse mu dajesz ale zero wypominania itd..albo niech Cie nie meczy...a skoro sie kochacie a tak jest:) to moze warto sprobowac:) aniol jak cwoczek sie zachowal:) A mame jak zawolam pijany tata bedzie jej szukal i zaraz pomysli,ze go zdradza i po nia przyjdzie:( Ja kocham ojca on nas na swoj spoosob tez a mowi mi to zawsze po pijanemu,,,najbardziej boli ze niszczy wlasne zdrowie i calej rodziny:( Ojciec mojego ojca tez pil ..masakra...najgorsze ze to juz tyle lat...moja mama strzepek nerwow:( nie pracuje tylko tata..poza tym szkoda gadac:( Dziewczyny wspolczuje Wam bo mam to samo:( a tatus kochany wlasnie mi w piecu rozpala bo pzdziawa ze sszok..kazalam mu isc ale nieee on mi rozpaliii:) ech Emi co do naiwnosci mysle,ze na 2 raz juz bedziesz bardziej czujna:) bo juz kiedys tez jakis ciul cos namieszal i teraz znowu..matko a my juz wtedy Twojego meza odzegnalysmy od trzci i wiary;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dość ciągłych pretensji i awantur , zachowuje się jaki ostatni sukinsyn , a później się dziwi że nikt w domu nie ma do niego szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem Ann...wiem kochana:( a potem my mamy problemy przez takie cos ze swoim zyciem i zwiazkami.. poczytaj sobie o DDA(dorosle dzieci alkocholikow) EMi i kiedy sie widzicie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann i Rudi ile razy tyg Wasz tato pije? moj dwa razy w tyg przewaznie weekend..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki amadeo mi mowi ze wciaz mysli o mnie:) dobrze zrobilam ze nie psozlam na spotkanie z romeo..naprawde dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luisa a niech mi juz nawet wypomina marynarza chuj z tym byle juz cos bylo postanowione albo jestesmy razem albo nie , my i tak sie klocilismy zawsze o pierdoly a za chwile wielka milosc , ja jestem przyzwyczajona ze u nas nigdy spokoju nie bylo , ale najgorsze takie zawieszenie nie wiadomo co dalej on niby chce rozmawiac ale bo ja wiem czy nie zmieni zdania on nerwowy jak cholera wiec z nim nigdy nie wiadomo , czekam jak na szpilkach , pisalam dzis do niego to mowi ze jest jeszcze w szpitalu ale ze pogadamy to odpisalam ze ja chce dzis bo juz mam dosc napisalam zeby dal znac potem czy przyjedzie czy nie i ze chce dzis , naprawde juz mi mozg paruje od tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luisa to postanowilas jednak dac szanse amadeo ? z romeo na pewno sie nie spotkasz?pogodzilas sie z sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj różnie. ale średnio jakieś 3 razy w tyg . sobota obowiązkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi tak, to choroba, ale tak jak mowisz nie da się pewnych rzeczy zapomniec. Ja jako najstarsza z rodzenstwa zawsze czulam sie w odpowiedzialnosci stanac w obronie ich i mamy. Nie pozwolilam nikogo tknac i w rezultacie wszystko skupiało się na mnie i dostawałam taki wpierdol, ze nie pamietalam jak sie nazywam. Nawet kiedy bylam juz w ciazy tak mnie spral i targal za wlosy po podlodze. Dlatego ja nigdy nie bede miec dla tego czlowieka szacunku i wspolczucia. nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi normalne ze masz pierdolnik w glowie...czekaj badz spokojna...chce z Toba byc:) inaczej dawno by odpuscil...:) ale miejmy nadzieje,ze sie spotkacie jeszcze dzis:) po pracy pewnie przyjedzie...najgorzej jak aniol bedzie chcial wrocic i Cie bedzie blagal i prosil:) wlasnie jak on zareagowal na zerwanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudi matko to az tak ?:( nie wiadomo co bardziej boli przemoc fizyczna czy psychiczna boze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no aniola wygnalam z domu po tym wszystkim wczesniej powiedzialam by wiecej sie ze mna nie kontaktowal i ze to koniec no i milczy , ale to bardzo dobrze , naprawde jest mi to na reke , on jest honorowy a ja wczorja wpadlam w furie i mu nagadalam , ale to naprawde dobrze czuje ulge to mi serio na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann to to samo..2 3 razy.. Rudi przykro mi:( rozumiem Cie..swoje przezylas..u mnie bicica nie bylo nasz,znaczy dzieci,ale z mama nieraz szarpanina ale dlatego,ze mama zla i krzyczala ze ojciec pijany a ojciec wtedy swoje i oboje krzyczeli i klotnie,.na nastepny dzien niemcy..i tak juz potem niby wraca do normy i do nastepnego razu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nasz a NAS mialo byc:) smieje sie i wam sie tlumacze bo niektorzy mowia 'nasz' haha:) z amadeo za 2 tyg niecale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem wkurwiona bo jak tak bedzie ze zdrowiem to gucio z tego:( a poza tym babka mi zrobila za blisko siebie wloski pousuwala i mam strupki blisko siebie takze niefajnie wyglada to tym razem po tej elektro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi :) aniol jakby sie teraz po tym odezwal to tylko by sie osmieszyl :) a ja czuje ze z mężem jakos to posklejacie, tylko nie tak hop siup, bo to bedzie potrzebowalo czasu, tylko zeby Ci nieczego nie wypominal :) ale mysle ze bedzie dobrze a z ojcem...no niestety az tak. I wiesz jednak boli najbardziek przemoc psychiczna...bo wiesz, jak slyszysz od wlasnego ojca, ze jestes kurwa i szmata...tego sie nie da zapomniec. Ale z drugiej strony...jak bil i sama musialam sie bronic...podniesc reke na wlasnego ojca- dla mnie to bylo strasznie upokarzajace, ze musialam sie az do tego posunac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektorzy sa podatni na nalogi , ja do nich naleze i powiem Wam ze kiedys nie zdawalam sobie z tego sprawy , jak tak chodzilam na koncerty to duzo pilam balowalam itd jak poznalam meza to to sie zmienilo tzn on mnie pilnowal i zakazal pic bo nieraz mnie widzial w niefajnym stanie gdzie nie wiedzialam co robilam , i pozniej mnie caly czas sprawdzal , wczoraj mnie zszokowal siedzimy tak sobie a on do mnie - pijesz znowu ? az mi sie glupio zrobilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×