Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Błagam pomóżcie :(((((((((((((

Bardzo proszę o SPRAWDZENIE mojego rozliczenia z dochodów

Polecane posty

Gość Błagam pomóżcie :(((((((((((((

Witam wszystkich i jednocześnie bardzo proszę o pomoc :((((((( Mam problem. Nie wiem czy dobrze wszystko policzyłam. Czy ktoś mógłby mi to sprawdzić??? Pracowałam w 2011 r. na umowę o dzieło ( 2 razy u tego samego zleceniodawcy). Dziełem było napisanie 2 prac i zrzeczenie się do nich praw autorskich). Za pierwszą pracę otrzymałam 590 zł a za drugą miałam otrzymać 1600 zł, ale dostałam jedynie 100 zł. Zleceniodawca na początku wydawał się uczciwy, potem wyszło szydło z wora :(((( Oczywiście obiecywał zapłatę i tłumaczył się na wszelkie możliwe sposoby, że nie ma pieniędzy, że ma problemy finansowe, osobiste, ciężki okres w życiu, że on sam jeszcze nie otrzymał pieniędzy itd. itp. Tysiąc razy przepraszał i obiecywał zapłatę, a potem w ogóle przestał odpowiadać na próby skontaktowania się z nim. Wiem, że dalej prowadzi swoją działalność, zarabia tysiące i oszukał jeszcze przynajmniej 2 osoby, zawierając z nimi umowy (ustne! - ja miałam pisemne), biorąc od nich 'dzieła' i nie płacąc im wcale (a też obiecując). Ja mu wytoczyłam sprawę w sądzie cywilnym o te 1500 + odsetki, ale jeszcze rozprawy nie było. Oczywiście na początku, zanim nawet podpisałam umowę, obiecywał mi informacje PIT, potrzebną do rozliczenia. Potem w 2011 r. wielokrotnie chciałam je od niego, to mi odpowiadał, że teraz to on nie musi mi nic dawać/wysyłać, że ma na to czas do końca lutego 2012 r. Nietrudno się domyślić, że mi tego nie przysłał. Wysyłałam mu przypomnienia/wezwania (nawet na piśmie za potwierdzeniem odbioru), żeby mi to do końca kwietnia wysłał. Ale nic z tego. Kontaktowałam się z US w tej sprawie i powiedzieli mi, że mam się rozliczyć z kwoty którą otrzymałam na podstawie swojej wiedzy i dokumentów i czekać mniej więcej do końca kwietnia, bo anuż przyśle. Akurat, przyśle, on się pewnie z tego nie rozliczył i myślał, że ja też nie. Swego czasu namawiał mnie, żeby 'ukryć' nasze umowy, bo to dla niego koszty są! Moje obliczenia: -mój dochód - to co do ręki to---------- 690 zł -koszty uzyskania przychodu w umowach o dzieło ze zrzeczeniem się praw autorskich --------------------------50% -mój przychód ----------------------------x??? Od przychodu - koszty uzyskania przychodu = dochód x - 50%*x = 690 zł 50%x=690 zł x=1380 Czyli mój przychód - 1380 zł Koszty uzyskania przychodu - 690 zł Dochód - 690 zł Przy tej umowie żadnych składek nie było. Jedynie powinna być chyba pobrana zaliczka przez płatnika, czyli 18% z dochodu mojego. 18% * 690 zł =124,20 zł zaokrąglając 124 zł Czy to możliwe, że taki by był podatek 124 zł przy moim dochodzie 690 zł? Jeśli ktoś jest mi w stanie pomóc, to bardzo o to proszę :((((((( Chciałabym to dzisiaj wysłać do US :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaKsiegowa
Piszesz, że były 2 umowy. Jeżeli ta pierwsz była na 100 zł. to mogła być na ryczałcie (do 200 zł) a wtedy nie potrąca się kosztów i nie rozlicza tego z us.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomóżcie :(((((((((((((
W umowach nie było konkretnych kwot do zapłaty, one były zależne od ilości napisanego przez mnie tekstu. To zleceniodawca w oddzielnym piśmie stwierdzał ile mi się należy za te 2 prace, po policzeniu tych wszystkich znaków w pracach. Za pierwszą miało być 590 zł i było. Za drugą 1600 zł a zapłacił 100 zł. Wiem, że muszę je zsumować i od tej sumy 690 zł się rozliczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaKsiegowa
