Jak znaleźć pracę za granicą?

Znam dość dobrze angielski i francuski - ale raczej nie chciałabym wyjeżdżać do Francji. Jestem grafikiem komputerowym (obsługa większości programów graficznych), na własne potrzeby trochę pisałam w php... Mam też dość sporo innych umiejętności, ale nie wiem, czy to może mieć jakieś przełożenie na możliwość znalezienia pracy. Chciałabym zmienić otoczenie, środowisko... I nie mam pojęcia, jak się za to zabrać. Wyjechać i szukać czegoś na miejscu? Czy jest sens pisania do potencjalnych pracodawców już z Polski?

Proszę... Odpowiadacie na tematy sprzed półtora roku, pomóżcie mi teraz. Czy kontaktowanie się z jakimiś agencjami pośrednictwa / headhunterami ma sens czy raczej uderzać bezpośrednio do potencjalnych pracodawców?

Ja bym odradzała. Jeżeli masz takie umiejętności, w Polsce dasz sobie radę. Za granicą też jest ciężko. Dochodzą kwestie psychiczne i językowe.

bezposrednio

Znajdziesz prace przez avencje ale.probuj tak i tak.szukanje pracy w uk bedac w ll raczen bedsie bezowocne.masa ludzo tutaj ktorxy nie maja pracy a sa gotowi zaczac na nastepny dzien.nikt nie bedzie czrkac na twoj przyjazd I zalatwienje formslnosci typu nin czy konto.

Ja bym szukala z Polski, jesli wyjedziesz i nie dostaniesz szybko pracy to bedziesz sie stresowac topniejacymi oszczednosciami.

To nie kwestia tego, że nie mogę znaleźć pracy tutaj, raczej tego ze po prostu bardzo chcę wyjechać. Poza tym właśnie chciałabym się sprawdzić psychicznie i językowo... Myślałam też o tym, żeby na początek znaleźć cokolwiek - niekonie

To nie kwestia tego, że nie mogę znaleźć pracy tutaj, raczej tego ze po prostu bardzo chcę wyjechać. Poza tym właśnie chciałabym się sprawdzić psychicznie i językowo... Myślałam też o tym, żeby na początek znaleźć cokolwiek - niekoniecznie w zawodzie, po prostu jakąś pracę, żeby móc się zaaklimatyzować. Nie mam wielkiego (tzn. udokumentowanego) doświadczenia w innych pracach, ale z tego co czytałam w internecie podobno "zawsze" szukają kogoś do domów opieki/opieki nad starszymi osobami. Nigdy tak nie pracowałam, ale pół roku zajmowałam się rehabilitacją babci, po tym jak miała wypadek a ponad rok byłam z facetem o poważnym stopniu niepełnosprawności i umiem wszystko robić - tylko nie wiem czy to się może przydać w jakikolwiek sposób, skoro robiłam to z własnej woli i nikt mi za to nie płacił. Jedyny "papierek" jaki mam to dyplom ukończenia kursu pierwszej pomocy w nagłych wypadkach i jakieś rozszerzone bhp, które robiłam przez rok równolegle z liceum, ale to się przecież do niczego nie przyda. Czy żeby zdobyć taką pracę trzeba przedłożyć jakieś kwalifikacje, które jeszcze mogłabym zdobyć? Planuję wyjechać po wakacjach, a nie chciałabym pokazywać jakichś spreparowanych dokumentów, którymi chwaliły się moje koleżanki - że własnie w ten sposób zdobyły pracę, bo "nikt t

Jesli jestes grafikiem komputerowym to szukaj pracy jako grafik. Tylko zmarnujesz swoje umiejetnosci zatrudniajac sie w niskoplatnej pracy. I bez sensu bedzie to wygladac w Twoim CV. Graficy komputerowi moga zarobic o wiele wiecej niz ludzie pracujacy w domach opieki (choc zarobki sa bardzo rozne w zaleznosci od branzy, umiejetnosci i doswiadczenia). Poza tym nie wolalabys sie rozwijac pracujac w zawodzie niz za przeproszeniem, podcierac komus tylki?

Ale chyba łatwiej znaleźć pracę przy podcieraniu tyłków niż jako grafik, a mając już "jakąś" pracę czułabym się pewniej - ale to tylko taki pomysł, na wypadek jakbym nic nie znalazła aplikując stąd. Wolałabym pracować w zawodzie, ale staram się brać pod wagę to, że różnie bywa...

Praktycznie wszystkie formalności załatwią za ciebie w https://www.interjob.com.pl/. Ty się martwisz tylko i wyłącznie o wykonywanie obowiązków wobec seniora za granicą. Bardzo mi się podoba taki układ. Oszczędzasz mnóstwo czasu i nerwów. Do tego możesz poprosić, aby cię wysłali na kurs językowy, jeżeli potrzebujesz i zupełnie zielona jesteś.

Myślę, że najlepiej przez agencję, tylko też trzeba uważac, sprawdzić firmę od a do z. Ja jeźdże od lat z tą samą - MG Solutions.