Hirsutyzm

Rudi nie swiruj jarzabka tylko od jutra zapominasz o weglowodanach prostych bo przeciez wiesz ze one podbijaja cholesterol itd i ze one powoduja odkladanie sie blaszek miazdzycowych a przy duzym cis to tym bardziej zbyt ryzykowne...zapominamy o lodaaach:) chyba ze jak maz przyjedzie to wtedy se przypominamy;) ale tylko wtedy;) dobrej nocy

Ahh az mi slinka leci! wyglada pysznie! i na sama mysl ze moglabym to do ust wsadzic i palaszowac to mi usmiech na twarzy sie pojawia! dzieki wielkie! :* ;) A no hmm..zapomnialam :D no nie chcialam sie chwalic i gdyby Luisa nie zapytala o D to pewnie bym nie powiedziala :) Ahh to byloby piekne wejscie smoka tyle ze z tortem! :D No wlasnie Rudi wez idz do lekarza i najlepiej sie lecz i oprocz tego swoje domowe spoosby tez ale wiesz ze to duzo nie daje jak ktos juz ma "tendencje" do wysokiego cisnienia...

Poli, to ja mam pomysł, bo wiesz do setki to się moje ciśnienie nawet to rozkurczowe nie chce zbliżyć, więc ja ci trochę oddam, co? Ty będziesz mieć wyższe, a ja niższe :D wyślę Ci pocztą trochę, to tak w ramach prezentu urodzinowego hhahahaha noo o mdleniu to u mnie nie ma mowy, jestem wiecznie pobudzona :D:D:D

no ja się leczę kochane cały czas, zresztą mój endo jest też internistą, więc za jednym zamachem załatwiam wszystko :D:D:D Lui :) matko żeś mnie zbeształa :D to od jutra koniec lodów...tylko mi wyślij kogoś kto mnie będzie pilnował, bo ja przed oczami już mam takie jogurtowe i jagodowe mmmmmmm łooo matkoooo

Hehehehheh Rudi! Koljna rzecz chcesz mi oddac :D i ile dobrze pamietam ostatno byl to biust i wiesz co ci powiem? Ta nasza poczta polska cos szwankuje bo ich jeszcze nie dostalam! Wyobrazasz to sobie? :D Ehh a ja wlasnie mam tendencje do mdelenia i daltego na goraco nie moge wychodzic, zbyt goracej kapieli tez nie, bo wtedy serce za mocno wali i ciemnosc przed oczami...

Heheheh o jej z lodami to jest ciezko...wiec uwazaj bo Luisa bedzie cie kontrolowac i jak taki aniolek na ramieniu bedzie siedzie i podopowiadac ze nie mas ztego jesc :D Ale ci sie trafil endo..faktycznie masz dobrze ;)

no żesz! jak to? no to gdzie te moje cycki się podzialy? któraś z pań na poczcie podglądnęła przesyłkę i sobie przywłaszczyła! normalnie reklamację jutro złożę! hehehe nooo to kochana masz niewesoło z tym omdlewaniem, zwłaszcza teraz jak są takie upały, nawet niebezpiecznie, żebyś sama gdzieś wychodziła :( a podnieść ciśnienie to też jest ciężko :( jejuuuu ja nie wiem co my wszystkie takie tu jesteśmy jakieś wybrakowane :D:D:D każda ma coś, matko :( a endo :) nooo mam szczęście, zresztą każdemu bym życzyła takiego lekarza, naprawdę. Rzetelny, dokładny, zawsze wszystko zbada, wypyta, wytłumaczy, do tego bardzo, ale to bardzo miły :) widać od razu, że nie jest lekarzem z przypadku :)

Ehh Rudi, koniecznie idz tam i im nawrzucaj! no co to ma byc ja tu tyle na taka wazna przesylke czekam a oni sobie to dla sienie zagarniaja...pff..:D Ehh ja widac tak mialo byc..co oznacza ze mamy sie przejmowac naszym zrowiema a nie wlosami, taki to jest cel tego hirsa jebnietego... A no wlasnie, ciezko jest na takiegi lekarza trafic, serio siedza jak na tureckim kazaniu, nic nie mowia a jak sie o cos zapyta to burkaja...ehh szkoda gadac...jednak znam takie lekarza z powolania...ale to niestety weterynarz..poprostu takiego czlowieka to normalnie skarb ...;)

Poli jutro normalnie o 6 rano wparuję na pocztę i rozróbę zrobię, co se będą jakieś babska przywłaszczać!!! już ja im pokażę, gdzie raki zimują...albo gdzie pieprz rośnie :D:D:D a wiesz, weterynarze to chyba w większości są cudownymi ludźmi :) przynajmniej ja tak zauważyłam, kochają to co robią, szkoda tylko, że pozostali już w rzadkości są tacy :( no ale cóż, nic nie poradzimy na to... ok ja już uciekam, bo miałam dawno iść spać a jednak sie rozpisałam, a rano to mnie dźwigiem nie wyciągną z łóżka, jak się zaraz nie położę :D zatem dobrej nocy :)

Hahaha oki tylko ich tam nie pozabijaj :D No, ja znam akurat tego jednego tak wyjatkowego a mialam okazje poznac kilku i ten wypadl wrecz cudnie... Ojej...zapomnialam ze do pracy...bo ja to sie moge lenic ;) Wiec dobranoc, kolorowych snow i obys wstala o wlasnych silach ;) ;**

dzień dobry :) ja właśnie wcinam jajecznicę :) i będę szykować się powoli do pracy :) dobrego i przyjemnego dnia Wam życzę moje kochane :)

Czesc Dziewczyny, wiecie co sie stalo? Napisal mi wczoraj wiadomosc jak zwykle co to on mysli i napisal ze go wkurwilam i tyle, i nic mu nie odpisalam, mysle potrzymam w niepewnosci niech ochlonie moze przemysli sprawe zadzwoni bedzie chcial sie spotkac porozmawiac a on nic kompletnie nic..... Dzisiaj weszlam na jego FB wczesniej mial napisane ze jest w zwiazku a dzisiaj juz tego nie ma.... Widzicie jak mu na mnie zalezalo, myslalam ze to moze beda jakies ciche dni czy cos a to tak sie potoczylo eh....