To co otrzymałaś było już opodatkowane, przecież zleceniodawca chyba pobrał zaliczkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaKsiegowa
dlaczego zakładasz, że nie odprowadził podatku? Przecież chyba Ty nie zamierzasz go płacić? Twój dochód jest zwolniony od podatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaKsiegowa
brutto 758 zł, koszty 379, zaliczka podatku 68 DO WYPŁATY: 690 zł. Do zwrotu z PIT cały podatek 68 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomóżcie :(((((((((((((
Czyli co mam wpisać jako zaliczkę pobraną przez płatnika? O zł?????????? A czy ten mój przychód i koszty są dobrze policzone? Ja myślę, że on żadnej zaliczki (o ile musiał) nie pobrał i że po prostu 'nie wykazał' nigdzie, że miał ze mną taką umowę. Raz, że namawiał mnie aby to wszystko ukryć, dla uniknięcia przez niego kosztów, dwa, że wobec mnie nie był uczciwy, bo mi nie zapłacił 1500 zł, trzy, że nie wysłał mi informacji PIT, chociaż wielokrotnie obiecywał, cztery, że oszukał co najmniej 2 inne osoby, pięć, że nie reaguje na moje próby kontaktu z nim, chociaż dalej prowadzi działalność i dane kontaktowe ma te same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomóżcie :(((((((((((((
Aha, czyli moje obliczenia są błędne. A czy mogłabyś mi napisać skąd się te liczby wzięły, które podałaś? Bardzo Ci dziękuję za pomoc i za zainteresowanie, bardzo bardzo :)))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
Mnie się wydaje , że w ogóle nie musisz się rozliczać bo masz za małe dochody i nie masz odprowadzonych żadnych składek ani zaliczek.A już na pewno nic nie będziesz dopłacać podatku. Najlepiej podejść do jakiegoś biura rachunkowego i tam zapytać dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomóżcie :(((((((((((((
Tzn. może podatku od tego płacić nie muszę, ale takie dochody chyba muszę wykazać, nie mogę ukrywać. Chyba gdybym zarobiła mniej niż 200 zł, nie musiałabym tego wykazywać. Tak mi się coś wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaKsiegowa
Pwoinnaś dostać PIT. Jak złożysz zeznanie to urząd zrobi mu kontrolę. On będzie musiał zapłacić ten podatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaKsiegowa
Brutto się wzięło stąd, że taki musiałby być przychód w jego papierach, żeby Tobie wyszło do wypłaty 690 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
No a jeśli ukrył dochody i nie odprowadził zaliczki do US to nie dostaniesz żadnego zwrotu np. te 68 zł jak tu jakaś pani wyliczyła a i mogą być z tego powodu jakieś kłopoty bo US może dociekać dlaczego chcesz zwrot podatku , którego nie masz odprowadzonego , przez pracodawcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomóżcie :(((((((((((((
Tak, ja rozumiem, ale nie wiem jak Ty to obliczyłaś. Wierzę, że dobrze, ale nie wiem jak. Wolałabym wiedzieć co z czego i dlaczego. Jeśli to nie problem proszę napisz mi te obliczenia. I bardzo Ci dziękuję za dotychczasową pomoc :)))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaKsiegowa
To pracodawca powinien zapłacić tą zaliczkę. I zapłaci na bank, gwarantuję a autorka topiku nie musi się o to martwić. Tylko radzę opisać w piśmie, żeby nie pytali o PIT z zakładu pracy. Bo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaKsiegowa
Hmmm, ja liczyłam od tyłu. brutto 758 zł koszty 379 czyli 50% brutto, dochód: 758-379=379 zł. zaliczka podatku 68 czyli 379x18%=68,22 zaokr. 68,00 zł. DO WYPŁATY: 690 zł. czyli 758-68=690

