Chciałabym umrzeć .

Na prawdę chciałabym. Mam dopiero 16 lat, no tak pomyślicie sb że małolata nawet nie zna życia a już chce odchodzić. To nie tak, być może nie znam życia, ale trochę już żyję i poznałam je od różnych stron. Otóż nigdy nie miałam łatwo, kolorowo. Mam rude włosy, piegi. Zawsze czułam się jako osoba ktora jest niepotrzebna, z boku , myslalam ze i tak nikt mnie nie lubi. Ale jednak zawsze bylam taka ze jezeli byly jakies wycieczki czy inne wyjscia to zawsze uczestniczylam w nich. lubilam to. Teraz sie to o wiele zmieniło. Zwłaszcza w tym roku kiedy jestem w 3 gim . Wlasciwie juz od tamtego roku zaczelam sie strasznie prezjmowac wygladem , zafarbowalam wlosy, zaczelam sie malowac. Tak wiem ze to o wiele za wczesno ale chcialam wygladac 'normalnie'. Tak normlanie, bo zawsze postrzegalam siebie jako osobe inna , nienormalna. Nie potrafie zaakceptowac siebie. Zeby lepiej sie czuc maluje sie, nawet brwi farbuje. uzywam podkladu i tuszu. Czuje sie strasznie sztuczna bo tak jest. Przewaznie trafie na zly podklad, ktory sie u mnie nie sprawdza. Mam cholernego pecha, ost 2 podklady przyszly o odcien za ciemne i sa juz bezuzyteczne .. Pisalam egzaminy, jak wiecie te nowe. Poszly mi bardzo zle ... Zawsze uczylam sie dobrze, ale gdy poszlam do gimnazjum to z roku na rok coraz gorzej. Nie to ze nie chce sie uczyc, tylko raz ze trudno jest mi sie skupi a dwa przede wszystkim bardzo powoli zapamietuje, mam slaba pamiec. . Nie wiem do jakiej szkoly pojde. Zapomnialam wspomniec ze mieszkam na wsi . w najblizszym miescie jest kilka szkol ale tylko 2 do ktorych chcialabym isc. niestety ale nie dostane sie do nich. istnieje mozliwosc ze jezeli zloze wszystkie podania do jednej szkoly to musza mnie przyjac i wrzuca na jakis prof , tyle ze nie wiem na jaki, juz oni sam,i wybiora. Chyba tak zrobie , dlatego ze jezeli bede chodzic do gorszej szkoly, bede chodzic z ludzmi ktorzy sie slabo ucza, nie kulturalni, oczywiscie nie wszyscy ale wiekszosc taka jest. wiem bo slyszlalam na jaka kl trafila kuzynka mojej kol. Same paniusie ktore tylko przeklinaja i sie nasmiewaja. Sory ale ja w takiej szkole 4 lata nie wytzymam, wykoncze sie psychicznie. W tym roku doszly mnie jeszcze takie problemy ze ciagle tyje, jem normalnie ale tyje. Nie mam nadwagi, jest norma. Ale mnie to wkurza . W gornej czesci jestem b.chuda. A od pasa w dol gruba . Mniej wiecej tak wyglada moje zycie ze ide do szkoly przychodze ucze sie spac i tak w kolko . Nie ma wgl rozrywki nic anic. Nie mam powodzenia u chlopakow , nikt mnie nie chce i nigdy nie bedzie chcial. Hmmm cos jeszcze? Zapewne duzo ale szkoda juz pisac. Problemy w szkole i w domu. nie radze sb ze swoim wygladem. wszyscy tacy piekni a ja taka brzydka. Nie chce mi sie zyc, bo jest ono bez sensu . Koniec. Wasze zdanie ?

nie czytałem twoich wypocin ,ale pewnie masz rację

ależ dziecko piegowate rudzielce mają swój niepowtarzalny urok zmywaj te farbe, ale już :D

lashkar-e-taiba to kurde po co piszesz . Tak mam racje na pewno -,- Nieee o nie nie zmyje ; ) bede czuc sie jeszcze gorzej ..

