Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tomi 1

Spinning - zapraszam na jazdę...

Polecane posty

jakiś... z tą walka to masz rację codziennie wydaje mi się, że osiągam lepsze efekty, ale jak człowiek ćwiczy regularnie, i przełamuje kolejne bariery to rzeczywiście jest ciężko, szczególnie kiedy się jedzie dłużej na wysokim tętnie, aż pot leci ciurkiem a co do nudy to zapodaje sobie muzykę do spinninga z youtube jest tego mnóstwo no i miedzy czasie jeżyk można podszkoli a to hiszpański, a to angielski ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kolega jest instruktorem spinningu i próbował mnie na to namówić...no ale jakoś się nie mogę przekonać. A mówił że Polacy są w tym dobrzy, mają dobre drużyny na zawodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis czarny mam
koniecznie sie rozciagaj po treningu ja w spiniolku jestem zakochana 4 lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
charmsy pewnie że nie jest łatwo a pokaż mi jakikolwiek wysiłek fizyczny który przychodzi łatwo możne sprawiać mniejszą czy większa przyjemność, ale swój pot trzeba wylać ja teraz - choć dopiero 4 miesiąc regularnych ćwiczeń - nie wyobrażam sobie jak jestem w domu dnia bez ostrej jazdy zbyt wiele widzę po sobie pozytywnych efektów i zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój wynik 23.10 (6 op.) 45 min. 2 min. po zejściu z roweru ciśnienie 140/90 przy pulsie 140 chyba jeszcze trochę potrwa jak osiągnę 24 kilosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wysokim tempie jednak nie da się jak na razie dla mnie jechać co dziennie zacząłem 7.80 po 15m. sądziłem - dzisiaj pyknę 24 km w ciągu 45 po 30 miałem tylko 15.30 no i skończyłem 22.80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś 23.70 jednak aby zbliżyć sie do 24 trzeba wydatnie zwiększyć obciążenie na tętnie przez większość dystansu osceylowało na poziomie 160 a pod koniec osiągneło nawet 173 (to juz niewiele do mojego max) pierwsze 15 m. 7.6 po 30 - 15.60 idę popić soku z marchwi i magnezu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0lga0lga
O mam do Ciebie pytanie, jezdze od lat na rowerze (mieszkam w terenie wyzynnym wiec gorki i duze przewyzszenia nie sa mi obce i nie sprawiaja mi problemu). Staram sie 3 razy w tygodniu jezdzic ok 40 km, srednio okolo 30km/h. Pozostale dni tygodnia jestem w miescie i tu zupelnie nie mam czasu i checi na rower na zywo, chcialam isc na spinning w klubie - od czego zaczac? czy to znaczaco rozni sie poziomem? isc na jakis wysoki level?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olga... to wszystko zależy od poziomu wytrenowania ja jazdę w terenie traktuje typowo rekreacyjnie natomiast spinning - wysyłkowo i i kondycyjnie sama zobaczysz na co cię stać (to znaczy, na jakim biegu, jak długo i jak szybko dasz radę jechać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0lga0lga
No wlasnie tu nie mam porownania, wydaje mi sie ze mam spora moc ale jak widac trzeba sprobowac. Raczej terenowego kolarstwa nie uprawiam spacerowo, lubie pasc na twarz po dlugej trasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis czarny mam
olga a ile jest u ciebie stponi zaawansowania w klubie? jak 3 to idz na sredni:)sprobuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś 23.76 zacząłem 7.8 po 30 15.80 tempo udało się utrzymać a nawet zwiększyć chyba w przyszłym tygodniu przełamię 24 wtedy przejdę na cykl 1 hour

