Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lknfken

nie umiem cieszyc sie zyciem;(

Polecane posty

Gość lknfken

jakwy to robicie ze sie nim cieszycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo..
No wlasnie tez chcialbym zapytac.Mam ten sam problem. Nie umiem sie cieszyc zyciem kiedy nie mam milosci drugiej osoby (nie liczac rodzicow) i pracy ktora dalaby mi poczucie stabilizacji ze potrafie sie sam utrzymac i nie jestem od nikogo zalezny :( Nie da sie tak stale zyc bedac od kogos zaleznym, to wpedza w duzy dol bez dna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no ja]
też się nim za bardzo nie cieszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uni45
Też tak mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja życie mam całkiem przyjemne - zero zmartwień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfr4vf4trv4
bo jestes prosty, chlasz, palisz walisz konia, zarabiasz fizyczeni...nie masz potrzeb duchowych, jestes tak samo szczęsliwy jak moj piesek ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem prawie pol roku po rozstaniu mam srednia prace a jakos potrafie sie cieszyc nawet z malych rzeczy wszystko to kwestia nastawienia I podejscia do zycia zycze wszystkim wieeeeeeele optymizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemysłaf21
Ja też częściej nie umię niż umię . Ale dzisiaj mam dobry humor bo walnełem sobie 4 pifka i zmolestowałem wzrokiem jakąś dziewczynę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×