jak to jest u was z namiętnością, pożądaniem?

czy czujecie wielkie pożądanie i jak macie się kochać to nie możecie się już doczekać, czy w waszej głowie kłąbią sie gorączkowe myśli? Ja tak nie mam, po prostu rozbieram się i zaczynam kochać, mam mokro ale o niczym nie myśle, raczej też nie odczuwam przyjemności z seksu i nie mam orgazmów. Bardzo chciałaby to zmienić. O czym mysleć?

hm... moze lepiej zmienic chlopaka... jezeli nie odczuwasz przyjemnosci to jest cos nie tak..

mi wystarczy ze moj facet powie zebym possała mu kutasa i juz robie się mokra :D zmień faceta, serio

Kocico dajesz :D

posluchaj mnie i mkocicy.. zmienisz chlopaka i sie wszystko napewno zmieni..

kocicy.. tam mialo byc

tez mialam kiedys takiego na ktorego widok niemal mnie mdliło, zero chemii.. uprawiałam z nim seks bo zwyczajnie mi się chciało tak z samej siebie, wiecie o co chodzi.. mój obecny facet..mmm wystarczy że wyjdzie nagi z łazienki a widok jego ciała przyprawia mnie o ciary... :P

no i tak powinno byc kocica...

hm, moze ja po prostu tak mam. mam 25 lat, nie uprawiałam seksu od 2.

ja tez mam 25 a seksu nie uprawiałam od jakichś 13 h :D

a ja jestemod was o rok starszy.. wydaje mi sie ze jak od dwoch lat tego nie robilas to tymbardziej powinnas miec na poczatku mega orgazmy...

spotykalem sie z 28latka ktora tez od dwoch czy nawet 3lat tego nie robila.. to uwierz ze stekala a nawet krzyczala jak 16latka.. wiec raczej ta twoja przerwa nie jest przyczyna

liż, ale ciężko trafić w ten punkcik. Powiem nawet że trafił wczoraj, i też jęczałam ale nie doszłam do orgazmu bo się fizycznie i psychicznie zmęczyłam tą stymulacją. Już tak kiedy,s miałam. Zmęczyłam się i musiałam przerwać a do orgazmu i tak bym nie doszła. To jest b. wysoki poziom podniecenia w tym momencie ale orgazm jakby schował się za rogiem i nie zamierza przyjść. jak się pierwsze 2 razy kochaliśmy to też krzyczałam, ale nie doszłam do orgazmu. Wczoraj nie krzyczałam, nie było tak przyjemnie. Może już mi się znudził? Nie chciałabym w to wierzyć. Kiedy czytam jak ludzi zzera pożądanie, że nie moga przytomnie mysleć, to bardzo im zazdroszcze.

nawet nie mam pobudzonej wyobrazni erotycznej.

hm... no moze juz ci sie znudzil.. on cie nie pociaga poprostu.. tak mi sie wydaje..

współczuje Ci :O ja tez czasem mam tak że nie dochodzę, bo wymiękam fizycznie ale to naprawdę mega rzadko.. czasem podczas orgazmu prawie tracę przytomność, tak jakbym odpływała naćpana :D nie wiem jak to opisać :) radzę Ci zmienić partnera, może jakiś skok w bok, wiem że to niemoralne ;) ale też kiedyś to przerabiałam, dzięki innemu odkryłam że moge to robic codziennie, kilka razy dziennie

Z racji wieku już nie czuję tego gówniarskiego podniecenia. Co prawda władowałem się tylko w trzy tzipy . Więc nie mam głębszej perspektywy :P Ale widzę po sobie, że to już nie to samo...

skoro napisalas ze przerwalas bo itak bys nie doszla.. widze jestes pewna tego ze nie bedziesz miala z nim orgazmu to lepiej poszukaj sobie innego chlopaka

no wy a co się czuje gdy ma się kilkadziesiąt lat?

Nowy - sorry :)

jbjbh a chcialabys przezyc orgazm teraz? zobaczysz co z nim tracisz..

jak tak to napisz..gg42316844

ja czuje mega podniecenie, mam 1 partnera moj 1 i jedyny ja podczas seksu mysle o tym, ze bosko mi jest, ze to wlasnie ON a nie kto i nnny mnie posuwa i se gadamy takie zberezne rzeczy heh : P

mój własnie niezbyt zbereźny ;) ale za to jest otwarty tak na codzień w sprawach seksu, np potrafi mi wejsc do lazienki gdy sie kapie i dac mi fujarke do possania :D albo rano jak jeszcze jestem polprzytomna :D

fajny, nie bede zdradzac :)

haha kocica moj tez wlasnie!!!!!!!!!:D

zimna jak lód

nie przeszkadza mi to.. kiedys mialam przyjaciela z ktorym uprawialam seks, taki wlasciwie typowy sex friend i nazywal mnie zawsze podczas seksu suczką albo suką, kręciło mnie to totalnie :P ale mojego zmuszac nie bede :)

no wlasnie moj mnie to nazywa i duzo innych jeszcze takich wlasnie hehehe............................ (wstyd wstyd wstyd)