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj żadnych wyzwań wysiłkowych nie było odpoczynku czułem ból mięśni - szczególnie udowych trochę interwału, zmienność biegów o 5 do max 8 na biegu 8 zdałem sobie sprawę ile jeszcze muszę trenować, aby utrzymać tempo jazdy z biegu 6 na razie 1-2 dni przerwy na regenerację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi1 moje gratulacje nie wiele osób ma potencjał żeby konsekwentnie tak działać, podoba mi się ten sposób aktywacji naszego ciała, nieźle dajesz popalić kiedyś w jednej nadmorskiej miejscowości byłe na urlopie i przypadkowo widziałem jak kilka osób naginało, pomimo upału na rowerkach w rytm muzyki z trenerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krycha z nadwagą
podobają mi się zgrabne łydki u spiningujących ,he,hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj jeszcze przerwa jutro chyba zaczynam rozruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po przerwie osiągnąłem 23.35 w 45 na 6 biegu no to swoje wypociłem mięśnie nie bolą jakby mocy więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj 93 dzień treningów (nie wliczając przerw lub tych dni gdzie czasami jechałem rano i wieczór) dziś 22.90 jadąc w tempie min. 30km/h na biegu 6 pocenie zaczyna się po ok. 5 min. na czole potem plecy i po 10 min. na dłoniach i tak do końca leci ciurkiem (ostatnio pojawiły się nawet uporczywe potówki na dłoniach) nie ma to jak satysfakcja z" wylanego potu" będę musiał ostatnie 15 minut jechać pod max. tętna (od 160-170) z rezerwą 12 uderzeń do mojego absolutnego maxsa aby jednak dobić do 24 km zobaczę czy dam radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proste obliczenie aby osiągnąć 24 km na szóstce i wciągu 45 minut muszę jechać każde 15 minut po 8 km. nie jest to na razie możliwe skoro jeszcze nie zacząłem pierwszych 15 min. od 8 km. (o co później z utrzymaniem tępa) to na razie pauza na ten wynik od 24.04 wg mojego kalendarza zacząłem regularnie przekraczać 20 km/45 min. zawile narzazie od siebie oczekuję/ zbyt duże tempo ps pasek napinający się kruszy muszę znaleźć sklep, gdzie to "cudo" sprzedają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj zapodałem pierwszy raz 1 godz. wynik 30,89 km. na 6 biegu 24 km. osiągnąłem po 46.10 min. ostatnie 10 min. na niewielkim tempie sporo mam jeszcze rezerwy nie chciałem przesadzać bo tętno dobiło do 170

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
równe 31km/godzinę wynik osiągnięty przy niższym tętnie niż wczoraj chyba zostanie na razie przy godzinie treningu na 6 biegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po godzinie jazdy 31,11 km po minucie odpoczynku tętno 128 ciśnienie 135/95 ostatnie 2 km na maksa jestem zadowolony forma rośnie i co ważniejsze kondycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi1 no to dajesz mam pytanie: Jak zwalczasz nudę i monotonie jazdy? kiedyś kilka tygodni uprawiałem spinning i wiem że samemu to trochę się przykrzy? Po za tym pamiętam jak jechaliśmy w grupie to mało kto utrzymywał tempo, bieg nadawany przez trenera. Wiele osób wysiadało i rezygnowało. Ile kilogramów ma koło zamachowe w twoim rowerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natura wlaśnie dzisiaj mialem taki dzien przyszedłem z pracy późno, koniec tygodnia pracy, myśle sobie koniec piep..., dzisiaj nie jadę usiadłem myślę, dobra dzisiaj tylko rozruch 15 min dla rozgrzania mieśni myslałe, że po 10 minutach zejdę dotarlem do godziny w tempie 29,77 km i tak leci do tego dobra muzyka, itp koło ma 5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od dwóch dni mam wrażenie że jeżdzen na wyższym biegu dopiero po porządnym rozgrzaniu mięśnie jest ok. generalnie chyba jestem zakwaszany tętno mam miarowe i równe 140-150 a jakoś nie mogę rozwinąć na dłużej prędkości dzisiaj 29,5 w godzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszczę;)
Tomi jesteś niezły, podziwiam Twoje samozaparcie i to,że nie odpuszczasz,brawo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zazdroszczę... to nie jest kwestia zazdroszczenia, to raczej umiejętność wpływu i kontroli nad tym na co ma się wpływ ja m.in. staram się kontrolować sferę fizyczną czyli w moim wymiarze spinning zobaczymy za rok... 19.05.2013

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień przerwy się przydał zupełnie inaczej czułem mięśnie czas 1h, prędkość 30,56 średnie tętno 143 max 156 no i pulsometr wskazuje, że spaliłem 82 g tłuszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj 30,11km/h średnie tętno podczas treningu 141 max. 157 dzisiaj lepszy wynik niż wczoraj, przy mniejszym tempie chociaż wczoraj zacząłem pierwsze 15 min. w ciągu 8 km (po raz pierwszy) a dzisiaj w 7,2 jednak rozłożeni sił się opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×