Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiktoriol

facet mnie okłamał

Polecane posty

Gość wiktoriol

Jestem z facetem prawie 1,5 roku. Wczoraj powiedział mi że idzie na piwo z 2 kolegami, po czym sie okazało, że byl na grillu ze znajomymi. Jednym z tych znajomych była nasza wspollokatorka (o ktora sie kiedys wiele kłócilismy, bo bylam zazdrosna, wyjasnilismy ta sprawe i bylo wszystko ok... do dzis). Mój facet wie ze nie lubi jak chodzi beze mnie na imprezy, piwo z kumplami ok, ale jak towarzystwo jest mieszane, to nie widze przeciwwskazan aby zabral i mnie, on nie mial nigdy nic przeciwko. Wczoraj powiedzial ze idzie na piwo z kolegami, a nastepnie wrocil do mieszkania z nasza wspollokatorka (studiuja jeden kierunek no i potem sie tlumaczyl ze to byl grill roku calego, wiec dlatego i ona byla). Ja wszystko rozumiem, nieraz mial imprezy studenckie na ktorych bylo towarzystwo mieszane, ale szedl i ja nie mialam nic przeciwko, bo to jednak spotkanie studenckie. Ale dlaczego teraz mnie oklamal? No i co mam robic. Teraz sie obrazilam, wrocil pijany wiec nie ma nawet z kim rozmawiac, ale jak zapytalam dlaczego mnie oklamal, to stwierdzil ze to nie było kłamstwo. Znam go bardzo dobrze i wiem że jak jutro nadal się nie będę odzywała, to on sie obrazi, a z drugiej strony juz kilka razy mielism konflikty i to ja zawsze pierwsza wyciagałam rękę na zgode, więc myślę że dlatego nic sobie teraz nie robi z moich tzw. "fochów". Co robic, porozmawiac, czy poczekac az on to zrobi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze twoje
przestan wyciagac reke na zgode, przeczekaj niech sam zacznie rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale bym się wkurwiła. i nie dlatego, że na taka imprezę poszedł tylko dlatego, że okłamał :O nie wyciągaj ręki tym razem choćby nie wiem co!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za dużo tv-wróżek:)
Zawinił to niech przyjdzie pierwszy po zgodę. To pop pierwsze. Po drugie okłamał Cię, niewykluczone, że to współlokatorka mu się podoba (stąd się "czai"), ale możliwe też, że po prostu jej obecność była tam powiedzmy "przypadkowa" i nie chciał słuchać Twojego zrzędzenia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoriol
hmm... nie chodzi już o nią, tylko o to jego wyjście. Bo jak już pisałam nie raz wychodził z ludźmi z roku (czyli między innymi z nią) beze mnie. Chodzi o to że wczoraj mnie okłamał mówiąc że wychodzi z 2 kumplami na piwo, a potem się okazało że mieli grilla całego roku. Jakby powiedział prawdę to by nie było sprawy. O współlokatorkę byłam zazdrosna, ale już jestem mniej, że tak napiszę. Znalazła sobie chłopaka i już mi nie przeszkadza. Zwłaszcza że mój chłopak ograniczył z nią kontakty, bo jak sam stwierdził zmieniła się pod wpływem tego chłopaka (ja mu kontaktów z nią nie zabraniałam, a dla osób które napiszą że jednak to przeze mnie, to kłótnie były o to że ona mu siadała na kolanach, łapała za ręce, itp). Wiem że obrażanie się to nie jest wyjście i jak już pisałam wcześniej, zawsze zaczynałam rozmowę żeby rozwiązac problem, tylko teraz czuję że to było jednak złe, bo gdy sprzeczkę mieliśmy przeze mnie, to ja pierwsza do niego się odzywałam/ pisałam abyśmy porozmawiali, jak była przez niego, to też ja pierwsza wyciągałam rękę. Teraz chce poczekac na jego ruch, ale też chciałam się dowiedziec co myślą osoby, które nie są zaangażowane w sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panlalalanina
Nie wyciągaj tej ręki po raz kolejny bo to będzie miało złe zakończenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoriol
Narazie się nie odzywam, chociaż jest ciężko, bo mieszkamy razem, a on sie zachowuje jakby nigdy nic:( Jak wrócił z zajęc to sie mnie zapytał czy zrobię mu jeśc, odp że nie i od tamtej pory milczy. Jestem pewna że zdaje sobie sprawę z tego że jestem zła, tylko czeka na mój ruch (jak zawsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dość, że kłamca to jeszcze jest bezczelny :O pytać czy mu jedzenie przygotujesz to już naprawdę przesada. ech, widać, że dałaś sobie trochę wejść na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoriol
hmm... loda mi kupił, ale przeprosic nadal nie przeprosił. Zaczęliśmy rozmawiac ale on w ogóle swojej winy nie widzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×