chiałabym mieć córeczkę

a wszyscy przepowiadają mi syna.Nie stosowaliśmy się do metod poczęcia danej płci. Uznaliśmy, że co będzie to będzie :-) ale po cichu marzę o dziewczynce.Natomiast mama, siostra i znajomi mówią, że ja to napewno będę miała syna zwłaszcza, że jeśli nie stosujesz tej metody i kochasz sie przez cały cykl to 90% syn.Czy to prawda? ja mam nierególarne cykle od 33 do 38 dni i nie wiem kiedy mam owulację, więc postanowiliśmy sie przytulać co 2 dni żeby mieć pewność, że trafimy w dni płodne? co myślicie? czy wam też tak wróżono.Nie jestem jeszcze w ciąży dopiero się staramy. Te opinie nie wynikają z zabobonów mojego wyglądu itp. poprostu mówią, że większe szanse mamy na poczęcie syna, a siostra mówi,że ma takie przeczucie :-)

zaszla wc ciaze!!!!! nie wymyslaj:O

nierególarne :D kup sobie slownik ortograficzny:O

jest zazdrosny ze autorka jest w ciazy :D:D gratuluje :) chociaz nie rozumiem Twojej radosci, jakbym miala byc w ciazy to bym sie zalamala

od przytulania dziecka nie będzie

Szczerze, to nieważne kto, módl się, żeby maleństwo było zdrowe! Bo to jest najważniejsze

a kto tu pisze ze jest zadrosny? niby o co co nie prawde napisalam?:O

tez chcialam niby coreczke, i co, od poczatku czulam ,ze to synek, wiedzialam, potem usg i potwierdzenie moich przypuszczen teraz myslisz tak i tak, ale uwierz mi ! jak urodzisz, czy chlopca czy dzieczynke, bedziesz szczesliwa jednakowo, nie wyobrazam sobie teraz, ze moglabym nie chciec chlopca, synek jest kochany i przegrzeczny, sliczny, i teraz nie wyobrazam sobie miec dziewczynki, smieszne), oczywiscie chce miec drugie dziecko, i w ogole n ie mysle o plci, uwazam ,ze plec jest bez znaczenia, ja jestem dumna ,ze mam syna, bardzo, ale gdybym miala corke, pewnie nie wiedzialabym co to znaczy miec chlopca i odwrotnie czy urodzisz chlopca czy dziewczynke, bedziesz je kochac nad zycie, bo to bedzie TWOJE dziecko, zobaczysz, i bedzie ci glupio,ze kiedys wolalas ta albo tamto:)

ale w ogóle się pisze, a nie wogole, poprawiasz innych a sama.... :-)

a jak będzie chłopiec to co, będziesz płakała i tupała nóżkami? dziecko to dziecko, matka powinna je kochać bez względu na płeć, nawet w życiu płodowym. zmień nastawienie bo jak sie okaże że to chłopiec będzie Ci bardzo głupio, a dzieci odczuwają takie rzeczy

nie bedziesz mogla zajśc w ciaze tez bedzie pragnac córeczki? wtedy raczej bedziesz sie modlic zeby byc w ciązy i płec ci bedzie obojetna !!!

nie będę płakać i tupać nóżkami.Gdyby mi aż tak strasznie zależało kupilibyśmy testy owulacyjne i przynajmniej spróbowali tej metody. Ja wolę niespodziankę. Trochę liczę, że to będzie dziewczynka. Czy mimo że kochamy się przez cały cykl mogę liczyć, że będę miała córeczkę? mam nadzieję, że szybko zajdę w ciążę i bez problemów.Nie wszystkie kobiety mają problem z zajściem w ciążę.Ja zrobiłam badania.Wszystko jest ok.Lekarz kazał działać to działamy :-)

z tym celowaniem w dziewczynkę to mit

haha autorko zajdź najpierw w ciążę potem będziesz się martwić o płeć. wcale nie jest łatwo zajść jak się człowiek stara

moi znajomi bardzo chciali syna. Ona robiła te testy i kochali się tylko w dniu owu i po niej.Mają syna.Może jednak to tylko przypadek nie wiem.Ja nie chce tak bo nie ma wtedy przyjemności ze starań.Przez pewnien czas nie można później trzeba i te testy...

