Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tygrysek1707

zaczynam od jutra

Polecane posty

No to fajnie:) Napisze Wam jeszcze że to moje 90kg wzieło sie z 10miesiecy jedzenia :) Rok temu urodziłam synka i tak mi cholera zostało:( A nigdy nie ważyłam wiecej niż 75kg a to też było dużo. A teraz tęsknie za tymi 75 hehe paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaprycha witaj :) ja juz po diecie ale ja utrwalam ( wage) , a weszlam tu omylkowo i tak jakos wyszlo ze zaczelam pisac :) powodzenia , norweska troche trudna ale dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osilowni.pl
Powodzenia:) Najwazniejsza jest systematycznosc i pamietaj, jak juz chudnac to z glowa! nie glodz sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeszłam już wszystkie diety oprucz tej i łudze sie ze może podziała. najwiecej schudłam kiedyś na Atkinsie ale cieżko do tego wrócić. 14 dni to chyba dam rade:) musze bo już wstydze sie wychodzić z dzieckiem na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajjajajajjajajajjajajjaj
a dlaczego nie od dzisiaj tylko od jutra co? co jeszcze dzisiaj musicie napchac swoje spasioner brzuchy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha dobre tylko my kiedyś schudniemy a tobie problem emocjonalny lub jakis inny zostanie. Nie jestes w stanie tu kogos obrazić bo do tego trzeba mieć klase wiec PA buraku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandallass
za Wasza namowa kupilam asystor slim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serene63 czy ta dietka to dieta dukana? sandalas ile zapłaciłaś za ten asystor slim? Jejku jak ja bym chciała utrzymać jakąć dobrą dietkę.Choć wiecie co...nie potrafię sobie odmówić czegoś słodkiego.Lubię biegać,jezdzić konno i ogólnie ruszać się lecz jestem po wypadku i miałam zerwane więzadła w kolanie.To było pół roku temu więc przez ten czas przytyłam i muszę powoli ,uważając na kolano wrócić do formy;/ Ale ja musze mieć kogoś kto mnie bedzie motywował i sam bedzie potrzebował motywacji z mojej strony.Takiej kumpeli do odchudzania;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandallass
kupilam drogo w aptece pod domem za 45,50 a w internecie razem z przesylka to okolo 30 zł ale teraz nie moge zamowic bo wyjezdzam, tazke musialabym czekac 3 tyg na zakup ale jak sie sprawdzi to kolejne opakowania kupie juz przez net

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aparatka89
Ja jestem, jestem. Tylko byłam w pracy i nie miałam jak pisać. Życzyłam się dzisiaj w pracy ale to w ciuchach i ważę 67 kg :( mam dwadzieścia trzy lata. Wzrostu 163cm. Ja sobie kupilam aquaslim przez internet. Trzydziesci saszetek za dwadzieścia zł. Nie wiem czy coś to daje bo od niedawna to pije. Ale w smaku jest dobre więc czemu nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam pomysłu na dietę dla mnie. Po prostu jak pisałam wcześniej nie będę jeść słodkiego i pić gazowanego mojej ukochanej pepsi :( i jeść na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba by poczytać fora na ten temat i znaleźć odpowiednią.Wiadomo ze sama dieta nic nie da ,bo ruch jest potrzebny,no ale mając ruch potrzebna też dieta.Więc jedno bez drugiego to nie bardzo.Może któraś jakąś poleci.A może ta (sb)? Zaraz poczytam o niej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandallass
SB jest fajna ale ja jednak nie lubie miec narzuconego od gory co jem a czego nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandallass