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam pomóżcie :(((((((((((((
No, ale to chyba jest tak, że jeśli ja: -wykazuję dochody i jeśli muszę zapłacić jakiś podatek i to robię (przynajmniej staram się), mimo, że nie mam żadnych info PIT od zleceniodawcy - i przysyłam pismo wyjaśniające, że robię to tylko na podstawie swojej wiedzy i dokumentów z zapewnieniem, że jest to orientacyjne, że mogę się mylić, ale że w razie konieczności skoryguję zeznanie podatkowe to ja chyba kłopotów nie będę miała, o ile wyrobię się w czasie. To on chyba powinien mieć kłopoty, jeśli nie wysłał mi info PIT, a obiecywał i powinien, i zapewne on też to musiał wykazać i może jakąś zaliczkę odprowadzić. Myślę, że tego nie zrobił. Ja mu wiele razy pisałam i wręcz straszyłam sądem, w kwestiach zapłaty reszty pieniędzy itd. On nic sobie z tego nie robił, mówił, że mogę sobie iść do sądu, próbował mi wmówić, że moja praca była byle jaka, chociaż było na odwrót i mam w mailach jego teksty, gdzie pisał, że dobrze napisałam pracę, i w porównaniu z innymi pracami innych piszących dla niego, moja była na wysokim poziomie. Chciał mnie zmieszać z błotem i sprawić, abym nie wierzyła w swoje racje. Jeszcze dodam, że w momencie kiedy oddałam mu 2 pracę a on zobowiązał się mi za nią zapłacić, powiedziałam mu, że więcej z nim współpracować nie będę, bo znalazłam pracę na umowę o pracę. Stwierdził pewnie, że skoro więcej dla niego pisać nie będę to mi nie zapłaci i myślał, że nie będę dochodzić od niego swoich roszczeń, bo komu by się opłacało zakładać sprawy w sądach o takie rzeczy. Tylko mi już bardziej chodzi o HONOR i udowodnienie mu WINY niż pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
Jest coś takiego jak kwota wolna od podatku od której nie ma obowiązku zapłaty podatku i ty taką kwotę posiadasz bo to coś około 2790 zł w skali roku.Mnie się wydaje , że nie masz obowiązku się rozliczać tym bardziej , że nie masz pitu a takie wymyślanie z głowy może więcej narobić kłopotu i tyle.Moja znajoma pytała kiedyś w Us o coś podobnego to stwierdzili. że '' nie ma pitu nie ma dochodu". Widocznie coś było zwolnione z podatku lub odprowadzone ryczałtem lub z urzędu.Popytaj w biurze rachunkowym , tam wiedzą na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
assssgs - nie masz racji - twoja znajoma też nie ma racji :)autorko zrób tak jak napisała Jaksięgowa - masz obowiązek wykazać w zeznaniu rocznym osiągnięte dochody. I napisz pismo wyjaśniające, że wskazane kwoty otrzymałaś z tytułu ...... jakich umów na jakie kwoty , kiedy wpłynęły pieniądze, i że nie masz PIT 11 i oczywiście podatku nie zapłacisz bo zmieścisz się w kwocie wolnej - a pan uczciwy przedsiębiorca będzie się tłumaczył i otrzyma miejmy nadzieję, gratyfikację z urzędu skarbowego :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
Do przedmówczyni !!! Ty też nie masz do końca racji, bo co powiesz na dochody z lokat bankowych , z których podatek jest odprowadzany automatycznie , z urzędu.Albo stypendia i staże ze środków unii europejskiej na które pit nie jest wystawiany a przecież to jest dochód. Nie wspomnę już o wygranych w grach losowych takich jak lotto , gdzie jest duży dochód a podatek jest od razu pobierany w wysokości 10 %. Najlepiej zapytać kompetentne osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×