zmywaj w tym 3/4 twojego uroku

bo wiedziałem ,że masz rację

Nieee pomagasz. Ja za wszelka cene chce to ukryc . Aha i zapomniałam dodać iż wyglądam na dużo młodszą niż jestem, nikt mnie nie traktuje poważnie . Do dupy życie prawda ?

mysle ze 60% osob w twoim wieku ma podbone odczucia i sytaucje ktora powiduja taka niechęc , ale za kilka lat jak o tym pomyslą to az sie za glowe łapią. Uwazam ze dopadla cie kryzysowa chwilowa melancholia, ktrą trzeba prz4eczekać

dlaczego chcesz ukrywać swój urok? :)

a jak wygladają twoje relacje z rodzicami???rozmawiasz nimi sczerze o twoich uczuciach? twoje emocje sa brane pod uwage w domu??

przestan dziewczyno sie przejmowac!!!! nikt nie jest idealny naucz sie dobierac podkład, skoro tak Ci przeszkadzaja piegi za kilka lat zrozumiesz, ze Twoje terazniejsze problemy wcale nie sa takie straszne jak ci sie wydaje zajmij sie czyms co lubisz i co sprawia ci przyjemnosc

Tak to jest chwilowe, aczkolwiek nigdy nie bylam zadowolona ze swojego zycia , czesto mam mysli samobojcze, ale nigdy nie odwaze sie to zrobic . Na prawde nie chce zyc, chyba ze zmieni sie mojw yglad, bo to glownie o niego chodzi . Swoj urok ? Hmmm , dlatego ze zle sie czuje w swojej calkowicie naturalnej postaci. NIKT u mnie w rodzinie nie ma takiego koloru, wszyscy maja ciemne wlosy. Nie wiem skad wzial sie ten kolor. Caly moj wyglad powoduje ze mam niska samoocene, jestem niesmiala szara myszką, ktore boi sie cokolwiek zrobic, powiedziec .

Szczerze to moje relacje z rodzicami sa na bardzo niskim poziomie. Oni nie wiedzą o moich problemach, ze tak strasznie nie radze sobie ze swoim wygladem. Ciagle mowia ze tylko stoje przed lustrem i sie maluje . Mysla ze lubie na sb patrzec, a ja nienawidze ale musze od czasu do czasu spojrzec zeby cos poprawic i lepiej wygladac.

chciałabyś umrzeć,umrzesz,kiedy masz umrzeć,nie ma tak dobrze,że wcześniej

wiec dlaczego swoim rodzicom nie powiesz co cie trapi? nic nie tracisz, a mozesz duzoi zyskac, zrozumienia jak i wsparcia.Cos tracisz? moim zdaniem tracisz duzo tym milczeniem i zamknieciem w sobie wlasne problemy

Wlasnie kiedyś.. a ja chcialabym już, teraz najlepiej . Bo mam przeczucie ze moje zycie nigdy sie nie ulozy.

Niee porozmawiam z nimi, dlatego ze u mnie zawsze w domu nie bylo wyznawania uczuc, szczerych rozmow, ogolnie relacje sa takie ze mama zapyta sie co bylo w szkole , nigdy nie rozmawialysmy . tak szczerze.

a jak mylisz, jakby twoja mam zareagowala gdyby np dzisiaj przy kolacji powiedzialas jej ze jest ci ostatnio bardzo smutno i czujesz sie zdepresjonowana? warto taki ekperymencik zrobic

Nie wiem jak zareagowałaby , nigdy nie było takich rozmów, dlatego to nie byłoby dla mnie łatwe zacząć taki temat , może to dziwne ale wstydze sie z nią rozmawiać, wolałabym zwierzyć się obcej osobie niż jej ...

przeciez piegi są slodkie i urocze :) mi troche teraz wyszlo od slonca i mojemu chlopakowi to sie podoba. a o rudych wlosach zawsze marzylam. są takie inne i oryginalne. musisz jakos przejsc ten okres i zrozumiec, ze to tylko chwilowe. za jakis czas pomyslisz sobie, ze te problemy byly smieszne, glupie i dziecinne. kazdy nastolatek w wieku dojrzewania przezywa okres zalamania. takze glowa do gory i wiecej sie usmiechaj :) jestes zdrowa i powinnas sie z tego juz cieszyc. nie chce Cie obrazic ale to nie sa prawdziwe problemy. prawdziwe dopiero poznasz. ale oczywiscie Ci wspolczuje bo okres dojrzewania jest bardzo trudnym okresem.

