Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona imbecyla

mąż mało inteligentny

Polecane posty

Gość żona imbecyla

Mam męża imbecyla. Nie raz już dowalił coś głupiego, ale dziś przeszedł samego siebie. Jesteśmy ze sobą od prawie 5 lat. Cały czas mam ten sam adres zamieszkania (teraz od kilku miesięcy wynajmujemy gdzie indziej). On także mieszkał pod tym adresem 2 lata (tuż po ślubie). Dziś chciał coś załatwić i był mu potrzebny nr domu tamtego. I oczywiście okazało się, że NIE ZNA ADRESU. Byłam tak zła, że jest takim debilem, że mu nie podałam, więc zadzwonił do mojej mamy zapytać. Jestem załamana jego ilorazem inteligencji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona imbecyla
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacje i morele
owszem, jest imbecylem skoro ożenił się z taką babą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uranowy John
Wiesz co, żono imbecyla...kiedy moja żona pozwala sobie pysknąć mi, że jestem głupi, zawsze odpowiadam jej: a gdzie Ty miałaś rozum wybierając sobie mnie, głupka, za męża? Nigdy nie odpowiada. Ty również zastanów się nad tym, czy dobrze świadczy o tobie wybór takiego imbecyla na męża. Bo moim skromnym zdaniem doskonale pasujecie do siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona imbecyla
No cóż, kiedyś bardziej się maskował. Teraz co chwila pokazuje, na co go stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uranowy John
Jeśli uważasz, że głupotę można zamaskować, to jest z Tobą jeszcze gorzej, niż z nim :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona imbecyla
John, po prostu im dłużej człowiek ze sobą przebywa, tym więcej rzeczy zauważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uranowy John
No cóż, wprawdzie powiadają, że miłość jest ślepa, ale małżeństwo to najlepszy okulista.... Choć z drugiej strony, Żono, skoro zakochał się w Tobie, to chyba oznacza, że gust ma wyborny? Czyli nie jest z nim najgorzej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona imbecyla
O gustach się nie dyskutuje :) Problem tkwi w jego inteligencji. Czasem jak coś dowali to nie wiem czy śmiać się czy płakać. A najgorzej jak to zrobi przy znajomych. Wstyd jak nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uranowy John
Znałem (właściwie to chyba wciąż znam...ona żyje :-) ) pewną koleżankę, która również potrafiła wystrzelić myślą rodem z innej planety. Moje początkowe zdziwienie oraz odruch litości dla tej istoty zmieniły się wkrótce w szczerą sympatię, gdyż była to dziewczyna ogromnie sympatyczna, niezmanierowana, o bardzo dobrym sercu. I szczera. Biorąc pod uwagę ilość kurewstwa, zdrady, kłamstwa oraz interesownej i bezinteresownej nienawiści na tym świecie, nawet spore braki w ogólnie pojętej inteligencji jestem w stanie wybaczyć, jeśli są rekompensowane dobrym sercem. Rozumiem, że może się go czasami wstydzisz w towarzystwie, ale gdybyś wiedziała co wyrabiają ci superinteligentni mężowie koleżanek, to może i nie chciałabyś innego męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona imbecyla
Może i bym nie chciała. Ale normalnie czasem mnie rozwala. Z że wstydzę się o tym mówić z bliskimi, to żalę się tu. Rodzina moja już zauważyła, że jest lekko głupawy i czasem zdarza im się lekko kąsać. Ja za to w towarzystwie czuwam nad tym co gada, i w miarę możliwości, uprzedzam fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona imbecyla
Jednak najgorsze jest to, że nieraz usiłuje udowodnić swoją "mądrość", albo się uprze przy czymś irracjonalnym i nie sposób mu tego wyperswadować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uranowy John
Moja żona również czasami usiłuje udowodnić swoją "mądrość", albo się uprze przy czymś irracjonalnym i nie sposób jej tego wyperswadować, a nie jest wcale głupsza ode mnie - wprost przeciwnie :-). Więc kiedy dyskusja jest wyłącznie akademicka (nie niesie ze sobą żadnych skutków materialnych), to dla świętego spokoju przyznaję jej rację, a w myślach i tak zostaje przy swoim :-). Jeśli chodzi zaś o "pomysły" z potencjalnie katastrofalnym skutkiem, to walczę również do pewnego momentu, potem odpuszczam. Właściwie przecież świat się nie zawali, a skoro muszę znosić zachowania mojego 4 letniego dziecka, to i zniosę zachowania 30 latki zachowującej się jak 4 letnie dziecko :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, ale to smutne że tak się użalasz nad sobą. Właśnie - nad sobą. Ty wybrałaś takiego faceta i to Twoja decyzja. Po drugie - niepamiętanie czegoś to nie IQ. Ja osobiście mam słabą pamięć, ale nikt mnie nie wyzwał od imbecyla (a słyszałem wiele różnych epitetów o sobie na kafe). Jest takie powiedzenie "Cierp ciało, coś chciało". I jeszcze "Jak sobie pościelesz, tak wyśpisz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uranowy John
