Moje sposoby na tanie zycie w Londyne

Nie zarabiam duzo ale dosc duzo odkladam z tego co zarabiam, bo malo wydaje. Oto moje sposoby: - na jedzenie wydaje praktycznie 15 funtow na tydzien, a chodze do najlepszych restauracji, i jem sobie ryby, mieso, francuskie sery, pije szampany i wino. Jesli jest sie atrakcyjna i mloda dziewczyna, wystarczy zarejesrtowac sie na jakiejs dating website. Ja jestem na 3 i wychodze na 'randke' jakies 4 razy w tygodniu. Zawsze sie umawiam na kolacje, ale nie pogardze lunchem, a nawet starbucksem. Nazwijcie mnie dinner whore, ale dobre zarcie za darmo, i inne benefity ale o tym zaraz - czesto ci faceci z randki daja mi na taksowke do domu- 10, 20 funtow- zawsze cos - mam wszystkie karty typu tesco clubcard, nectar card, boots card, superdrug beauty card- zawsze sa jakies znizki, ostatnio z nectar card uzbieral mi sie odtwarzacz dvd. Mam tez karte z jednej kawiarni, tylko dlatego, ze oferowali darmowe latte i crossaint przy zarejestrowaniu sie. Teraz od czasu do czasu jak cos tam kupuje, to mam np.darmowa kawe - zbieram vouchery z gazet, ostatnio mialam znizke 60 funtow na buty z kurt geiger, mini zestaw kosmetykow armani, krem za 12 funtow w gazecie za 1 funt. Ogolnie nigdy nie place full price za nic- czesto wystarczy sie zarejestrowac na stronie danego sklepu, i ma sie znizke np.25% na jedne zakupy -to samo na grupon.co.uk- znizkiiiiiiii - jedzenie ktore kupije zuzywam co do ostatniej kropelki mleka i ostaniego okruszka chleba. Nic sie u mnie nie zmarnuje. Nigdy nie kupuje wiecej niz moge zuzyc, zawsze robie dokladna liste zakupow. - wszystko kupuje na promocji, ale nie ze stare, tylko np buy 1 get 1 free. Jak cos nie jest na promocji, a to produkt ktory uzywam, to czekam az bedzie promocja, jesli to cos co moze poczekac pare dni. - ci faceci ze strony dating, zabieraja mnie do kina albo na musicale, wiec mam rozrywke za darmo - poznalam jednego kolesia ktory pracuje dla apple. Mam wszystko co mozliwe z apple- ipoda, ipada, iphona, ibooka. Wszytsko za darmo w prezencie. On mowi, ze dostaje to tez za darmo, zeby dawac ludziom 'wplywowym' za darmo, bo to taka promocja i polityka firmy. Moge wymieniac w nieskonczonosc.

Mieszkasz w USA?

"Ogolnie nigdy nie place full price za nic" weź Ty się kobieto naucz najpierw pisać zanim zaczniesz zakładać bezsensowne tematy

nie ma czegoś takiego jak ibook. widać że coś sciemniasz

kiedys byl, teraz sie nazywa macbook :)

A ze znajomymi sie nie spotykasz?

jakos trzeba sobie w zyciu radzic, ja np. chodze do kina tylko za darmo :)

dobrze, że wyjechałaś jesteś jak wampir wysysający z ludzi krew

Poczekaj tylko jak umówisz się z kimś i ten ktoś okaże się sadystą.

Rozumiem, ze za te iphony, ipady itp musisz sypiac z tym facetem/facetami??

Mi by było głupio nie płacić na randce za siebie...ogólnie pierwsze słyszę że ludzie tak robią. Jest takie zachowanie popularne w UK?

hehe sposob na numerowaaaa:p

Faceci wykorzystują laski non stop i to w gorszy sposób to czemu nie :D popieram i Baw sie dobrze! :)

praca plus ogarnięcie tych wszystkich kolacyjek i promocji, szukanie kuponów, przeglądanie netu, czy wszyscy darczyńcy są interesujący, czy czasem za kolację trzeba słuchać idioty? dzięki, ja wolę w wolnym czasie robić to co lubię, ale kazdy ma jakieś hobby;)

polecam strone hotukdeals, tam sa wszystkie promocje, kupony, freebies, wszystko w jednym miejscu bez sciem.. czesto korzystam :)

zona ciekawa ta strona z tymi okazjami, szkoda ze tylko wiekszosciz nich to albo jakies gry albo blu ray filmy czy cos, niby troche tego jest ale trafic cos super cviezko, chociaz ta szafeczka z argosa piekna!

A ja wpadlam na lepszy pomysl. Jestem tez na kilku dating sites i nie ruszajac tylka z domu zarabiam. Jak? Bajeruje ich, ze nie mam kasy, a oni mi ja wysylaja. Dodam, ze nie pokazuje sie w kamerce. Ech...faceci to idioci.

