reserved kids..co myślicie?

kupujecie tam ubrania dla dzieci? co myślicie o tej marce?

Ja kupuje. Fajne mają ciuszki. Bardzo mi się podobają i jakość podobna do HM. Ceny też w sumie podobne :) A kiedyś bylo jednak tam sporo taniej.

nie za czesto ale kupuje głownie na wyprzedazach,w lutym dzieciom kupiłam piżamki przecenione z 50 na 25 zl,sa fajne,dobra bawełna,ładne wzorki.Sorry ale 50 zł nie dałabym za pizamę,za ta cene to mialabym pizamke z nexta która pózniej jak swieza buleczka poszłaby na allegro.

ja dzisiaj synkowi kupilam tam bluzke z dlugim rekawem i druga z krotkim jakos ten sklep mi pod pasowal nie sa zb ytnio przeslodzone z misiami itp..

Teraz mają przeceny na kurtki chlopięce - wiatrówki (79 zl) taka sama cena jest na kurtki w 5.10.15 a jednak te z ReKidsa po pierwsze są śliczne, a po 2 to moim zdaniem 5.10.15 jest " średnim" sklepem z wybitnie zawyżonymi cenami wiec zdecydowanie wolałam tą z re kids.

wiosenna ja tez tak uwazam,nie lubie 5-10-15,raz ze drogo a dwa ze nic mi sie tam nie podoba.

wiosenna mama ja kupilam tam kurtke na wiosne ale byla jeszcze w cenie 119 zl a dzisiaj nie patrzylam na ceny kurtek..a w 5-10-15 czasami cos kpie ostatnio kupilam mu rurki z materialu..za 49 zl a przecenione bly z 69 zl

Ja kuupuje w Next i HM, mieszkam u UK. Ostatnio mama przywiozła z Polski buty dla małego,właśnie z Reserved,są rewelacyjne.

i odpadają napki z ubranek. Tzn nie wiem jak teraz bo ostatnio na prawde rzadkooo tam coś kupuje (dres dla Zochy ale jest na zamek i dopiero go wsadziląm do pralki wiec nie wiem jak bedzie wygladal po wyjęciu) ale jak Korniś byl maly moja siostra tam pracowala i przynosila mi ciuchy dla niego i po praniu wiecznie odpadaly napki z ciuszków. Ale kiedys bylo tam w miarę tanio, a teraz jest dosyć drogo. W ogóle wszedzie teraz sa porownywalne ceny. Jak coś gdzieś kosztuje np ta kurtka 79 zl to w kazdym jednym sklepie tyle samo ta rzecz kosztuje podobnie.

Najlepszą "przecenę" wyczaiłam wczoraj w tesco :D:D Ciuchy mają ponalepiane nowe metki i np cena za bluze od dresu 59 zl (a bluza zadna rewelacja) no i niby okazja. Z ciekawości odlepiłam tą metkę. Stara cena przed "okazją" 49 zł :D:D:D To dopiero okazja :D:D:D Tyle ze nie napisali ze promocja tylko okazja wiec nie można się przyczepić :D

Ano, z powodu napek musiałam iść z reklamacją. Ale przynajmniej załatwiono to od ręki. Natomiast lubię Reserved bo to jeden z niewielu sklepów gdzie da się upolować coś co nie jest różowe, przebrokacone i ogólnie idiotyczne dla dziewczynki. W ubiegłym sezonie kupiłam tam swojej dwulatce granatową koszulkę z krótkim rękawem i mam nadzieję że będzie dobra jeszcze w tym sezonie bo jest bardzo udana. (Ale bez reklamacji się nie obyło bo pierwszy egzemplarz miał jeden rękaw tak wąski że ledwo dziecko rękę wcisnęło, a drugi normalny.)

wroce jeszcze do do 5-10-15 z tamtad ubrania po paru praniach traca kolor a i kupilam biala bluzke synkowi i upralam ja a tam gdzie jest metka jest taki szef wtedy byl zolty i zafaarbowal mi reszte bluzki