i jak idzie ja wczoraj wieczorem pierwszy raz wzielam asystor slim zjadlam kolacje przed 18 i wtedy tez wzielam tabletke o 23 poszlam spac i nie czulam zadnego glodu jesc zachcialo mi sie dopiero godzine po wstaniu rano fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
czesc dziewczyny:) jak sie macie:)??? Spowiedz-wczoraj zjadlam kawalek gotowanego kurczaka,plasterek salcesonu,pół kielbasy smazonej z cebulą(nie moglam sie powstrzymac...:O),troche surówki warzywnej,i 2 ogorki konserwowe... Mysle ,ze nie tak zle:)Do tego wypilam z 2 litry wody z cytryna,i 2 herbaty zielone...Wieczorkiemzrobilam piling pod prysznicem i wsmarowalam balsam wyszczuplajacy i na celulit-i tak co wieczor,mam zamiar:) Dzis na razie trzymam sie dzielnie:) A jak u Was...? Piszcie dziewczyny...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
sandallass-tez kupilabym te tabletki,ale mam krucho z kasa na razie:O Moze ,dam rade bez nich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
hey tygrysku,poddalas sie??????dlaczego nic nie piszesz...:O w ogole nikt nic nie pisze:( WYMIĘKACIE.................... ???????:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandallass
ja nie wymiekam :) ale mam w szafce cala torbe Michalkow w roznych smakach aaaaaaaaaaaaaa trzymajcie mnie zebym ich nie zzarla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o sobie dla siebie
to i ja się przyłączę ; > pszcie dziewczyny która z was brała ten asystor slim i czy widzicie jakieś efekty ; >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się nie poddałam;P Tylko nie mam w dzień za bardzo czasu zeby wejść na forum.No cóż...dziś na sniadanie zjadłam trochę płatków z mlekiem na obiad jakiś kotlet i troszkę ziemniaków,potem jadąc do chłopaka zjadłam i zgrzeszyłam,bo kilka kinder czekoladek,a na kolację jedna bułka z serkiem wiejskim.No cóż wszystko byłoby w miarę gdyby nie te czekoladki;/ Ale krok po kroku muszę się powstrzymać;P Cudów nie można oczekiwać od razu;P A co do MICHAŁKÓW...hahaha trzymaj się tam,ja mam to samo;P Tata kupił prawie kilogram Michałków(na wagę w biedronce;P) W 4 smakach..ajć ciężko się powstrzymać ale się trzymam jeszcze;P Lepiej niech on je szybko zje ,bo nie wiem jak długo wytrzymam XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie mam czasu za bardzo jak pisać w dzień. Też się nie poddaje ale niestety dzisiaj pilam pepsi :( ale nie mogłam się powstrzymac. A tak to pije herbaty na lepsze trawienie. I kawę odchudzającą. Dobra w smaku. Jak np nescafe 2w1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kawy nie pijam;P ALe herbatki odchudzajace i owszem.Mam taką dwu etapową. 1-to oczyszczenie organizmu(20 saszetek) 2xdziennie,potem jest własniefaza 2- wspomagająca spalanie czy coś takiego.Się okaże co z tego wyjdzie.Cały wiecżór czytalam fora w poszukiwaniu ćwiczeń i porad jakby tu najskuteczniej zrzucić to co zbędne.Zdecydowałam sie na dietkę sb(poleconą wcześńiej przez serene63) ,bieganie,wyciągam swoje hula hop z kąta i zaczynam kręcić,skakanka chociaż 30min dziennie i jakieś ćwiczenia rozciągające i trenujące pośladki,uda i brzuch.Ajj brzmi swietnie tylko jak tu znaleźć czas w ciągu dnia na to wszystko;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandallass
