Lepiej mieć faceta z dużym czy małym doświadczeniem?

Mój facet miał przede mną wiele kobiet. Niektóre przygodnie, był w ok 4 dłuższych związkach. Ma 28 lat. Ja jestem z nim ponad 4 miesiące, narazie jest ok. Zastanawiam się czy to dobrze, bo: 1) już się wyszalał i nie ma potrzeby szukać przygód 2) jest takim typem człowieka i będzie chciał mieć inną Jak myśłicie?

Juz sie wyszalal:) mam podobnego:)

najlepiej miec z duzym portfelem;)

najlepiej z duzym portfelem;)

Doświadczenie nic nie daje, jak się komuś nie chce starać w łóżku to choćby sto panienek przeleciał nic to nie da.

do seksu nie trzeba doswiadczenia .. Bo doswiadczenie to rutyna ..

No tak, ale mi nie chodzi tylko o seks, tylko o bycie ze sobą

jesli mial przed toba 4 kobiety to jest duza szansa ze bedzie miał kolejne .. .. MOze byc niestabilny emocjonalnie i zmieniac laski jak rekawiczki . Najlepiej miec faceta, ktory nie miał wiecej niz 1 kobiete przed tobą .

nr 1:)

ja nie umiem się doliczyć, ale kobietom mówię, że miałem 3. obie strony są zadowolone, zarówno psychicznie jak i fizycznie :)

miałam faceta, który miał więcej panienek niż ja mam lat i jedyny plus to taki, że sporo mnie nauczył w seksie (był moim pierwszym) miałam faceta który był prawiczkiem i nigdy nie był z żadną dziewczyną i był totalnie beznadziejny zarówno w łóżku, jak i w życiu jedyna rada - wyposrodkować

Suka ze wścieklizną, dlaczego zerwałaś z tym pierwszym? (lub dlaczego związek się rozpadł)

to on mnie zostawił, seks mu sie znudził i kilka dni później miał już inną

zdecydowanie z duzym poniewaz w lozku jest cudownie:)

to ze ktos mial tysiace kobiet nie znaczy ze bedzie cudowny w lozku, mowie tu raczej o doswiadczeniu duzym w zwiazku, gdzie to facet poznaje wszystkie potrzeby od poczatku do konca swojej kobiety

Głupie pytanie, bo... jak trafi na TĄ, to już innych nie będzie chciał.