Niektorzy z ktorymi sie umawiam sa nudni, ale zawsze tlumacze sobie, ze droga francuska restauracja jest warta tego poswiecenia. Ale poznalam tez kilku naprawde interesujacych& przystojnych i bogatych. Ten ktory pracuje dla apple, daje mi te prezenty nie za sex- to jest platoniczna relacja. On napewno by chcial, ale ja udaje ze nie wiem o co chodzi. Sa jeszcze inne sposoby na rozne darmowe lub tansze rzeczy- raz zadzwonil do mnie kolega, i podal jakiegos pod-linka do strony tesco. Byly tam do kupienia najnowsze ipady po 50 funtow, ale szybko to oczywiscie wykupiono.

przez takie qrwy tylko wstyd.. jesteście gorsze niż dziwki, bo dziwki są chociaż bez złudzeńm. I dziewczyna wam to pisze polskie tandetne popłuczyny... nie darmo mówią, że polki to qrwy

Kurwa to taka osoba, ktora uprawia sex za kase. Ja nic takiego nie robie!!!

E ja nie posunelabym sie do az takiej perfidnosci zeby bajerowac zeby mi ktos wyslal kase, ale nie bede nikogo oceniac :p Moi panowie maja wyor- zamowic sobie dziwencje z agencji i ja zabrac na kolacje, i jej zaplacic 'od godziny', albo sie umowic ze mna i tylko zaplacic za jedzenie :p

Ale TY myslisz, ze moje bajerowanie polega na tym, ze obiecuje im sex jak sie spotkamy? NIE! Oni wysylaja mi pieniadze bezwarunkowo.

I tak w ogole, to zawsze mowie ze jestem Francuzka. Uczylam sie francuskiego w szkole wiec moge troche podkoloryzowac.

To masz szczescie, ze znalazlac swoja mala nisze haha

Haha. Zebys wiedziala. Chyba jestem za leniwa, zeby wychodzic z tymi facetami, ale jak zglodnieje, wyprobuje Twoj pomysl z francuska knajpa.

na okazje to trzeba zawsze polowac, co okolo tydzien pojawia sie kod na darmowe wejsciowki na premiery kinowe. tylko ze trzeba sie zalapac jeszcze tego samego dnia bo szybko znikaja, z tych darmowych to juz uzbieralam kolekcje roznych gadzetow, kaw, kubkow, produktow dla dzieci, kremow, ksiazek, magazynow itd itd. najlepszy dzial jest deals - codziennie mozna cos wyhaczyc ze bezcen, mimo ze mam 2 laptopy to szkoda ze nie bylo mnie wczoraj na necie bo poszly fajne laptopy z wysylka za 60 funtow..

ty tak na powaznie? Jesli tak, to ci szczerze wspolczuje

zona i te wszytskie fajne bajery masz z tej wlasnie strony ukdeals? ja czasami kupie jakis voucher z grupona lub living social chociaz tam tez mozna sie niezle naciac, raz poszlam na masaz do takiego salony ze jak tylko zobaczylam jaki brud tam panuje to wyszlam czym predzej!

tak, to wszystko na hotukdeals, dziennie masz setki nowych deals, chociazby co warto kupic w tesco. zawsze ktos poinformuje gdzie akutualnie znajduja sie najlepsze promocje - np. kilka tygodni temu bylo w tesco na zabawki, takie duze pudla ze znanych bajek przecenianie z 40 funtow na 5. nie powiem ze maly mial gwiazdke w domu, no ale przez to ze takie cenny to w 2 dni wszystko zostalo wykupione, gdyby nie hotukdeals to wogole nie zagladnelabym na dzial z zabawkami, staff z tesco odkladal dla siebie pod biurka. kilka tygodni wczesniej bylo to samo na ciuchy - kupilam na internecie z dostawa do sklepu kurtke za 10 funtow i spodniczke za 4 funty (zaoszczedzajac na tym 44 funty), tez minely 2 dni i nie bylo w czym wybierac. z dzialu freebies wczoraj poczta przyszedl kubek z firmy nuby ze slomka (dla dziecka) w sklepie kosztuje prawie 4 funty. obecnie czekam na paczke ze sklepu z bardzo tanimi ale znanymi chemikaliami itp. - ktos przekazal na stronie kod na darmowa przesylke. a na groupon sie zawiodlam kilka razy (ostatnio wykupilam kolacje za 11 funtow na 2 osoby ale nie warta byla nawet tych 11 funtow) i zagladne tam czasem ale rzadko..

zgadzam sie ze wszelkimi kuponami, zniżkami, promocjami, z Aldim, Lidlem itd w UKmożna oszczędnie robic zakupy, oszczędzić na rachunkach np, zrezygnować z wersji papierowych... funt do funta... kontrowersyjne sa dla mnie tylko te kolacje nawet nie chodzi o to, ze kobieta winna lub nie za siebie płacić... ale traf na psychopate, tudzież na takiego, który coś za Ipody bedzie słusznie oczekiwał i masz babie placek;)