No ja właśnie wyjęłam z pralki koszulki polo z Lidla i chyba bede miała nowe ściereczki :D:D Chyba ze jak wyschną to przestaną być krótsze z przodu i mieć "tren" z tylu :D:D:D

uuu to nie wesoło:) z tamtych sklepow nie kupuje bo to to samo jak bym na rynku kupila u ruskich...:)

Nie no w Lidlu czasem mozna coś fajnego wypatrzyć. Pizamki są super te z Lupilu. W sumie mają piżamki głównie z lidla i na pradę sa ekstra no i tanie. Koszulkę polo mu kupilam ostatnio taką z kołnierzykiem jakby od koszuli (efekt jakby na koszule nalożyć koszulkę) i jest swietna. A te jakieś takie średniawe się trafiły.

Ja uwielbiam Reserved. Najczęściej właśnie tam kupuję młodemu ubrania. Jakość jest dobra i ubrania wizualnie bardzo mi się podobają. Po zimie spakowałam część ubranek i trzeba było dokupić większe, wybrałam się na zakupy i w Reserved kupiłam 2 pary spodni dresowych, dżinsy, koszulkę z krótkim rękawem, dwie z długim, 3 pak majtek i piżamę, Ze wszystkiego jestem zadowolona, zakupy robiłam ponad miesiąc temu a rzeczy nadal wyglądają jak nowe. W zimie kupiłam mu tam dwie bluzy z których jestem mega zadowolona, są cienkie ale ciepłe. Jak najbardziej polecam sklep.

mi glownie podoba sie to ze te ubranka dla dzieciakown nie3 sa przeslodzone a te sa w sam raz ostatnio maz po zazdroscil malemu bluzki ze taka fajna i ze szkoda ze nie w rozmiarze dla niego:)

a ostatnio kupilam w smyku koszule dla mojego malego i body dla dziecka kolezanki to po pierwszym praniu juz wstyd bylo zalozyc drugi raz

Też mam takie doswiadczenia ze smykiem. Kupilam Mani bluzkę z takim duzym kwiatem z materialu i po praniu z bluzki zostala jakby siateczka (material się taki rzadko zrobil) a caly kwiatek się postrzępił (prane w 30 stopniach). Ale Zosi bodziaki kupilam i są super jak z Mothercare. Więc moze to zalezy na co się natrafi.

a buty gdzie kupujecie? ja teraz na wiosne kupilam mu pumy jedne i w ccc takie trampki do kostek:) i jestem i z tych zadowolona i z drugich a zimowe to tylko w bartku..

Jakoś Bartka nie lubię. Nie wiem dlaczego. W sumie jak byli mali mieli tego Bartka ale moim zdaniem jest jakiś taki hmm toporny. Mlody ma sandalki z Ecco (te z zeszłego roku są takie w sam raz na niego. W zeszlym roku przeleżaly w szafce bo mu paluszek wylazil bokiem i się wkurzalam. W tym roku nie wylazi wiec moze pochodzi trochę a potem coś mu poszukam w CCC albo Deimannie) a na teraz ma adidasy tesco z tomkiem i czarne z ccc Mania ma dużo butów. Jakieś balerinki (deichmann, hm, nie firmowe), a didascki tesco i ccc, botki i sandalki do sukienki z ZARY i na sportowo ma sandałki z primigi z zeszlego roku- też są na styk. I podobnie jak w przypadku Kornisia albo ochodzi w nich wakacje albo jaks ie okażą za ciasne kupie jakieś tańsze byleby do września starczyły. Zośce po wielu próbach (peppco, hm, ccc, bartek) zamówiłam dziś buciki Gucio i myślę ze to bedzie dobry zakup :D

ja mam problem bo moj syn ma szeroko stope i on wiecznie mowi ze go cos "ciska' 9w jego jezyku) :) ja teraz zaczynam kompletowac ubrania na lato bo z tamtego roku ma juz edo brzucha jak podniesie rece do gory to caly przuch widac...ale cala zime w nich przechodzil pod bluzkami z dlugim rekawem jako podkoszulka..:) wiec swoje wyslurzyly:)

