Jestem w ciąży i....

Mój facet mnie nie kocha i nie kochał. Zrozumiał, to właśnie teraz. Ponadto nigdy mu się nie podobałam i jestem beznadziejna w jako kobieta, kochanka, partnerka. Nie potrafi jednak odpowiedzieć na pytanie dlaczego był ze mną tak długo i chce być nadal. Wystarczy, że się zmienię i będziemy wspólnie wychowywać dziecko.

jak dziecko sie urodzi to pewnie go ruszy,nagle sie okaze ze cie kocha i wezmie za dziecko odpowiedzialnosc

wspolczuje ci, on ma cos z glowa nie tak :O watpie ze sie poprawi, bedzie jeszcze gorzej. i niby czemu masz sie zmieniac dla takiego polglowka??? badź soba, zaden facet nie zmieni sie dla kobiety

On mówi, że weżmie już teraz. tylko jak mam z nim żyć?

widocznie on chcial tylko dziecko miec, potraktowal cie jak inkubator

Dziecka nie chciał, ale mysli, że to odpowiedzialne zachowanie. A ja mam zapomniec o tym co powiedział? I cieszyć się , że jest?

Mam ochotę go zostawić w diabły. Po prostu odejść. Nie wiem czy dla dziecka warto trwać w takim związku.

no nie wiem, ja bym z takim nie byla, ktory wyraźnie powiedzial, ze nie kocha. to by bylo poniżająca jakbys miala teraz mu gotowac, sypiac z nim, prac jego gacie itp

On Twierdzi, że histeryzuję, przecież nic sie nie stało. Możemy zyc jak nadal, dla niego zadnej zmiany nie ma. Szkoda, że nie powiedział mi tego rok temu

ja ci powiem byłas dlaniego tylko workiem na sperme zaspakajałaś jego ego Możemy zyc jak nadal czyli jak świnie w gnoju :)

brutalnie...ale chyba prawdziwie

jeżeli chce być z tobą , to niech weźmie z tobą ślub Współżycie przedmałżeńskie nie dlatego jest grzechem, ponieważ Bóg jest złośliwy i odmawia każdej przyjemności człowiekowi, ale dlatego jest grzechem, ponieważ przynosi fatalne skutki w przyszłości. Nawet na miłości można się zawieść, ale na Bogu nie! Tysiące młodych kobiet pochyliło się w życiu z powodu : porzucenia przez męża, zdrady małżeńskiej, agresji małżonka.. pogardy i bestialstwa. Jak to jest, że ten, który przed ślubem ubóstwiał swoją narzeczoną, po ślubie, po trzech, czterech latach, pomiata nią jak ubikacyjną szmatą? Przyczyna tkwi w grzechu przeciw pierwszemu przykazaniu: Nie będziesz miął innych bogów przede Mną! Kiedy ktoś słucha tego przykazania myśli sobie :zapewne: „Przecież wierzę w Boga, o co chodzi? Nie jestem szintoistą ani buddystą, ani ateistą? Tymczasem „bogiem dla niego może być uczucie miłości, stan zakochania się, ubóstwienie partnerki czy partnera. Owszem trzeba kochać, ale miłość nie jest bogiem! Kiedy ludzie się kochają, uchylają się od czystości, mówiąc: „My się kochamy, nie uważamy tego za grzech! Mąż mnie zdradził, bije mnie, odtrącił mnie; mówi mi, że czuje do mnie wstręt... „Czy współżyliście prze ślubem? Zawsze w takich okolicznościach jest to samo. Zawsze jest tak, że były grzechy przeciwko czystości. Często niewyznawane przy spowiedzi, przyjmowane świętokradcze Komunie święte. Czyste ubrania na kobiercu weselnym nierzadko ukrywają brudne sumienia. Często nie odczuwają najmniejszego żalu za grzechy współżycia przedmałżeńskiego. Pokuta nie da się odtrącić, wraca zawsze jako pokuta:. odtrącenia. Nigdy nie pozostaje to bez skutków. Grzech przynosi przekleństwo: miłość staje się nienawiścią; pożądanie przeradza ::się w odrazę; bliskość w odrzucenie. Nienasycona seksualno. nigdy nieposkramiana, szuka nowych obiektów konsumpcji. Po kilku latach wykrzywione, młode żony, porzucone przez: mężów, stają w świątyni w pochylonych postawach i nie wiedzą nawet, co się stało w ich życiu. tu cały artykuł http://intercafe.iq24.pl/default.asp?grupa=120496&temat=60138

lepiej go zostawic, lepszy zaden ojciec niz na sile i z rozsądku - mowie ci to z perspektywy dziecka, ktorego matka byla z ojcem wlasnie dla dziecka. wolalabym byc polsierotą.

