Faceci !!! zabierzcie głos:)

ma cię w dupie :O

a Ty bys sie odzywala do faceta ktory nie przejawia zadnej inicjatywy ? ksiezniczka sie znalazla z podejsciem roszczeniowym..

ja mam odwrotne odczucia ...ja potrafie odpisac na sms;a w ciagu 5-30 min ,a wy nieraz pół dnia się zbieracie...do dupy z takim pisaniem ..albo to ja mam takiego pecha

Może rzeczywiscice ma w dupie , moze cos sie stalo, kazdy jest inny. Wiem,ze niektorzy faceci gierki stosują , babki wtedy pierdolca dostaja ,i jeszcze bardziej za nimi latają

aaaron mam 23 lata wiec nie wiem czy to duzo czy malo, nie narzucalam mu sie mysle ale tez nie zlewalam go wiec juz niewiem jaką opcje przybrac.. katarinqe a po czym tak stwierdzasz? nie zachowywalam sie jak ksiezniczka..., pisałam juz wyzej ze raz on do mnie pierwszy pisal raz ja wiec byl totalny luz a ze ostatnio ja pierwsza napisalam to teraz oczekuje ze on sie odezwie a nie znowu ja bo wyjdzie ze faktycznie jestem jakas nadgorliwa... piotreeekeke a zalozmy ze stosuje gierke ja nie bede odpisywac? to co ? moze faktycznie chce wybadac mnie, zastanawiam sie tylko czy jak to zleje i nie napisze to on pomysli ze ja go zlalam i zacznie dzialac czy nie no coz zobacze w najblizszym czasie aczkolwiek moje przeczucie nie jest takie jakbym chciala....:D

"aaaron mam 23 lata wiec nie wiem czy to duzo czy malo" To juz powinnas byc mniej naiwna. "moze faktycznie chce wybadac mnie, zastanawiam sie tylko czy jak to zleje i nie napisze to on pomysli ze ja go zlalam i zacznie dzialac" Jaki cel mialoby miec takie "badanie"? Nie rozumiem tego. "czy nie no coz zobacze w najblizszym czasie aczkolwiek moje przeczucie nie jest takie jakbym chciala.... " A jakie jest przeczucie jakie bys chciala? Zeby to byla jednak gierka? Chcialabys byc z facetem ktory stosuje na tobie gierki?

Po co Ci te gierki ? Masz ochote sie odezwac to sie odezwij jak nie to sie nie odzywaj. Po co komplikowac sobie zycie.. A to czy traktuje Cie powaznie na pewno wyczujesz np. po czestotliwosci spotkan

aaaron "badanie" no po prostu chce zobaczyc czy mi jakoś tam zalezy czy nie ale opinie sa podzielone bo niektorzy lubia jak dziewczyna skacze kolo nich a niektorzy wrecz odwrotnie. Co do mojego przeczucia no nie powiem bardzo dobrze mi sie z nim rozmawialo, wykazywal zainteresowanie i w jakis sposob mnie to zachecilo do dalszego poglebiania znajomosci ale cóz do tanga trzeba dwojga

katarinqe zastanawiam sie czy jak sie odezwe nie wyjde na jakas desperatke..., poza tym caly czas sobie tlumacze ze jakby chcial to by sie sam odezwal no i tak w kolo....

@ zalamanatotalnie 17:56 /a już miałam wyjść z tego topiku ale w ostatniej chwili zatrzymało mnie to : ---> / (...) aczkolwiek moje przeczucie nie jest takie jakbym chciala.... (...) - słucham?? a jakie jest? Chciałbyś aby jakie było(?) to Twoje "przeczucie"? Miła -> "Załamanatotalnie": Czy TY i Twoje Przeczucia - tak na co dzień - pozostajecie ze sobą wzajemnie w zgodzie? Czy działacie w tandemie? Czy... np: jest... "różnie"? jak jest (?) ______________

dziewczyny tez tak robia nie tylko faceci ,tak juz jest widac ze prawdziwego zycia poza internetem nic nie zastapi :D napisz jak sie dowiesz czemu nie odpisywal pewnie wszyscy tego sa ciekawi ;)

moje przeczucie malo kiedy nie ma racji :D kamilwww jak sie nie odezwie to nie napisze bo nie bedzie co hahaha :D

""badanie" no po prostu chce zobaczyc czy mi jakoś tam zalezy czy nie ale opinie sa podzielone bo niektorzy lubia jak dziewczyna skacze kolo nich a niektorzy wrecz odwrotnie." Sorry ale jest masa innych sposobow zeby sprawdzic czy dziewczynie zalezy niz nieodzywanie sie. Szanuj sie troche.