nie zjadlam ich!!! ale one nadal tam sa! mi kupila mama w biedronce i przywiozla, chociaz sama powtarza ze mam sie odchudzac chyba kaze mezowi je wyniesc do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAHAHAHAHA!!!!! cytuje:" (...) ale one nadal tam są :D " Ojej hahaha i czyhają na nas ;D Nie poddajemy się;P trzeba je pokonać :P Moja mama nigdy mi nie powie ,ze powinnam się odchudzić.Zawsze powie mi ze czego ja od siebie chce,że bede wygladać jak anorektyczka.Taaaa tylko do tego to mi brakuje sporo;P Chłopak też wprost nie powie,że mam sie odchudzić,a tylko cała winę zwala na moje kolano,które to trzeba ćwiczyć.No i teraz codzień pilnuje mnie czy ćwiczyłam czynie;P A j,że ja nie jestem w stsnie go okłamać wiecznie mówię,że nie to w końcu zdenerwował się i powiedział,że jeśli powiem ,że danego dnia nie ćwiczyłam to on nie chce mnie widzieć tego dnia;P Ostro ale może to mnie zmotywuje,bo chyba potrzebuje porządnego kopa w pupe;;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
czesc:) Najechalam wczoraj na was ze wymiekacie a sama wieczorem wymieklam!:O:O:O(moj facet mnie wkurzyl na maxa-a jak jestem zla i zrezygnowana-pocieszam sie kaloriami:O)ach.... Spowiedz_-Duuuuzo wody z cytryna,kawa,2 herbaty zielone, 3 male kluski slaskie,3 maciupkie kawaleczki miesa,troche buraczkow-wieczorem KIELBASA SMAZONA Z CEBULĄ I DUZY JOGURT...!!!!!-myslalam ze sie zwymiotuje po tej mieszance:(.Nie cwiczylam nic:O Na slodycze na razie mnie nie bierze...Slodkiego najlepiej pozbyc sie z domu SANDALLASS:)nie bedzie Cie kusic;) Agula018-dasz rade skakac 30 mintu skakanka...???ja kiedys probowalam,daam rade 7 minut:OChyba zupelnie nie mam kondycji:( ale bede probowac:)Hula hop tez gdzies mam:) jak znalazlas jakas fajna strone z cwiczeniami-wklej,moze tez pocwicze...? Dobrze by bylo gdybysmy taki zestaw mialy i codziennie cwiczyly....:) Aparatka89-ja tez uwielbiam pepsi-jak cie nachodzi taka straszna ochota to sie napij,ale kup sobie pepsi light! ja kupuje ta w biedronce,smakuje mi....Co to za kawa odchudzajaca....? Dziewczyny,jak macie na cos ochote-pic wode z cytryna-cala szklane od razu! przechodzi,naprawde! Ja rano robie pelen dzban,wciskam cytryny tak do smaku i ciagle podchodze i nalewam...jak cos za mna chodzi...Na slodkie nie mam spadu,i mysle ze przez te moje picie...Coli tez mi sie nie chce,bo w koncu caly czas pije...Jest tylko jeden minus...,co troche chodze do toalety,-juz mi sie nie chce tych gaci sciagac,,,:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam nazwy tej kawy. W pracy dzisiaj wypilam ostatnia. Kurtke w rossmanie na sztuki za osiemdziesiąt coś groszy jedna. Ja mam gorzej bo pracuje w sklepie spożywczym i wszystkń mnie kusi niestety. Dzisiaj zjadłam bułkę i sałatkę śledziową a na obiad zupę kalafiorową. I po obiedzie 4 małe wafelki :( już raczej nic nie będę dzisiaj jadła. Wypije herbatę na trawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od jutra będę miała wagę w domu. Więc w piątek rano się zwaze. Nie czuję po sobie żebym mniej ważyła :( idę wypić herbatę i pójdę na godzinke na rower z sąsiadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandallass
wieczorem sie zlamalam bylam sama w domu otworzylam szafke z Michalkami, wyjelam z torebki po jednym z kazdego smaku polozylam na szafce i myslalam ze zaraz same wyjda z tych papierkow i wskocza mi do buzi ale oparlam sie im, tylko je powachalam ;) i odlozylam spowrotem ale moj maz top chce mnie dobic, jutro idzie oddac krew i przyniesie do domu 8 czekolad :( poza tym musze jesc mniej pieczywa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
heheheeheh........i znowu wyjmiesz czekolady z barku....polozysz przed soba...i same beda wychodzic z papierkow...,lamac sie kostka po kostce i wlazic do Twojej buzi...:D:D:D:D Ale mnie ubawilas na dobranoc:Dheh,no fajnie:D Fajnie ze sie nie zlamalas:)silna z Ciebie bestia;)-ja bym nie mogla tak sie katowac:O A probowalas kiedys chrupkiego pieczywa?mnie smakuje ten z biedronki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×