KTos pytal ile bylismy ze soba, 5 miesiecy.... wiecie dziwnie sie czuje znowu rozczarowanie zawod milosny ale teraz jak on tak sprawe potraktowal ze nawet nie potrafil zadzwonic, tylko tak jak pisalam gowniarze potrafia napisac ze z nami koniec czy cos.....

Wczoraj zasnęłam z laptopem na kanapie. przepraszam że tak poszłam :/ Miłego dnia dziewczynki ;*

Maniusia po ile wy macie lat?

ja 23 on 24 ;/

Ty raczej zachowujesz się normalnie jak na swój wiek , a on jakby miał 13 lat . Przecież to emocjonalny dzieciak. Zerwac z kimś bez słowa , albo przez sms czy te inne facebooki to chyba najgorsza dziecinada jaka tylko może być.

hey kochane Maniusia nie zaluj go..jakis niedojrzaly ciul... EMi co z Toba??? Ja dzis mam kiepski dzien moj dobry znajomy calkiem mlody umiera w szpitalu...znalam go zawsze usmiechniety nigdy nie widac po nim choroby zawsze zagadywal,zawsze radosny wiecie co zycie jest naprawde niesprawiedliwe..czemu Bog tak robi:(

Dziekuje Wam bardzo dziewczyny, nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy co piszecie, on moze kiedys zrozumi swoj blad ale moze byc juz za pozno.... MIlego dnia, ja juz jestem wolna wiec zmykam na polko sie poopalac :)))

u mnie tragedia naprawde czuje sie fatalnie nic nie ma sensu

KOChana Emi powinnas udac sie do lekarza po jakies leki antydepresyjne slonce bo samej i ciezko dac rade..zrob to slonce.. on dalej cisza? kochana jestem z Toba calym sercem i wierze ze dasz rade z tego dolka wyjsc..napisz slonce co czujesz..

tak cisza , ale to akurat dobrze , juz mi bylo lepiej w zeszlym tyg ale rzeczywistosc mnie dobila , tego sie nie da opisac , poprostu ten bol jest nie do wytrzymania

kochana moze sprobuj ubrac w slowa moze Ci ulzy..postaram sie cos doradzic..moze Tobie sie wydaje nie do przeskoczenia a jest jakies wyjscie z sytuacji..tylko sie nie poddawaj...

dzieki kochana ze chcesz pomoc :* ale wiesz jak to jest nic nie moze pomoc

ale ja chce Ci pomoc kochana pozwol sobie sie wyzalic wyrzucic co boli...na pewno jest wyjscie...na pewno.. a wierzysz w Boga?

wierze , wiesz co ja juz nawet nie umiem o tym mowic , to jest dla mnie jakas katorga , zyc mi sie nie chce naprawde

To nie mow...ale pamietaj,ze my tu Cie kochamy wspieramy i calym sercem jestesmy za Toba:* a jak wierzysz w Boga to zaufaj mu,ja na Twoim miejscu bym poszla do najblizszego kosciola albo w domu sie pomodlila,powiedziala co mnie boli do Biga wlasnie i poporsila Go by Cie prowadzil,bo jesli kochana On tak Cie doswiadcza to jest to po cos..moze wyjdzie to za jakis czas..a poki co badz silna,modl sie,rozmawiaj z Nim a zobaczysz ze sie ulozy wszystko po malu.. trzymaj sie cieplo i pisz.. uwierz mi ja tez mialam w zyciu chwile ze wydawalo mi sie,ze NIC juz nie istnieje ... ze chcialam umrzec...ze jak sie budzilam to chcialam zasnac...ale to minelo...u Ciebie tez tak bedzie chodz teraz wydaje Ci sie,ze to nie do przeskoczenia..zaufaj mi:*

dzieki kochana jestes naprawde :* wiesz co pamietam ze on mi kiedys powiedzial nawet niedawno , tak sobie gadalismy ze moje zycie bylo ciezkie zawsze i mowilam mu ze tylko z nim bylam szczesliwa a on mi powiedzial - moze jestem dla ciebie darem od boga , i co gdzie ten dar? zostawil mnie

Kotus teraz tego nie rozumiesz ale Bog Cie kocha i na pewno nad Toba czuwa tylko mu zaufaj...a slowa to sa tylko slowa ..pamietaj czyny sie licza.. wiem ze ufalas mu i kochalas(asz) bezgranicznie stad szok teraz i zal nie do przelkniecia..ale zobaczysz to sie wyjasni za jakis czas zrozumiesz ze wszystko to tak mialo poprostu byc...staraj sie nie walczyc,nie miec zalu,nie analizowac..poprostu kochana przyjmij to co sie dzieje mimo,ze tak ciezko i rozmawiaj z Bogiem. To jedyne co Ci da sile,tylko sie nie poddawaj.

ja go kocham zawsze tak bedzie , nie widze dalej swojego zycia naprawde