napisz do niego ,czemu nie odpisuje ze czekasz i wystarczy puzniej jak juz odpisze powiedz ze tesknilas za nim i napewno go ruszy :)

aaaron wiem zejest masa innych sposob, ale na poczatku znajomosci to niewiem... kamilwww to nie jest tak ze nie odpisuje, w sobote normalnie nasza rozmowa sie zakonczyla a od niedzieli brak smsa..:D w piatek wieczorem dzwonil do mnie nie odebralam ale napisalam potem ze nie moglam i w sobote to ja pierwsza napisalam wiec w niedziele chyba on moglby napisac czyz nie?? Jak mu napisze smsa znowu ja i to z pytaniem czego nie pisze nie wyjde na desperatke? na jakas nachalana dziewczyne?? bo mi tak sie wydaje

@ zalamanatotalnie 18:22 (...) moje przeczucie malo kiedy nie ma racji (...) - Uff. Serio. :) powiem tak: --> Nie kłóć się z nim. [kwiatek i pa ] [i -> będzie tak, że jeszcze się... zdziwisz :) Pozytywnie! :) ]

napisz do niego co slychac? tak standardowo i poczekaj moze zadzwoni albo napisze w koncu zalezy Ci na tym wiec lepeiej napisz ale tylko jednego smsa nie sto w ciagu godziny :) wtedy nie bedzie wygladalo ze jestes nachalna ...

sluchaj wujka dobrej rady :) a jak nie odpisze tez sie nie przejmuj skoro to poczatek znajomosci nie ma co chyba ze robi to wlasnie specjalnie ehhh ;/ moze sam niechce sie narzucac wlem ysle ze jakos ci pomoglem

kefir_i_szczypiorek_pycha oby tak bylo:) bardzo fajnie to napisalas/napisales kamilwww moze napisze jednego smsa ale nie wiem czy dzis czy jutro... zobaczymy co bedzie nie chce wyjsc na desperatke olololol:D:D:D

@ Samotny Romantyk 18:48 (...) Przeważnie przestawałem pisać gdy ta która mnie nie chce wyzywała mnie i groziła, że jeśli nie zniknę z jej życia to pójdzie na policję(...) -.... no tak... :D :D [turla się ze śmiechu] Zdrowa reakcja z Twojej strony. Poważnie mówię. Ale "Samotny..." - nie martw się. Jeszcze będzie dobrze. Uwierz. :D [łapki ściśnięte w Twoją stronę i za -> "Twoje powodzenie"] _____________

nie wytrzymalam napisalam........ normalnie po prostu co tam slychac.... po jakis 30 minutach odpisal : ze byl w pracy teraz w drugiej jest i ze wszystko ok i zapytal co u mnie. w tym czasie wyszlam do kuchni wiec nie widzialam smsa z 10 minut po smsie dzwonil ale nie odebralam hahah bo nie slyszalam telefonu... tak wiec napisalam mu smsa... ze jak bedzie mial czas zeby sie odezwal zobaczymy co bedzie dalej.

przegrałaś, bo ten facet przetrzymywał cię i wygrał. Teraz przetrzyma cie aż zadzwonisz, bo jeszcze chwila, a bedziesz załowała, ze nie odebrałaś.

po prostu facet trzebabylo wczesniej zabrać głos :D Nie nie bede zalowac ze nie odebralam trudno jak bedzie chcial to zadzwoni. Nie rozumiem jednak tej jego zagrywaki nie odzywa sie, po moim smsie napisal miło i zaraz dzwoni a jakbym nie napisala to co nie byloby odzewu....

Załamanietotalne- To twoja potrzeba, by go usłyszeć? To zadzwoń. Widać na ten moment wasze potrzeby się rozmijają. A za twoje jesteś (powinnaś być) odpowiedzialna ty. Poczytaj sobie jakieś mądre książki, np. Greg Behrendt, Liz Tuccillo - Nie zalezy mu na Tobie, albo Hal i Jenny Runkel Projekt szczęśliwe małżeństwo. Z pierwszej się dowiesz co to znaczy jak on nie dzwoni, a z drugiej dlaczego masz być odpowiedzialna za swoje potrzeby ty a nie on.

nie byłoby. Zagrywka jest prosta. Jest miły i sprawia wrażenie ze bardzo się cieszy, a ty sie czujesz że dostałaś nagrode za to że pierwsza zadzwoniłaś, bedziesz więc to częściej robić :)

tak i jaki ma on w tym cel w takim razie? bo tak patrzac na to co piszesz to nic sensownego mi nie przychodzi do glowy :D

To nie są zagrywki faceta. Dla niego jesteś jedną z wielu, jedną rozrywką z kilku i fajną zabawą. Ty - chciałabyś czegoś więcej. Poszukaj faceta które nie traktuje znajomości z kobietą jak grę w kosza i mówi "Ok, znudziło mi się. Pa" w dowolnym momencie ...

Ja się zgadzam z Jackiem i z Rebusem. To są twoje oczekiwania. Naprawdę mogłabyś coś poczytać, czy ten polecany Projekt szczęśliwe małżeństwo, czy np. Byron Katie Kochaj co masz.