Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SANDRUSIAAAA

RATUNKUUUU TESCIOWA;/

Polecane posty

Gość SANDRUSIAAAA

ehh mieszkam z tesciawa na jednym garnuszku nie moge dluzej zniesc jej podlego zachowania wobec mnie czuje sie jak intruz w jej domu , izoluje sie w pokoju jestem na nia tak wsciekła za ostatnie jej pretensje ze nie mam ochoty na nią patrzeć , wiecie o co chodzi ciągle sie dostosowuję do wszystkiego tak jak ona chce a jej ciągle za mało wiecznie coś nie pasuje. mamy całe piętro dla siebie i swoje wejscie ale brak funduszy na zrobienie kuchni i łazienki postanowiłam ze wezme z męzem kredyt obydwoje mamy prace i jaak narazie nie planujemy dzieci wykonczymy sobie swój kąt a drzwi prowadzące na dół do jej pomieszczen zamurujemy i swiety spokój. tytlko ze ja chce juz teraz na pstrykniecie palcami. a jak z waszymi tesciowymi i sposobami na nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka +
a dom czyj??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Obawiam sie ze tych drzwi nie zamurujecie :) Ja bym Ci proponowala wziasc kredyt i kupic wlasne mieszkanie bo w tym domu zawsze bedziesz miec przechlapane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnessssska
kup swoje. u kogoś nigdy nie będziesz jak u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SANDRUSIAAAA
KREDYT MIESZKANIOwy to bardzo duze zoobowiązanie finansowe a znam duzo osób co przez kredyty zwłaszcza hipoteczne wpakowali sie po uszy na wykonczenie potrzebuje 30tys to taka kwote jeszcze moge wziasc ale wsumie ja bede pakowac kase z męzem a dom tesciów jeszcze pod hipoteke wiec sama nie wiem juz bym wolała wynajmowac ale za duze koszta, moze napisac podanie i starac sie o mieszkanie ale to nie kazdemu sie nalezy i trzeba czekac latami>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka +
no to musisz poczekać aż teście wykitują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SANDRUSIAAAA
marzy mi sie mój własny kącik bez tesciów!! jak zazdroszcze ludziom co sa na swoim jakbym wiedziala ze tak ma wygladac to wspolne mieszkanie to bym nie podjeła decyzji o wprowadzeniu i slubie i to wsumie jeszcze tesciowa sama zaproponowała ze mozemy zamieszkac razem a powoli w miedzy czasie remontowac sobie piętro na górze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SANDRUSIAAAA
heheh msciwa gosia jestes genialna ale ja predzej wykituje niż oni tesciowa ma 45 lat takze sporo zycia ma przed soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaLL
Lepiej wziąc kredyt i kupić choćby małą kawalerkę. Ciasna ale własna, nikt ci rządzić nie będzie. A nie ładować pieniądze w dom teściowej dla której zawsze będziesz intruzem. Myślisz, że jak zamurujesz drzwi i zrobisz swoją kuchnię i łazienkę to coś się zmieni? Będzie jeszcze gorzej bo będziesz w jej oczach niewdzięcznicą, pasożytem i ladacznicą bo ona wielkoduszna, prawa i cudowna dała ci piętro a ty izolujesz jej synka i zamurowujesz się od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka +
lodówkę , microfalę i dzbanek do herbaty przecież możesz mieć wlasną na górze:D nie wiem w jaki sposób cię tesciowa wkurza , ale pomyśl to jej dom i ma w nim swoje zwyczaje:D ty też nie chciałabyś by ktos robił swoje porządki w twoim domu:D kiedyś też będziesz tesciową:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka +
twój mąż musi pogadać z rodzicami , innego wyjścia nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×