Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama biedna bez grosza

czy 100zl wystarczy na 18-stke chrzesniakowi??

Polecane posty

Gość sama biedna bez grosza

jestem sama, 32 lata, nie mam rodziny, wlasnie bez pracy a mieszkanie na utrzymaniu... odkad siostra zalozyla rodzine 18 lat temu ( ma jeszcze jedno dziecko) ... zawsze daje jakies prezenty ... a rodzice chrzesniaka maja duzy dom( co prawda na kredyt ale maja) ...mnie jest ciezko... ciagle tylko dawac ... a ja nie wiem czy mi sie jeszcze zycie ulozy ( po nieudanym zwiazku) ... wiecie jak to jest .... chrzestny zawsze z rodzina sa ..a ja sama ... i czy ode mnie mozna wymagac duzego prezentu ?? ja czasem nie mam co zjesc... a o bol glowy mnie przyprawia jak siostra napomina na te 18-stke... urzadzaja w restauracji , takie male wesele... ja napewno przyjde sama... dodam ze cale zycie moi rodzice im pomagaali... we wszystkim...a mnie nikt nie pomoze ( rodzicow juz nie mam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemniaki w mundurkach
w twojej sytuacji dobrze, jesli w ogole przyjdziesz, nie uznaja postaw sie a zastaw sie, szczegolnie na kredyt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co Wy wiecie o życiu
oczywiście, że wystarczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama biedna bez grosza
ziemniaki w mundurkach - dzięki :) ... ja juz nie mam na czym oszczedzac ... dla mnie te 100zl to bardzo duzo ... ktos mi powiedzial zeby dac 50zl kartke i kwiaty, ale moze te 100zl bedzie lepiej wygladac.... bo beda rodziny , gdzie jest ich po 4 -a siostra placi za miejsce ..a ja sama i tak wiele nie zjem.. zawsze czuje sie taka poszkodowana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama biedna bez grosza
a wogole ile Wy byscie dali bedac w bardzo ciezkiej sytuacji ( przez dlugi czas) ... bo 100zl to dla mnie maximum by dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manishaaaaaaa
JA DOSTALAM PO 400 ZL OD KAZDEGO CHRZESTNEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erfghj
a mi wyslali smsa, tyle :) wiec spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama biedna bez grosza
do Pani wyzej- a twoi chrzesni maja swoje rodziny( tzn malozonkowie, albo z dziecmi?) pracuja ? i ile lat maja ? bo to tez duzo robi... ja jak mialam 18-stke , to 2 chrzestnych ale z 4-os. rodzinami i pracujacy od x-czasu ..takze chyba nie ma porownania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama biedna bez grosza
no i ja bardzo wczesnie zostalam chrzestna ... bo siostra wczesnie w ciaze zaszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perłą_z_lamusa
Wystarczy. Przecież wiedzą, jaka jest Twoja sytuacja. Ja nie dostała od chrzestnej nic na 18tke. Była wtedy biedną studentką, nawet nie pomyślałam, że powinna mi coś dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na Twoim miejscu
w ogóle nie szłabym na tę 18-tkę. Przeprosiłabym już wcześniej, że nie przyjdę. Wiedzą chyba, że jesteś bez pracy, znają Twoją sytuację więc powinni zrozumieć. Do tego chrześniaka zadzwoniłabym z życzeniami, przeprosiła za nieobecność i obiecała prezent później (jak sytuacja się poprawi, czyli jak znajdziesz pracę). A Ty ostatnie 100zł, które mogłabyś przeznaczyć na jedzenie, chcesz oddać jakiemuś dzieciakowi:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama biedna bez grosza
bo moja siostra nie wie jak to jest nie miec dzieci, byc samemu i ciagle cos kupowac ( kupowac!) jej dzieciom...jest nauczona dostawac prezenty, sami dawaja swoim dziecio duzo prezentow na swieta ...a mnie to najzwyczajniej meczy... a jak przychodzi kwestia ze ja pragne dziecka to sa spory bo za co utrzymam .... czyyli najlepiej kupowac prezenty dla dzieci w rodzinie a nie miec swojego dziecka bo po co tak jak mozna lepiej kupic dziecku w rodzinie i wyjdzie taniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45yyhtyyh