Dzięki ; ) wciąż mam nadzieję , że właśnie kiedyś się wszystko zmieni . A piegi może i są urocze ale mi urody nie dodają ;/ jeszcze bardziej brzydka w nich jestem, bo kd bylam dzieckiem ladniej wygladalam a wtedy jeszcze ich nie mialam. Gdybys miala rude to nie chcialabys je miec ;) To ze sie martwie tym kolorem wynika z nieakceptacji ludzi . To ludzie niszcza ten swiat , to przez nich wiele osob popelnia samobojstwo..

Drogie Dziecko! Każdy kiedyś umrze. Ty też. To tak na pocieszenie :)

owszem ludzie niszczą świat ale poczucie własnej wartości ty niszczysz sobie sama w każdej kasie zapłacisz wymietą studolarówką taki sam pieniądz jak ta nówka z mennicy tak więc zaakceptuj siebie, bo twoja kolorystyka jest przeurocza :)

wiesz, ja mam krecone wlosy, a bardzo bym chciala miec proste. a niektorzy, co maja proste marzą miec takie wlosy jak ja :) chociaz mnie sie nie podobaja. tak juz jest i zawsze bylo :)

dlaczego ludzie mieliby Cie nieakceptowac? masz inna orientacje seksualna czy jak? :) my sobie stwarzamy ten swiat. to my obracamy sie w takim, a nie innym towarzystwie. dokonujemy pewnych wyborow. ci ludzie nas otaczaja i od nas zalezy kto to bedzie. wiec nie warto winy zwalac na ludzi. pomysl nad tym. jesli czujesz, ze nie pasujesz w danym towarzystwie, znajdz inne. np na takie osoby jak ja co kochają wszystko co inne i oryginalne :D kazda wadę mozna przeksztalcic w zalete. uwierz mi. serio. to kobieca pewnosc siebie sprawia czy wydaje sie ona atrakcyjna czy nie.

"Niee porozmawiam z nimi, dlatego ze u mnie zawsze w domu nie bylo wyznawania uczuc, szczerych rozmow, ogolnie relacje sa takie ze mama zapyta sie co bylo w szkole , nigdy nie rozmawialysmy . tak szczerze." jakbym o sobie tutaj czytala.

Eee to nie tak że zwalam na ludzi wszystko, ale ogólnie jest dużo ludzi którzy uprzykrzają życie .. Nie nie nie mam innej orientacji, ale nie wiem dlaczego kolor rudy nie jest akceptowany przez niektorych ludzi .

tak jak mowilam, jesli przez kogos nie jest akceptowany (chociaz osobiscie nie znam zadnej takiej osoby), wystarczy zmienic towarzystwo. :) moim zdaniem bardziej nieakceptowane przez reszte moze byc to, ze nosisz tak zwaną "tapetę". nie twierdze, ze zwalasz na ludzi wszystko, (chociaz doskonale wiem, ze potrafia nam uprzykrzyc zycie. po prostu wrzuc troszke na luz i nie przejmuj sie tymi ludzmi. pomysl o sobie bo sie wykonczysz nerwowo. pobaw sie w egoistkę :)) tylko chcialam Ci pokazac, ze sami sobie tworzymy swiat.

na wszystko masz wpływ, wszystko w Twoich rękach. to tylko od Ciebie zalezy jak bedzie wyglądalo Twoje zycie i czy bedziesz szczesliwa. masz te wladze. teraz tylko musisz wykonac ruch, krok. sama najlepiej wiesz jaki. pomysl nad tym, widac, ze jestes swietną wrazliwą dziewczyna. pozdrawiam :)