Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agamemnonek

"Dziura" w życiorysie

Polecane posty

Gość Agamemnonek

Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu chcę zmienić pracę. Przeglądam portale, szukam ofert pracy, ale też czytam różne artykuły. Dziś przeczytałam na pewnym portalu o "dziurze" w życiorysie. cytat: "Nie powinniśmy też zapominać o tym, że dla potencjalnego rekrutera czy pracodawcy ważne są konkretne informacje o naszym stażu pracy. Powinniśmy więc unikać pisania jedynie roczników (np. 2008 - 2009 - etat asystentki w firmie XY), a raczej podawać konkretne miesiące, zwłaszcza wtedy, gdy pracowaliśmy krócej niż kilka lat. - Musi być wiadomo, jak długo taka osoba pracowała na danym stanowisku. Niekoniecznie co do dnia, bo to zamazuje obraz. Od cyfr czytelniejsze są słowa - mówi Małgorzata Jasińska, specjalistka ds. rekrutacji w Hays Poland i dodaje: - Trzeba być bardzo konkretnym. Niedopuszczalne są "dziury" w życiorysie. Niezależnie od tego czy się uczyliśmy, czy podróżowaliśmy po świecie, musimy to napisać. Pracodawca nie może odnieść wrażenia, że np. przez sześć miesięcy nic nie robiliśmy albo tyle czasu szukaliśmy pracy. " Czy naprawdę to takie ważne? Z mojej poprzedniej pracy zwolniłam się zanim znalazłam nową (po 8 latach w jednej firmie już po prostu nie mogłam dłużej tam pracować ;) ) . Miałam lukę 2 miesięcy. I nie ukrywam tego w cv. Narazie byłam na 4 rozmowach, i tylko jedna osoba zadała mi pytanie o tą przerwę. Odpowiedziałam, że przed nową pracą zrobiłam sobie dłuższe wakacje. Myślicie, że jakbym napisała w cv, że przez te 2 miesiące podróżowałam , to wiecej osób by do mnie dzwoniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda821
2 miesiace to nic! mysle, ze od 6-mscy w zwyz moga sie krzywo patrzec, ale w sumie nie powinni bo wiadomo jak jest z praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda821
zamiast podrozy wolalabym nakitowac z jakas robota na czarno, np. udzielanie korepetycji itp. podroz wydaje mi sie taka lekkomyslna. no chyba, ze pracowalas w super firmie, masz super wyksztalcenie i doswiadczenie wiec te 2 miesiace moglas posiwecic na podroz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi juz mijają 3 miesiące na bezrobociu i chyba nie zapowiada sie ze cos znajdę, z praca na moim terenie ( okolice olsztyna) jest tragicznie. nawet na sprzedawce mnie nie chcą bo nie mam doswiadcznia ( nauczycielka). jestem kompletnie zalamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×