Właśnie z m-c temu kupiłam córce w re kids płaszczyk na wiosne i jestem mega zadowolona:) Choć nie powiem bo podszewka jest chyba żle przyszyta bo przy rękawie wychodziła, ale poszperałam i naprawiłam:) W sumie jak nigdzie mi płaszczyki sie nie podobały to tam córka mierzyła prawie z każdego wzoru:) I były boskie skóry dla chłopców:)

no boskie :D Wlasnie mlodemu tam kupilam bo mi się szalenie podobaly te skorzane kurtki. Ale specjalnie praktyczna to ona nie jest ;) wiec ostatnio mu dokupiłam jeszcze wiatrówkę. A płaszczyki też śliczne były :D Chociaz nie aż tak ładne jak te z Zary... ale stwierdziłam że płaszczyk się u nas nie sprawdzi i młoda się zadowala skórkową kurtką.

Wiosenna ja się w tych skórach zakochałam:) Dobrze, że była ze mną moja mama to mi ją wybiła z głowy ale nie dużo brakowało żebym ją córce kupiła ;) :p wiesz a ja jestem wkurzona, bo u mnie w mieście są 2 galerie i ani jednego sklepu zary!! Budują 3 więc mam jeszcze nadzieje;)

szczerze to wam powiem ze jakos do zary mam uraz po sobie i moj maz tez mial przygode z butami kupilismy tam i po pierwszym razie sie rozkleily a mojej bluzki ciagle nitki wychodzily fajne maja fasony ale jakosc mi sie nie podoba wiec dla malego tam nie zagladam..a jesli chodzi o skory to fakt sa fajne ale moja mama powiedziala ze calkiem zrobie z niego ''stary malutki''

fajne koszulki (bokserki) maja:) ale tak jak ktos napisal wyzej dzieci w tym to takie malenkie starenkie:) a koszulki kupuje na siebie:P

ja własnie kupuje przede wszystkim w reserved, zarze i h&m. Na lato kupiłam w re kids sporo bluzek bo sa w fajnej cenie po 19 zł, i sandały za 70 zł. W Zarze podoba mi się wszystko, nie ma rzeczy której bym córce nie chciała kupić. W smyku też czasem kupuję. Wiosenna mamo ja w smyku kupiłam swojej też taką z kwiatem - tylko nie wiem czy o tej samej mówimy. Moja jest w kolorze szarym. Na razie nic się nie dzieje w praniu. W smyku kupiłam też dwie pary balerinek na słomkowej podeszwie - które jak dla mnie są śliczne, super do materiałowych spodni wygladają i generalnie do wszystkiego i do legginsów i do sukienki. Grzesia--- ja w sobotę zamówiłam pare ciuszków z zary ze sklepu on line. Przywożą za 10 zł albo odbierasz w sklepie. I o tyle lepiej on line się zamawia, że w necie jest duży wybór, np. koszulki bokserki za 19 zł ( super materiał) w sklepie w galerii były tylko różowe, a w necie wszystkie kolory. I znalazłam tez parę fajnych koszulek za 25 zł, których w sklepie nie widziałam.

hmmmmm... Grzenia, miało być:) Już któryś raz się mylę ;)

Mi sie udało w ubiegłą zimę czyli tę 2010/2011 kupić w zarze płaszczyk trencz za 35 zł. Kupiłam w rozmiarze 98 i trochę był za duży za córkę pomimo że wtedy taki rozmiar nosiła. I ten płaszcz rośnie razem z nią. Teraz córka nosi 104-110 a płaszcz nadal dobry :) W tym roku sa identyczne tylko inne kolory. Juz się przecen nie mogę doczekać. Mam nadzieje ze przeceny też będzie można on line kupować.