Zapropował ślub, ale po co wychodzic za mąż za kogoś kto mnie nie kocha

kościelny czy cywilny tylko

chyba ze pomylił miłość z zauroczeniem gdzie sa motylki w brzuchu Kochać to przede wszystkim oddać się drugiemu, Kochać nie znaczy „czuć. Jeżeli czekasz z kochaniem, aż cię popchnie uczuciowość, niewielu ludzi pokochasz na ziemi.., a już na pewno nie swoich nieprzyjaciół. Kochać to nie odruch instynktu, to świadoma decyzja woli, żeby pójść ku innym i oddać się im

Nie mów: „Już jej nie kocham!, bo wyznajesz, że nigdy nie kochałeś jej prawdziwie. Mów raczej: „Nie czuję, żebym ją kochał. Ale jeżeli dalej kochasz tego, kto cię zawiódł albo skrzywdził, wtedy kochasz prawdziwie, bo kochasz jego samego, a nie jego obraz, jaki sobie wytworzyłeś, lub spodziewaną korzyść. Kto kocha drugiego, przyjmuje go takim, jaki jest, jaki był od początku, i bez warunku, jaki będzie. Jeżeli mówisz: „On jest dla mnie wszystkim, i twoje uczucia, myśli, twój czas, zajęcia są nim wypełnione, tak że nie możesz udzielać się innym, twoja miłość jest fałszywa. Jeżeli mówisz: „Od czasu, gdy ją kocham, serce mi się rozszerzyło, i rzeczywiście stałeś się uważniejszy, bardziej gotów i bardziej oddany innym, wtedy twoja miłość jest prawdziwa. Jeszcze nie kochasz należycie drugiego, gdy uważasz, że jest doskonały. Powinieneś, przeciwnie: uważać, że zawsze ma coś do udoskonalenia, cierpieć nad tym, że jeszcze jest niedoskonałi chcieć, żeby się doskonalił Jeżeli zaślubisz tylko ciało, szybko je poznasz i zapragniesz innego. Jeżeli zaślubisz tylko serce, szybko je zgłębisz i pociągnie cię inne. Jeżeli zaślubisz „człowieka, co więcej, „syna Boga, wtedy, jeżeli zechcesz, twoja miłość będzie wieczna. Bo poza wami istnieje nieskończoność, która pozwala mężczyźnie i kobiecie uczynić ich miłość wieczną. Nikt nie puka do pustego i zrujnowanego domu. Nikt nie może pić z wyschłego źródła. Oboje będziecie zdolni do miłości, jeżeli staniecie się jedno dla drugiego niewyczerpanym źródłem. Świadomie czy nie, dążeniem miłości jest zjednoczenie się z Bogiem. Dlatego małżeństwo totalne może się wypełnić tylko w Sakramencie, w tej nieskończonej tajemnicy miłości Trójcy, przeżywającej się w dwóch istotach ludzkich złączonych w JEDNO. Jeżeli żyjecie Sakramentem Małżeństwa, jedno stanie się dla drugiego kimś nieskończenie cennym i niewyczerpanym, bo jedno drugiemu da BOGA-MIŁOŚĆ.

Mąż mnie zdradził, bije mnie, odtrącił mnie; mówi mi, że czuje do mnie wstręt... „Czy współżyliście prze ślubem? Zawsze w takich okolicznościach jest to samo. Zawsze jest tak, że były grzechy przeciwko czystości. o matko, jaka bzdura... jest dokładnie odwrotnie - czemu zdradza? bo jest kiepska w łóżku lub on chce spróbować czegoś innego, bo nie wie jak to jest być z inną kobietą... A jak człowiek za młodu co nieco przeżyje to bierze z tego często korzyści w przyszłości i dojrzałym życiu małżeńskim... Co to w ogóle za rada, ze on ma się z nią ożenić? Czyli miłość KOMPLETNIE nic dla Ciebie nie znaczy? przecież powiedział jej, że jej nie kocha, czyli ma kłamać przed Bogiem, że jest inaczej? AUTORKO: szczerze mówiąc na Twoim miejscu zostawiłabym go... nie umiałabym żyć z kimś wiedząc, że mnie nie kocha... i tak jak ktoś napisał - masz z nim dalej spać, gotować, prasować itp, wiedząc, że gdy się zakocha (a pewnie w końcu to nastapi) to Cię zostawi ze słowami "przecież wiedziałaś, że Cię nie kocham, byłem z Tobą ze względu na dziecko"... Przykro mi, że tak Ci się życie ułożyło, ale myślę, że powinnaś iść na przód na nie trwać w czymś co już teraz jest skazane na porażkę...

odejdz od niego , i sie przekonasz czy mu na tobie zalezy bedzie chcial to niech prosi zebys wrocila do niego.

Tylko,że boli jak cholera. I fakt, ze nie umiem tego przeskoczyć. Wychodzi no to, że to ja będę winna, że dziecko nie będzie miało pełnej rodziny, bo przecież on chciał.

co to za rodzina gdzie rodzice są ze sobą na siłę? i na prawdę myśli, ze on nigdy się nie zakocha w kimś innym i nie odejdzie? może spytaj go o to...

