Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szlag!szlag!!szlag!!!

Zostałyśmy okradzione!

Polecane posty

Gość szlag!szlag!!szlag!!!

Normalnie zaraz kogoś zamorduję chyba... Mieszkałyśmy sobie we 4, po 2 w pokojach. Kilka tygodni temu moja współlokatorka oskarżyła mnie o kradzież plasterka wędliny(pisałam o tym tutaj), a wczoraj wracam po pracy a tutaj w mieszkaniu bałagan, bo ona się wyprowadza. Ok, jej wola, jak tam sobie chce. Mamusia przyjechała jej pomóc się spakować. Nie mówiłam nic, gdy buszowała po kuchni i łazience, zaglądając do każdej szafki, bo nie chciałam przeszkadzać ani żeby wyglądało, że się przyglądam.Ale chyba powinnam, bo razem z 3 pozostałymi dziewczynami odkryłyśmy, że zniknęło nam kilka rzeczy. Niby drobiazgi, bo np. pokrywka od garnka, miseczka, kubeczek, rondelek, ale kurfa, to były NASZE rzeczy a nie jej! Jak można nie wiedzieć, co się miało na stancji? Nie ma kurva 2 czy 90 lat, żeby nie pamiętać :/ I jeszcze ta jej matka wszechwiedząca, zaglądająca do każdego kąta i patrząca takim wzrokiem, że pożal się Boże :/ No wkurwiła mnie niemiłosiernie! Listę tych zaginionych rzeczy dziś zrobiłyśmy i koleżanka dostarczyła jej do pracy, to się tłumaczyła, że matka ją pakowała i mogła wziąć przypadkiem(a języka nie miała żeby zapytać...?) i to matka KAZAŁA jej poszukać nowej stancji, bo tutaj towarzystwo dla córeczki było nieodpowiednie. Toż najlepiej decydować o życiu 23-letniej kobiety :/ Normalnie mam ochotę pójść do tej jej pracy i jej teraz zapytać kto tu jest złodziejem. Sorry, musiałam się wygadać, bo mnie nosi od wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odjeżdżające pociągi
możesz jej tylko współczuc, że ma taką matkę a do laski zadzwoń niech odniesie co wzięła waszego i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×