Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malgoskawroclaw

co sadzicie o tej dziwnej sytuacji?

Polecane posty

Gość malgoskawroclaw

moja bardzo dobra kolezanka (chyba nie moge jej nazwac przyjaciolka) z ktora sie kumpluje miala chlopaka. dlugo z nim byla, ale nie byla szczesliwa w tym zwiazku. zerwala w koncu z tym chlopakiem dla innego. po tym zerwaniu ja i ten byly chlopak zaczelismy wiecej ze soba sie kontaktowac, gadac... teraz widze, ze on ewientnie daje mi znaki, ze jest zainteresowany mna. wczesniej, kiedy byl z ta kolezanka absolutnie niczego nie bylo, niczego nie okazywal, ja go traktowalam jako kolege i wzajemnie. jest strasznie fajnym facetem, cieplym, kochanym.... nie wiem tylko co by pomyslala ta moja kumpela...glupio sie wiazac z jej bylym? sadzicie ze by sie obrazila? chyba jej do glowy nie przychodzi ze moglabym sie zwiazac z jej bylym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evilllllll
zdrajczyni z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psikusińska
ja na twoim miejscu sprawdzilabym jeszcze ze 3 pokolenia wstecz... bo może się kogazać że to kuzyn szwagra twojej stryjenki i co wtedy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie :o nawet jak się z nim rozstała to zawsze coś zostaje w człowieku, a po drugie takich rzeczy sie nie robi!!! To jest taka niepisana zasada, nie bierze się chłopaka siostry, przyjaciólki itp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echechech
zależy jaki ma do niego stosunek. Jeśli ja ni ziębi i grzeje to nadal bedziecie koleżankami jeżeli ma do niego dużo zalu o rozstanie etc to musiałabyś wybierać ona albo on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echechech
choć osobiście nie zbieram ochłapów po innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgoskawroclaw
ona mi mowi ze nie zaluje rozstania, teraz jest szczesliwa. a jego lubi jako kolege teraz....ale ona nie wie, ze teraz nasze relacje sie zmienily z tym jej bylym.... tzn nie calowalismy sie jeszcze ale flirt jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka zasada? o czym wy mówicie? jakiego chłopaka? przecież dziewczyna wyraźnie napisała, że koleżanka z chłopakiem zerwała, więc chyba dopuszcza myśl, że chłopak do końca zycia nie będzie sam? porozmawiaj z koleżanką poprostu zanim to przerodzi się w coś więcej - ale na zasadzie informacji, że coś się dzieje i może byc między wami coś więcej, bo przeciez o zgode jej pytac nie musisz.. ale raczej we troje się spotykac nie będziecie, bo nawet jeśli jej to nei będzie przeszkadzac, to tobie po pewnym czasie zacznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgoskawroclaw
boje sie jej powieziec...nie wiem czy cos wyjdzie z tego. moze warto zaczekac i zobaczyc a potem jej mowic jak cos bedzie juz na rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echechech
nie mów, dopóki to nie będzie nic poważnego. Jak nie wyjdzie to może nawet się nie dowie, jak wyjdzie to w końcu i tak jej powiesz szczególnie ze mówisz ze to koleżanka a nie przyjaciółka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo jesssu
ale z Ciebie szmacisko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgoskawroclaw
nooo niby nie zwykla kolezanka, ale nie tez taka naj naj przyjaciolka...sama nie wiem, ale wczesniej nie zauwazalam, ze ten chlopak jest taki super...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echechech
zastanów się na tym jak byś podeszła do sytuacji gdyby była w drugą stronę, jeśli jednak przyjaciółka to podpytaj jakoś miedzy wierszami... szczególnie jeśli nadal się przyjaźnią to nie powinna mieć o to żalu. Co innego jest po burzliwych rozstaniach. uważaj tylko bo jeśli to ona zerwała to chłopak może z tobą flirtować... "żeby jej pokazać", niestety w tego typu sytuacjach zawsze ponosisz tego typu ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ity7tyhty
no ja bym nie mogla byc z gosciem, ktory posuwal moją kolezanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgoskawroclaw
wlasnie szczerze mowiac, to dla mnie bylaby to chyba troche ciezka sytuacja, jakby moja kumpela z moim bylym krecila. a ten kolega nie chce na pewno "jej pokazac". znam sytuacje i on sie pogodzil z tym wszysztkim i nie cierpial po rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×