Co byście zrobili jakbyście mieli syna geja?????

Co byście zrobili jakbyście mieli syna geja????? Syna geja??? Ja jako mężczyzna potrafie wszystko zrozumiec. Syna dziecioroba, kryminaliste, córke prostytutke, panne z dzieckiem, lesbijke ale syna geja bym nigdy nie zaakceptował.

zamowilbym mu najlepsza call girl w miescie i by mu wybila z glowy te glupoty

Wszystko lepsze od syna geja. Wszystko mozna wybaczyc ale homoseksualizm nie...

nic

Lepszy syn gej niz taki idiota jak ty.

dziecka się nigdy nie odrzuca

Nic bym nie zrobiła :) Zupełnie mnie to "nie rusza". No, może trooszkę by mi było żal, że wnuków nie będę miała.

lepszy gej niz pedofil, gwalciciel czy mordzeca

syn to syn. Przecież to nie jest kwestia wychowania czy genów. Gdyby mój syn krzywdził innych mogłabym się od niego odwrócić. Ale gdyby był gejem? Ważne, żeby był szczęśliwy i żył w zgodzie z samym sobą.

Ja mam dwóch synów i kocham ich bezwarunkowo.Bez względu na to kim są/będą.Co zrobią i jak postąpią. Gdyby okazało się ,że mój syn jest gejem chciałabym by był szczęśliwy. Czy orientacja seksualna ma wpływ na to jakim człowiekiem jest ??????Bzdura.Nie można kochać dziecka w momencie odkrycia prawdy o jego upodobaniach.Nie mieści mi się to w głowie. Wolałabym by był gejem -dobrym człowiekiem aniżeli jakimś dzieciorobem,chlejusem,bandytą czy pedofilem. Nie gejów ale takich jak wy spaliłabym na stosie za totalne bezmózgowie

też myslałam, że to nic strasznego dopóki nie okazało się, że mój syn to gej

i co się zmieniło od chwili poznania prawdy o nim?

Kochałbym go tak samo jak teraz,,,,tyle,a jakby go ktoś skrzywdził nawet złym słowem up.....lił bym łeb przy samej d....e

a nic, zamiast krytykować każdą dziewczynę krytykowałabym każdego faceta, a co!

Wyslalbym go na leczenie.

nie wiem. Zachwycona bym nie była, ale to w końcu jego sprawa z kim chodzi do łóżka.Zaakceptowałabym

chyba bym wydziedziczyła. Jesteśmy rodziną wierzącą i przecież jakby akie coś wypynęło do społeczności miasta, to już nie miałabym się co pokazywać. Wstyd niesamowity.

staralabym sie go w domu przygotowac na to, co go czeka na zewnatrz od ludzi ograniczonych umyslowo ;) moze nie doslownie, ale zeby mial silne poczucie wlasnej wartosci jako zlowiek, zeby szkolni i pozniej zgnojacze nie byli w stanie wyprowadzic go z rownowagi ;)