ja na twoim miejscu bym nie szła... Jak ma Ci potem siostra wypominać, że zapłaciła za Ciebie prawie tyle ile Ty młodemu dałaś. Mój chrzestny np nie mógł przyjść, również z przyczyn finansowych, zadzwonił, przeprosił, a potem zaprosił na kawę i dostałam dwie stówki. Od chrzestnej dostałam 500. jak to normalny chłopak to zrozumie, że Cię nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem powinnaś dać taki prezent na jaki Cię stać, bez specjalnych wyrzeczeń ani brania kredytu. Przecież chrześniak na pewno by nie chciał żebyś nie dojadała, albo popadała w długi dla głupiego prezentu. Zawsze mozesz mu kiedyś bez okazji coś podarować jeśli np się wzbogacisz i będziesz chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaRudaRuda111
hmmm...coś tu się nie zgadza...osiemnastka chrześniaka, a Ty masz 32 lata...to ile on miał, kiedy go chrzcili? 2? bo bierzmowanie ma się w wieku lat 16, a bez tego sakramentu chyba chrzestnym być nie można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama biedna bez grosza
do 18-stki jest jeszcze troszke, ale to ze bede pracowac to nie zmieni sytuacji... bo czynsz wysoki itp .. wszystkie obowiazki z rodzicow przeszly na mnie i oplaty ... a najgorsze jest to ze ja np nigdy nie mialam z mama takich uroczystosci, nikt dla nas nic nie zrobil, tylko my dla nich, moja siostra pracuje od 15lat i ja od niej jakiegos fajnego prezentu jakos nie dostalam i to tez biore pod uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaRudaRuda111
Lisabet :) ok, być może, ja miałam w wieku lat 16, dlatego zapytałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co mówisz teraz akurat jest bez sensu :o to niczyja wina że nie miałaś np imprezy osiemnastkowej, albo wesela, albo chrztów i urodzin dzieci, na których to imprezach rodzina miałaby okazję dawać Tobie prezenty. Zreszta tak ogólnie to żaden zysk, bo zazwyczaj więcej sie na imprezę wyda niż goście zwrócą w prezentach. I uważam że jesteś niesprawiedliwa w tym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama biedna bez grosza
mnie poprostu mecza takie imprezy ... i dlatego tak napisalam... dobrze, ale 18-stka moze byc w domu u nich, ale oni wola sie wystawic ... ja nie raz mowilam zeby zaprosili samych chrzestnych skoro nie stac ich na restauracje ... ale nie, bo dalsza rodzina prezenty albo kase da ..... a zreszta z nimi maja lepszy kontakt niz ze mna ... wszedzie razem jezdzaja , do siebie w odwiedziny... chociaz moj chrzesniak chcialby 18-stke dla swoich kolegow u siebie w domu ..ale siostra nie.. bo ona chce sie wystawic przed rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama biedna bez grosza
dziekuje za porady ze te 100zl bedzie ok :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eugeniusza34
Zdecydowanie przesadzasz.. chciałaś im rządzić, gdzie i jaką 18-tkę mają robić? To ich sprawa.. Sugerujesz, że sami chrzestni, to jak widzę chłopak prawie by nic nie dostał. :O A potem rówieśnicy o tym rozmawiają.. Mnie też ciężko, bo też mam 18-tkę chrześniaka.. ale kombinować, że ja nie miałam czegoś to przesada.. :O Choć akurat jego ojciec nieźle nas oszukał, przy dachu i schodach (to mój wuja), a chrześniak jest kuzynem. Ale nie zamierzam tego oszustwa łączyć z 18-tką. Ani rządzić, jak powinna jego 18-tka wyglądać. Widocznie nie wszyscy tak jak ty spędzają życie na biedoleniu, tylko niektórzy chcą sobie pożyć. Ich sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzyk z kunopi
prowo jak nic nikt nie bierze 14latki na chrzesna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biorą czasem, jak nie mają lepszej kandydatki :) np jak ktoś ma tylko jedną siostrę a nie chce brać starej ciotki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy ludzie gadacie
Jesli miala bierzmowanie to i 14 lat mogla miec jak ja na chrzesna brali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam 32 lata
ja tez jestem samotna i dalam 600 zł chrzesniakowi, roze, jakis dyplom i wciaz wydaje mi sie to za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie wydaje że to nie jest takie ważne ile się dostanie od chrzestnej/chrzestnego, najważniejsze żeby to było podarowane szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam 32 lata
prowo jak nic nikt nie bierze 14latki na chrzesna ja mialam wlasnie 14 jak zostalam chrzestna, to bylo tuz po bierzmowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam 32 lata
nie wiem, ja czulam presje, ze powinnam sie wykazac, poza tym chrzesny jest bogatszy niz ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×