JackuJ, lubię Cię i szanuję za Twoje wypowiedzi w innych wątkach, ale doprawdy...co by to byłby za świat, w którym kobiety przestałyby się użalać nad sobą? Kobiety przestałyby potrzebować mężczyzn! Użalanie się nad sobą jest dla kobiet równie charakterystyczne jak sukienki lub makijaż. Bez tego nie byłyby sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie są skutki
jak baba wybiera faceta na podstawie kutasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sam nie wiem
wiem co czujesz - tez tak mam, tylko w druga stronę. Moja żona kiedyś zapytala mnie czy mozna postawić naczynie żaroodporne na palniku - ja jej mówie ze nie, bo pęknie - tego sie używa w pikarniku a nie na otwartym ogniu. Oczywiscie postawiła i o czywiscie pekło. To jeszcze nic. W ciągu tygodnia kupiłem nowe i wiesz co ona zrobiła - dokładnie to samo. Nie była mi w stanie tego wytłumaczyć. Mam jej serdecznie dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahhahahaa, fajnych macie mężów i żony :D ubawiłam się, nie ma co! p.s. takie wypowiedzi powstrzymuja mnie przed zamążpójściem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taurine caffeine
p.s. takie wypowiedzi powstrzymuja mnie przed zamążpójściem A co cię powstrzymuje przed myśleniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez mam podobnego faceta
Tzn. w towarzystwie czesto wychodzi na idiote. Czasem jest strasznie niezaradny, nie zauwaza podstawowych dla mnie rzeczy. Posluguje sie niepoprawna polszczyzna. Dokladnie tak jak napisal uranowy John, jestem mu w stanie wiele wybaczyc z uwagi na dobre serce. Poza tym mam nadzieje, ze sie zmieni, jesli bedzie chcial nad tym pracowac, bo nie jest glupkiem. Ma wielkie braki jesli chodzi o zasob slownictwa. Ma tez idiotyczny odruch pytania o cos, zamiast samemu to sparwdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Poza tym mam nadzieje, ze sie zmieni" Nadzieja to słaba podstawa. On musi tego CHCIEĆ. On, nie Ty. Pytałaś go czy chce nad sobą popracować? Do czasu kiedy nie powie "Tak, chcę", nic się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amber rain
A moim zdaniem tacy ludzie, którzy potrafią palnąć czy zrobić coś głupiego są uroczy :) ten świat byłby okropnie nudny, gdyby wszyscy byli tacy ułożeni i normalni, i zawsze myślący...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medartynexonys
heh - do pewnego momentu jest to urocze, ale uwierz mi że robi się to bardzo irytujace w zyciu codziennym. Ja sie czuje jakbym miał o jedno dziecko wiecej. Mam nazieje że córki tego nie odziedzicza, choć jedna ma już skłonnosci - ma 8 lat i nie potrafi poprawnie sklecić zdania - to jest dla mnie bardzo przykre i czuje sie bezsilny. To chyba kwestia genów bo młodsza 4 letnia swietnie sobie radzi i jak czasami pytam o coś starsza to zniecierpliwiona odpowiada za nią. Na dłuzsza mete zycie z taka żona to meka. Choć bywa tez zabawnie. Ostatnio cos mi zaczęła opowiadać o nadchodzacych "mistrzostwach świata w piłce noznej". Ja sie jej pytam jak te mistrzostwa sie nazywają - a ona "euro 2012". Wie że nie interesuje sie piłka wiec łatwiej mi było udawać i jeszcze kilka razy sie jej zapytałem o różne rzeczy, tak zeby w jednym zdaniu umiescić słowa "euro" i "swiata". No i nie zakumała - do dziś jest nieswiadoma. Takich przykładów mógłbym mnożyć. Jak ogladam "matura to bzdura" i są tam jakieś już mega bulwersujące i idiotyczne odpowiedzi to lubie ja potem o to zapytać i w 80% robi sie czerwona i nie wie. Ale ksiązki ją chyba parzą - nic z tym nie zrobi - woli sie wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez mam podobnego faceta
Jacku J, chyba wyraznie napisalam, ze mam nadzieje, ze sie zmieni JESLI ZECHCE NAD TYM POPRACOWAC. Tak, pytalam go. Mowi, ze chce. Czasem sie stara, wtedy sa efekty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medartynexonys
o tyle masz dobrze - moja zona sie obraza, ale to juz beznadziejny przypadek. Ale jak sie mysli nie ta czescia ciala co trzeba, to potem sie płaci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo niby
ty nie widzialas przed slubem ze jest niedrozwiniety???czy a ztak slepa bylas??to niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osz w morde, wiocha
medartynexonys, Zgadza się, myślenie penisem to strategia krótkofalowa. Teraz się męcz z idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medartynexonys
oczywiscie ze mozliwe "miłość jest ślepa", ale po jakimś czasie klapki opadają. Sam to przerabialem. Druga strona tez zawsze stara sie przedstawic w dobrym świetle. Moja zona kłamała mnie co zainteresowan, jakos nigdy nie wchodzilismy glębiej w temat, bo było co robić ;)..... Nawet okłamala mnie co do pracy swoich rodziców, choc ja i tak ni e przywiazywałem do tego wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska287
norma wsrod wspolczesnych Polakow. Malo inteligentny, malo zarabiajacy, nieudacznik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×