Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość syn zmarnował mi życie

Syn zmarnował moje życie przez niego już nigdy nie zostane matką!!!

Polecane posty

Gość syn zmarnował mi życie

Mam 8letniego syna z którym od narodzin były komplikacje. W szkole pani powiedziała mi że on nie ma talentu ani do matematyki, do polskiego to tylko mówienie wierszyków, recytowanie bo w pisowni już gorzej oraz w-f, oraz malowanie i śpiewania a tak poza tym to kompletny nieudacznik bo z kolegami(z rówieśnikami nie może się dogadac). Jego ojciec zostawił mnie jak miałam 22 lata, urodziłam go, były komplikacje i usunięto mi macice. Mam żal do własnego dziecka że tak mi zniszczyło życie. Oczywiście teraz to moi rodzice go wychowują bardziej niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupia jesteś
szkoda ze cię matka nie wyskrobała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź się ogarnij kobieto bo na razie to ty niszczysz dziecku życie.... idź do psychologa weź coś na depresję i kochaj go bo drugiego mieć nie będziesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mi też się zdarzyło
Jw.jesteś złym człowiekiem ...blle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem i nie potępiam
Wiesz, to nie syn ... coś ci w życiu nie poszło, ale to nie jego wina. Na świat sam się nie prosił, to nie było niepokalane poczęcie, musiałaś się liczyć z ciążą. Jego ojciec nie dorósł do swojej roli, ty obarczając go winą za swoje niepowodzenia, upośledzasz jego poczucie własnej wartości. Z tego co piszesz, nie ma umysłu ścisłego, ale ma zmysł artystyczny -- dziecko jest wrażliwe. Ogarnij się kobieto. Dziecko nie ma ojca, bo okazał się zwykłym dupkiem. Matki jak widać też tak naprawdę nie ma, bo ta nie ma dla niego serca. Szkoda dziecka. Jesteśmy kowalami swojego losu i pamiętaj jedno - od poczęcia do pewnego momentu w kilka-kilkanaście lat od narodzin, TY jesteś odpowiedzialna za to, jakie jest dziecko, jakim będzie człowiekiem. Teraz pokazujesz mu, że jak kobieta zostaje sama z dzieckiem, to dla dziecka oznacza sieroctwo za zycia rodziców. Mały dorośnie kiedyś i może przyjdzie czas, że obudzisz się i zechcesz być matką ... może być za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem i nie potępiam
A to, że z rówieśnikami dogadać się nie może, to nie jego wina kochana, a Twoja! Ile z nim rozmawiasz, ile mu tłumaczysz, ile razy odpowiadasz na dziwne dziecięce pytania? No ile? Jestem przekonana, że wcale, bo ty pielęgnujesz do niego żal i pretensje o coś, czemu nie jest winien. Jakby cię jego ojciec nie zostawił, to komplikacje też by były, ta kwestia by się nie zmieniła. Masz prawo czuć żal, ale nie do dziecka! Do jego ojca, do siebie ... TAK!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannazmiasta
Rozumiem i nie potępiam...ale radzę wizytę u specjalisty bo robisz krzywdę sobie i dziecku.Potrzebujesz pomocy natychmiast! Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem i nie potępiam
pannazmiasta Rozumiem i nie potępiam...ale radzę wizytę u specjalisty bo robisz krzywdę sobie i dziecku.Potrzebujesz pomocy natychmiast! Powodzenia. A na jakiej podstawie piszesz, że robię krzywdę dziecku? Co ty o mnie wiesz? I jeszcze - bardzo podoba mi się tutaj powszechna diagnoza - idź do specjalisty od psychiki ... normalnie same "specjalistki" na forum:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem i nie potępiam
poza tym ty chyba nie do mnie pijesz, a do autorki, co? Moje dzieci mają ojca, najbardziej normalnego jaki mógł im się trafić, a i ja mam nadal macicę ... w kwestii wyjaśnienia. Do psychiatry też nie mam powodów się wybierać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijeeczka
Może przez to, że nie bedziesz mogła mieć więcej dzieci to doceń synka takim jakim jest. Zbuduj z nim lepszą relacje. Napewno ma jakieś inne talenty. Dzieci też się zmieniają, rozwijają. Nie patrz tak negatywnie na tę sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie idz do psychiatry dzieci to najwspanialszy skarb,jak mozna pisac tak o swoim dziecku???? idz do specjalisty bo potrzebujesz pomocy,nie pisze tego złosliwie 3 maj sie powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za co masz do niego żal. to nie jego wina!!!!!!!!!!!! przypadki chodza po ludziach!!!! ciesz sie i dziekuj bogu, że wogóle masz jakieś dziecko bo mogłas nie mieć wcale!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×