Dlaczego lekarze są nieuprzejmi, nie zabiegają o pacjentki ?

Nie rozumiem tego ,przeciez im chyba zalezy na kasie prawda? umowilam sie na zabieg , niestety nie odpowiadal mi termin - zadzwonilam wczesniej zeby go przelozyc , pani z recepcji stękala ,jęczala ze moze dam rade. Miala znalezc dla mnie nowy termin i oddzwonic. Nie oddzwonila. Dwa dni , wczoraj ja probowalam - kilka razy ,nikt nie odbiera, na maile doktor nie odpisuje. CO to kur...wa ma byc ? Mam wrazenie ,ze im bardziej znany lekarz tym wieksze ma mniemanie o sobie :O Bylam tez u innego lekarza , na konsultacji w sprawie nosa. Pan doktor sprawial wrazenie znudzonego, gadal pewnie to samo do innych osob, nie wiem po co byla ta konsultacja. Wszystko to co powiedzial wiedzialam z forum i stron internetowych. Nie warto nawet probowac cos zasugerowac, lekarz traktuje cie jak idiotke - nie masz dyplomu ? zamkij ryj i sluchaj żenada

bo to Polaczki ,co sie dziwisz

widocznie nie ma zbyt duzej konkurencji i nie zalezy mu na pojedynczych pacjentach, wiekszosc i tak nie odejdzie:o

wczoraj byłam na wizycie u ginekologa endokrynologa podobno najlepszy w wojewodztwie, wchodzę siadam a ten dzwoni do jakies pacjentki i rozmawia z nią 10 minut !!! miedzy czasie podczas rozmowy pyta z czym przyszłam ja mówie że z wynikami a on prosze dać i dalej gada, w koncu się rozłączy i mówi wyniki chyba ok (patrzył na nie jakieś 5 sekund) i pyta jest pani na coś chora ? ja mówię że nie a ten do mnie dobra, no to ja tu widzę tabletki antykoncepcyjne i mi je przepisał.

znany lekarz i tak bedzie mial pacjentów ,mają zapchany grafik na rok naprzód

Mam takie same odczucia, zero zainteresowania pacjentem. W USA to jest nie do przyjecia, ale czego sie spodziewac w koncu jestesmy ,, sto lat za murzynami.

miałam tak samo u Skupina. Śpiący lekarz, zero zainteresowania i kolejna pacjentka. To co mi powiedzial jest w internecie.

Tak dzieje się niestety tylko w Polsce,za granicą lekarz dba o pacjętkę,wszystkim się interesuje i wszystko robi pod pacjętkę a nie pod swoje widzimisie. U nas to,ci panowie uważają się za pępek świata i mają wysokie miemanie o sobie a w gruńcie rzeczy to,maluccy w swojej wiedzy ludziki co lizneli zaledwie troszeczkę wiedzi i tacy będą nas traktować nie jak pacjęta tylko jak przedmiot. Drogie Panie omijajcie takich pseudo lekarzy z daleka i nie tolerujcie ich chamstwa. W Polsce też są wspaniali i odpowiedzialni lekarze,a prostaczków to,omijajmy szerokim łukiem.

chirurdzy plastyczni którzy mieli staż w Stanach i przebywali tam dłuższy okres, są skuteczniejsi i bardziej się przykładają do oczekiwań niż ci inni. piszę z własnego doświadczenia. moja rada na przyszłość dla tych którzy chcą wykonać jakikolwiek zabieg - SPRAWDŹCIE SZCZEGÓŁOWO JAK TYLKO MOŻECIE LEKARZA - czy jest to DOŚWIADCZONY SPECJALISTA, aby uniknąć pomyłki. błąd w wyborze to POPRAWKA - to właśnie mnie czeka -druga korekta nosa.

Moim zdaniem to jak lekarze traktują pacjentów jest wynikiem tego że parę ładnych lat studiowali w środowisku który oprócz zdolności szybkiego pochłaniania wiedzy musieli opanować zdolności trzymania fasonu i sprawdzania na bieżąco ile wiedzy posiadają inni i czy uda im się wkręcić na wymarzoną specjalizacji czy uda się to innym. Jak po takich zmaganiach gdzie nie liczy się już na studiach drugi człowiek może liczyć się pacjent ? ? Wizja lekarza dla których powodem pójścia na medycynę przez szeroko pojęty altruizm z domieszką empatii niestety jest złudna. Są wyjątki, jest ich sporo i tych przepraszam za to uogólnienie. Należałoby zmienić system a studentów medycyny opatrzeć pomocą psychologiczną której często potrzebują nawet o tym nie wiedzą. Medycyna to nie sprzedarz ziemniaków gdzie można się uśmiechać do klientów. To walka, nauka, widok krwi śmierci i protekcji. Pozdrawiam Anna z Wrocławia