Pewnie, że pytałam, Powiedział, ze skąd ma wiedzieć jak postapi i po co zakładać takie scenariusze.

słowa ,liczą się czyny ile razy ktoś sie pokłócił z drugim człowiekiem wyzywał się abcdefgkobieta nie masz racji miłość to nie seks miłosci sie nie nauczy seksu tak nikt się nie rodzi super kochankiem dr Barbara De Angelis SEKRETY KOBIET Co twój partner powinien wiedzieć o Tobie, cała książka dotyczyły sposobów rozbudzania kobiecego podniecenia Kobiece sekrety seksualne Kobiece sekrety seksualne 1. Najpierw kobieta musi podniecić się w sercu i w głowie. 2. Aby kobieta pragnęła seksu, musi być odprężona i nie zajmować się innymi sprawami. 3. Kobieta uwielbia być uwodzona. 4. Kobieta nie znosi pośpiechu. 5. Co powiedziałaby łechtaczka, gdyby umiała mówić. Sekret l. Najpierw kobieta musi podniecić się w sercu i w głowie Kobiety i mężczyźni podniecają się odmiennie. Słowa, które otwierają kobiece serca „Przykro mi, że nie zawsze daję ci to, czego potrzebujesz." „Przepraszam za..." „Przyrzekam, że włożę więcej wysiłku w pracę nad..." (nad ; czymś, o co prosiła) „Dziękuję, że znosisz moje wady." j? „Dziękuję, że jesteś wobec mnie taka cierpliwa." „Wiem, że nie zawsze łatwo ze mną wytrzymać." „Proszę, wybacz mi..." (coś, za co powinien przeprosić) iSłowa, które stanowią wielkie wpłaty Ina rachunek w Banku Miłości i Intymności l „Bardzo mnie pociągasz." uPragnę cię." uTwoje ciało jest dla mnie idealne." uChcę się z tobą kochać." uNie umiem utrzymać rąk z dala od ciebie." ijSpędzajmy razem więcej czasu." Brakuje mi ciebie." Czy mogę kochać cię bardziej?" Podarujmy sobie chwilę pieszczot." Słowa, które działają na umysł kobiety „Chodźmy razem na zakupy." „Posprzątam za ciebie dom." „Czy jest jakaś sprawa, o której chciałabyś ze mną porox- mawiać?" „Wyłączmy telewizor i pogadajmy." „Dziękuję, że dałaś mi tę książkę."

ja nie mam do niego pretensji, ze mnie nie kocha, jest mi przykro, ale bywa i tak. I jestem nawet w stanie zrozumieć, że mimo braku fajerwerków był ze mną, bo było nam dobrze. Tylko dlaczego był jesli mu nie odpowiadałam zupełnie?

Z drugiej strony kiedy czytam historie dziewczyn porzuconych bez jednego słowa , to czuję sie jak egoistka. Zadeklarował chęć kontynuacji związku a ja to rozwalam z powodu zranienia i pewnie tez urażonej dumy

Nie zadręczaj się ponurymi myślami, jesteś w ciąży więc musisz dbać o dziecko a jemu potrzebny jest spokój. O ślubie zapomnij, ten facet nie jest kandydatem na męża. Ale pozostaje nadzieja, że okaże się dobrym ojcem....:) Jednak nic na siłę, dziecko nawet w rozbitej rodzinie może być szczęśliwsze niż w tej pełnej ale patologicznej bo opartej na układzie a nie wzajemnej miłości i szacunku. Na twoim miejscu poczekałabym do porodu i przyglądała się czynom faceta bo słowa są gówno warte.

dziękuję

On twierdzi, że dziecko nas zwiąże i miłość się pojawi. Nie jestem pewna, ze tak sie nie stanie, ale boję sie zaryzykować

ostatni moheranin a gdzie ja napisałam, że miłość to seks? to Ty generalizujesz, że związek gdzie seks był przed ślubem jest skazany na porażkę, ja jednak znam więcej dokładnie odwrotnych przypadków. wiesz autorko, ja myślę, że Ty już podjęłaś decyzję, że chcesz z nim spróbować... Ja niestety obawiam się, ze ten związek nie ma żadnej przyszłosci i on w końcu Cię zostawi... a jeśli nie to będziecie się ścierać i dziecko będzie musiało na to patrzec... Mimo to życzę szczęścia..

Jeszcze nie podjęłam decyzji. Bardziej prawdopodobne jest to, że się rozstaniemy. Nie bardzo wierzę w to, że mnie pokocha, jeśli nie zdołał do tej pory. I trudno mi wyobrazić sobie że mam czekać aż cos się zmieni aż go znienawidzę. Próbuję zminimalizować straty, dość nieudolnie. Po prostu boję się tego co będzie "po". Tymi słowami zniszczył całe moje zaufanie do niego.