Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamananarzeczona

zwolnili mnie przed slubem

Polecane posty

Gość zalamananarzeczona

Piszę, żeby troche się wyżalić i zająć czymś myśli, bo od 2 tygodni cały czas płaczę. Za miesiąc wychodzę za mąż, tymczasem mój szef zrobił mi świetny ślubny prezent. Zwolnił mnie, bo ostatnio nie pozyskałam zbyt wielu zleceń (co mam poradzić, że ludzie nie mają kasy i sami oszczędzają?). Wynajmuję mieszkanie, mam kredyt, który wzięłam na organizacje ślubu i jestem bezrobotna. Bez opamiętania ślę CV i nikt do mnie nie dzwoni. Zamiast przygotowywać się do swojego wielkiego dnia, jestem załamana. Co robić? :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddgfhgkj
dobrze ci tak, trzeba bylo brac skromny slub a nie jakies wielkie sluby i brac kredyty, kretynka po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhjhfeufegfydgfdh
Wcale mi Ciebie nie żal... Takie są efekty brania ślubu na kredyt. A w ogóle branie kredytu mając niepewną pracę. Gratuluję pomysłowości.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananarzeczona
no wyobraź sobie, że mam ślub i przyjęcie aż na 30 osób. tylko że i na to mnie nie stać bez kredytu, a nikt z rodziny finansowo mi nie pomaga. Tobie pewnie wyprawi mamusia, mnie nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddgfhgkj
dokladnie, idiotka zamiast zrobic skromnusie przyjecie tylko na najbliższą rodzine, rodzicow, to musiala sie pokazac i wziac kredyt, 30 osob to sporo, wierz mi mozna by wziac z 10 i by wystarczylo, no ale jak ty musialas zaprosic kolezanczeki, zeby sie pokazac, ze zlapalas męża to to teraz placz i plać. moja siostra brala skromny slub to byla z 9 osob gora i co? mozna? mozna. i to w domu byl poczestunek a nie w zadnej resaturacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhjhfeufegfydgfdh
to trzeba było nie brać na razie, albo myśleć o tym wcześniej i odkładać pieniądze. Ja nie miałam wesela właśnie dlatego że nie uzbierałam na nie, a o pomocy mamusi nawet nie pomyślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Ślub można i za 3000-5000zł zorganizowac (skromna ceremonia i obiad dla najbliższej rodziny) jak się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie też głupotą jest branie kredytu na ślub a jak można pozyskać na niego pieniądze? OSZCZĘDZAJĄC a co na to Twój narzeczony? Masz w nim wsparcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhjhfeufegfydgfdh
A może tak szanowny Pan Młody coś zaradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddgfhgkj
haha jaka mamusia, chyba zartujesz. jak ja bede brac slub to zrobie jak moja siostra, tylko skromne przyjecie, rodzice, swiadkowie i tyle, grosze na to pojdą i nawet kredytu nie trzeba bedzie brac. nie kazdy jest próżny i musi sie pokazac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddgfhgkj
3-4 tysiace na slub? pojebbalo cie :D moja siostra brala skromny slub to gora 1000 zl wydala na WSZYSTKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
fddgfhgkj, moja siostra płaciła jakieś 3000-4000zł właśnie, a też cięli koszty maksymalnie. Wydała 500zł na skromną sukienkę, musiała tez kupić buty, bo nie miała białych. Obiad w restauracji z alkoholem wyniósł ich jakieś 1700zł. Plus obrączki, jakies kwiaty i inne pierdoły i prawie 4000zł poszło:) Za 1000zł to chyba z obiadem w domu i w pozyczonej garsonce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna jestes ;(((
Boze co za hejterstwo. Dziewczyna stracila prace przed slubem. Kazdemu sie to moglo zdazyc. Szkoda mi Ciebie. A co na to narzeczony? Sam ledwo ciagnie od 1 do 1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhjhfeufegfydgfdh
Oczywiście że każdy może stracić pracę. Inną sprawą jest branie kredytu gdy ma się te prace niepewną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje straty pracy. Nie rozumiem brania kredytow na slub. Ciesz sie slubem, a pracy szukaj. Masz teraz wiecej czasu, wykorzystaj go dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna jestes ;(((
jdhjhfeufegfydgfdh idąc twoim tokiem rozumowania to nikt nigdy by nie brał kredytu! Każdego mogą zwolnić, nawet jeśli się pracuje 20 lat na umowę na czas nieokreslony, malo to sie slyszy o takich przypadkach? wywalaja ludzi na bruk z dnia na dzien. wiec wez nie pier dol hejterze je bany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Jest różnica między wzięciem kredytu na mieszkanie czy samochód, a pożyczką na urządzenie imprezy, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhjhfeufegfydgfdh
no bo generalnie tylko debile biorą kredyty. A już na takie głupoty jak ślub to wyjątkowo trzeba być głupim. Ja nigdy nie brałam kredytu, na wszystko odkładałam pieniądze a mam i mieszkanie i samochód, biedna nie jestem i jeść mam co. Więc jeszcze raz gratuluję niemotom życiowym brania kredytów w takich czasach i w ogóle. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna jestes ;(((
jdhjhfeufegfydgfdh Nie zesraj się. Wiesz po czym poznaje się wielkich? Po tym jak traktuja maluczkich. A ty jak widac jestes jestes nieempatyczną osoba, i nie chciala bym miec z toba nic do czynienia. Nie nawidze takich osob, bluszcz wstretny. Ja tez mam pieniadze i mi sie powodzi ale mam serce i przyrko mi jest jak komus sie w zyciu zle uklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremooweczka
Ja bym dała ogłoszenie i chodziła sprzątać albo pilnować dzieci, dawała korki dzieciakom, cokolwiek. Na pewno bym nie siedziała i płakała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yllop
A kim wy jesteście, żeby oceniać laskę? Chciała kredyt na ślub to wzięła, jej sprawa. W tych czasach nie ma czegoś takiego jak pewna praca. Dziewczyna pisze żeby się wyżalić a wy ją dobijacie. Typowe podejście polaków, nic tylko skopać leżącego. Wstyd!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremooweczka
Nie ma co dobijać. Ale wziąć się w garść musi. Kasa z nieba nie spadnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niveababy87666
przede wszystkim pozytywne myslenie! Ciesz sie swoim wielkim dniem, usmiechaj sie, mysl o tym jak piekny dzien bedzie juz za miesiac. Wywolasz tym pozytywne wibracje, nie zalamuj sie, szukaj pracy. Zobaczysz, ze znajdziesz. Ale musisz byc pozytywnie nastawiona. placzem nic nie zdzialasz, nie jestes juz mala dziewczynka! do slubu sie szykujesz a Ty jak dziecko male plazesz?? :))) dasz rade Wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolnił cie bo nikt
nie chce miec problemów , slub za chwile dziecko pracodawca nie jest przedszkolem !!! po co sie chwaliłas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×