:D

Napiszcie do ministerstwa i akademii medycznych swoje przemyślenia :D

Lekarze przyzwyczaili sie do tego, ze sa bogami w bieli i pacjenci tak naprawde to nic od nich nie wymagaja, bo maja gdzies pod skora wszczepiony autorytet do lekarza. A lekarz to przeciez uslugodawca - taki sam jak smieciaz czy hydraulik - jego usluga oplacona jest moimi pieniedzy - obojetnie czy prywatnie czy poprzez ubezpieczalnie. A wiec z tym nastawieniem ide do lekarza - i wymagam. W razie potrzeby zmieniam lekarza, informujac poprzedniego dlaczego to robie i co mi sie u niego osobiscie albo w jego gabinecie (personel) nie podoba. Ludzie - mniej pokory, wiecej wymagania. Od was przeciez tez wymaga sie w praxy. Poza tym - lekarskiej cholocie trzeba patrzyc na rece i kontrolowac - w przeciwnym razie moze byc niebezpiecznie (bledy lekrzy skrywa ziemia).

hej , wiecie co ? Napisałam na prywatny email lekarza ,podal mi go na konsultacji. Nie odpisał. Pani z recepcji nadal nie odbiera ode mnie maili ani telefonów. O co chodzi? Chcialam przelozyc termin zabiegu i juz jestem niedochodowym kleintem? Oszustką ktora umawia sie i nie przychodzi ? Doktor B. z Warszawy :O

a propsos zacofania i polskiej nieuprzejmosci... Ja mialem ''lepszy'' numer..kazdy lekarz z prawdziwgo zdarzenia powien miec konsultanta ktory odpisuje swoim klientom czyli pacjentom na emaile itd. Ja bedac po powaznej operacji plastycznej, nie moglem sie w ogole skontaktowac z lekarzem, istny cyrk. Nigdy juz nie zrobie zadnej operacji w takiej placowce.

nie dostałas numeru telefonu do lekarza?? to jak ja mam sie operowac?? , zrobi swoje ,dam kase i spadaj ? Moja kolezanka robiła operacje wydłuzania nogi ,w Polsce musiala czekac zagranicą zaplacila i od razu ją wzieli. Kontakt z kliniką super, zabookwali jej hotel , wynajeli kierowce ktory pojechal po nią na lotnisku ,znalezli tlumacza. Po operacji lekarz odwiedzal ją 2x dziennie, mogla w kazdej chwili napisac smsa albo zadzwonic. To sie nazywa dbanie o klienta(pacjenta).

Tylko pozazdrościć takiej opieki medycznej i takich lekarzy. Kiedy w Polsce,doczekamy się takiej opieki i takiego traktowania prze lekarzy - sądzę,że może to dłuuuugo jeszcze potrwać,może z 50 lat , przy obecnej rozpuszczonej do granic możliwości w/w służbie zdrowia(prywatnej,czy też z NFZ,jest tak samo):( Płakać się chce,że jesteśmy tak zaniedbywani.:(

u nas za pieniądze tez cie traktują jak przygłupa, ktory nic nie wie , o opiece pooperacyjnej mozna pomarzyc. Zastanawia mnie jedno; po co lekarze podają na stronach adresy mailowe a potem nie odpisują? Albo teksty typu : Zaprszam na konsultacje , nic poza tym (zeby wyciągnac kase).

Nie mialem bezposredniego kontaktu,trzeba sie bylo kontaktowac przez owa klinike, to nie zart. Nie dla mnie cos takiego i tyle.

Olewać takich,olewać !

podawajcie nazwiska tych lekarzy, zeby kazdy wiedzial

Popieram przedmówczynię, powinno się z całą stanowczością podawać imnie i nazwisko oraz nazwę kliniki czy centrum medycyny,nieuczciwych lekarzy,jak również partaczy. Pomagajmy sobie wzajemnie,przecież po to te forum,jest.

a nas niech leczą najlepiej znachorzy i wiejskie baby ;) ale się tu ktoś nakręcił niezdrowo...więcej luzu ja jakoś nie mam i dotąd nie miałam problemu w kontaktach z białym fartuchem ale może to ja jestem inna :) miłek majówki :)

Może masz rację, gdyż wiejskie baby i znachorzy nie narobili tyle złego co, obecnie nasi świetni lekarze od upiększeń(reklamujący się na wszystkich forach). A ty ciesz się,że cię nic złego nie spotkało,nie życzę ci tego,ale mała nauczka by ci się przydała - więcej pokory,kochana...! i więcej zrozumienia dla tych kobiet,któr zostały oszpecone,okaleczone i cierpią, przez tych znakomitych LEKARZY!!!!

lekarze, ktorzy sa lekarzami, a nie rzemieslnikami? mozliwe, ale nie w chirurgii plastycznej, w ktorej wylacznie roi sie od hien czyhajacych na kazdy grosz.....

dobre

Słuszna racja - na tym polu,aż roi się od tych hien...!

ale masakra ten wątek. jad leje się litrami. żal wam d... ściska i tyle, trzeba się było uczyć to nie siedzielibyście na forum tylko przyjmowali pacjentów za kasę i nie narzekali na wszystko.

a ty co lekarka czy recepcjonistka ?

lekarka i recepcjonistka - przecież na tym forum tylko lekarze, recepcjonistki i zakompleksione ziejące jadem baby piszą :-)