to prawda że im częściej się w ciągu całego cyklu kochasz tym wieksze prawodpodobieństwo na chłopca ...może źle się wyraziłam z tym czestszym kochaniem , chodzi o kochanie się wogóle w dzień przed owulacją , w dniu samej owulacji . Na dziewczynkę najlepiej kochać się przed owulacją ale skoro masz tak nieregularne cykle to faktycznie pozostaje liczyć na niespodziankę, chyba że skorzystasz z testów owulacyjnych:). Jeżeli po cichu liczysz na dziewczynkę to tak też trzeba polowac (testy) a jak ci obojętne to nawet się nie zastanawiaj tylko działajcie kiedy wam na to ochota :). Dodam że ja mając cykle 31 dniowe kochałam się zawsze w 13 i 14 dniu cyklu na dziewczynkę i jest córka:)

wszyscy mi piszą zajdź w ciążę, nie myśl o płci a tylko jedna osoba odpowiedziała mi na pytanie :--(

chcialabym byc mamą zrobilas badania ciekawe jakie??? ze nie wiesz ze nie bedziesz miala problemu:D

a po owulacji? też większe prawdopodobieństwo na syna tak? na przykład dzień po owulacji?

Kolejny walkowany wiele razy temat :) Pierwsza corka-3 dni przed owulacja Druga corka-2 dni przed owulacja Teraz synek -Dzien po kluciu w jajniku,cou mnie oznacza owulacje...Powodzenia zycze !

i tylko synu a że mnie było obojętne to i poddałam się jego planom i polowaliśmy na małego faceta właśnie w dniu owulacji (według testu) i mamy syna :)...z tym że dużo łatwiej jest począć chłopca (jeżeli nie ma ku temu innej predyspozycji) i raczej trudniej jest się wstrzelić w dziewczynkę (może dlatego tak ceni się fakt że udało się zrobić kobietkę ;) ) ale teraz kiedy planujemy drugie postanowiłam przejąć stery i kochamy się na 4 i 3 dni przed owulacją i choć juz 4 miesiąc mija i nic to wierzę że wpadnie nam dziewczynka (mąż chciał drugiego syna ale takiego "wała"!!! :D...nie ma tak dobrze).

zobaczymy czy się sprawdzi :-) mam nadzieję, że te wróżenie jednak się nie spełni :-) chociaż imię dla synka też już mamy wybrane :-)

mówili, że będę mieć syna i mam syna :-) to chyba przeznaczenie i niektórzy mają dobre przeczucie :-) Napewno będziesz miała syna :-)

bo brzuch wąski i wysunięty do przodu oraz dość spory a także dlatego bo mam chętkę na potrawy jakie mają kobiety na syna i wogóle...nawet ciocia która wszystkim wywróżyła płeć (i się zgodziło ) połozyła mi rękę na brzuchu i powiedziała że syn na 100 % . Na USG do końca nie wyszło nic konkretnego , żadnej oznaki syna czy córki więc zamotana czyimiś przepowiedniami kupiłam chłopięcą garderobę :D a w dniu porodu okazało się że to córunia tak piękne wypchała mi brzuch i kopała po nocach :D....Przez pierwszy miesiąc miała chłopięce ciuszki ale zaraz potem poszłam na zakupy by wynagordzić córce te szeptania do brzucha "mój synku kochany" i to że nikt nie wziął pod uwagę jej osoby :). Autorko nie słuchaj tak bardzo ludzkich przepowiedni bo choćby były najbardziej życzliwe to jednak wcale nie musza się sprawdzić bo ludzie jasnowidzami nie są (jeżeli nie są ;) ).

jak zaszlam w ciaze, to mialam typowe objawy na syna(o ile to nie mit) ale : nudnosci od poczatku do 7 mca wrrrr, ochota na kwasne potrawy...cytryne jadalam jak jablka, w ogole na jablka co ich nienawidze, roslam tylkow brzuchu, brzuch do przodu, waska talia,

Ja tam dziecka nie chciałam.wszycy się cieszyli to i ja się z nimi cieszyłam,że oni sie cieszą. Kiedy pytali mnie;) czy wole chłopca czy dziewczynkę to mówiłam nie wiem-wszystko mi jedno byleby było zdrowe bo lekarzem nie jestem i w razie choroby pożytek ze mnie żaden. Jak przyszła pora to lekarz powiedział że widzi dziewuchę ale jak będe miała szczegółowe usk które wykona jego żona to się dowiem na 99% bo jego żona jest w tym dobra Zrobiła usg i zobaczyła dziewuchę. Myśle sobie mąż chciał kumpla do kopania piłki a będzie dziewucha będe miała kumpelę będziemy razem na zakupy chodziły.

up