Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhobpdcvhgioona

objadanie się-pomooocy:(

Polecane posty

Gość jhobpdcvhgioona

szło już mi tak dobrze- na dwa tyg odstawiłam słodzone napoje, gazpwane, chipsy, smażone potrawy, słodyczę(1). jednak ostatnio ciągle jem. nie wiem co się dzieje. wczorańsze menu? tragedia 1.jogurt naturalny, musli 2.jeden naleśnik z drzemem truskawkowym 3.cała tabliczka czekolady 4.5 placków ziemniaczanych 6.jedna kanapka z wędliną i pomidorem Nie wiem co robić. od 4 dni w kółko muszę zjeść całą tabliczkę czekolady mam jej taki głód że nie mogę się opanować:( jakieś rady?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhhj
zacznij nomalnie ejsc bo jakiego raczycha dostaniesz, sprawdzone und potwierdzone, diety zabijaja. Pij duzo wody, jedz 5 razy dziennie tak bys sie nie najadala, oczywiscie jedz zdrowo i nie eliminuj niczego ze swojej diety no procz ejdzenia smieciowego. Jedzenie tez z jak najmneijsza iloscia konserwantow i sztucznych barwnikow. najlepiej przed kazdym posilkiem wypic szklanke wody by czuc wieskza sytosc. No i wode pij malymi łyczkami by nery jej od razu nie usunely

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhobpdcvhgioona
było już tak dobrze ale pewne razu poszłam do sklepu i musiałam kupić czekoladę... i się zaczeło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uodzianka
Przecież to menu jest całkiem ok, gdyby nie ta tabliczka czekolady. Już nie przesadzajmy, dorzuć trochę warzyw i owoców i będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie jesteś przed okresem
przed okresem hormony sprawiają że mamy większy apetyt, ot fizjologia, przejdzie gdy dostaniesz okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na objadanie dobre są orzechy, suszone morele , jbłka i herbata zielona albo czerwona(straszna w smaku, najlepiej wypić duszkiem ) . Czerwona herbata pomagała mi w napadach apetytu. Postaraj się wyjśc na spacer - daleko od lodówki i weż ze sobą wodę mineralną niegazowaną. Jedz co 4 godziny zdrowe małe posiłki i będzie dobrze .Ja schudłam 25 kilo . Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhobpdcvhgioona
no fakt jestem przed okresem-ale nigdy wcześniej nie zaobserwowałam u siebie tej zależności... może dlatego że jadłam codziennie tę tabliczkę czekolady albo paczkę ciastek, nie wiem...może to ta przerwa w słodyczach bo prawie 14 dni bez cukru praktycznie(no nie liczac tego może w serkach homogenizowanych light i jogurtach naturalnych i płatkach)nawet herbate przestałam słodzić... a teraz o:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukier jest też w owocach. Cała tabliczka czekolady - oszalałaś . Nie schudniesz jak będziesz tak robić. Jak masz ogotę na cukier to owoce. Albo szklanka soku- szklanka nie cały karton . Sa też soki warzywne , też pomagają w nadmiernym apetycie, poprostu pij dużo . I zamiast calej czekolady to 1 KOSTKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhobpdcvhgioona
Wiem że nie schudnę a wrećz przytyje i to pewnie sporo:( ale mam taki głód na czekoladę że nie mogę się opanować.to stało się silniesze ode mnie ostatnio w domu była tylko nutella którą lubię czasem tylko do chleby a i to nie bardzo bo po niej bolą mnie zęby a już się zastanawiałam czy jej jednak nie zjeść łyżeczką bo nie było żadnej czekolady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhobpdcvhgioona
nie nazwałabym tego ochotą na cukier-ciastka cukoerki nie istnieją dla mnie. jem tylko czekoladę. wiec chyba nie wiem,.. kakao... właśnie, ostatnio pioje też kakao chociaż nie lubię mleka...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od czekolady się uzależniłaś -wyołuje hormon szczęścia, a wiesz ,że dopaminę można wywolać ćwiczeniami? A ćwiczysz w ogóle? Może poćwicz intansywnie tak 4 razy w tygodniu. Jal zależy ci na schudnięciu to musisz dać spokuj z tą czekoladą . I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhobpdcvhgioona
ćwiczeniami bym tegpo nie nazwała-50 bzuszków co dwa dni, codzienne szybkie spacey tzn marsze, biaganie [po schoidach na wysokie piętra(6-8). wiem ze muszę z tym skończyć... dla siebie przede wszystkim ale tez ze wzgledu na ti że w sierpniu wraca moj ukochany... nie mogę się zapuścić... tak dawno się nie widzieliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rowerak jest dobry (mam też stacjonarny) chodzę na basen , i hula-hop (na oponkę pomogło). życzę powodzenia każdy ma gorsze i lepsze dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×