JEDEN NA CAŁE ŻYCIE...?

koti71 · Kwiecień 22, 2012

Czasem ogarnia mnie rozpacz ze tylko ten jeden juz do konca zycia..albo sie kompletnie rozminely nasze drogi albo mam jakis kryzys? powiedzcie czy kogos tez to gnebi?

aspołecznyodludek · Kwiecień 22, 2012

trzeba było z miłości, a nie tak na zimno... gdybyś kochała nie było by wątpliwości

słodkilu · Kwiecień 22, 2012

Też byłem ostatniego czasu bardzo sędziwy tego że TA na całe życie ale grubo się rozczarowalem.Ale człowiek niezawsze ma rację co do tych ideałów.

Kwiecień 22, 2012

jak sie zaczynalo zwiazek na d..pie a nie na milosci to tak jest

Kwiecień 22, 2012

fdgd

Zaloguj się

Zarchiwizowany

JEDEN NA CAŁE ŻYCIE...?

Polecane posty

koti71 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

aspołecznyodludek 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

słodkilu 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość ddffgfghhggh

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość trhtht

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

NAJŚWIEŻSZE