Lubię większych facetów, kto jeszcze?

Ci umięśnieni i wytrenowani są fajni wizualnie, ale osobiście wolę tych brzuchatych (oczywiście bez przesady :D) i mięciutkich. Nie chodzi mi o żadną otyłość, raczej też nie nadwagę, ale nie lubię chudych... Mam 21 lat i sama jestem drobna i szczupła :)

fujjjjjj, obrzydlistwo ale to sprawa gustu, więc niech Ci będzie. I masz w czym przebierać, bo tak wygląda 85 % Polaków

takich misitych ?

Dokładnie, takie misie :D

ja też :D kto nie ma brzucha ten dobrze nie rucha

A przytulić się do takiego... mmm :D

a mnie aż wstrząsa z obrzydzenia na myśl o przytulaniu do takiego "misia". Bleeee Ja lubię lekko umięśnionych i takich, "żylastych"

to fakt:) Miski sa super:)

tak, jest sie w co wgryzc, i tez jestem szczupła

Z moim czuję się tak bezpiecznie :D

Ja! ja! Miałam kiedyś wysportowanego, szczupłego faceta i był po prostu twardy. Żadna przyjemnosc się do takiego przytulić. A mój mąż ma brzuch, ma tez lekką nadwagę i jest dosłownie takim właśnie "misiem". Nic tylko przytulać, taki mięciutki:D

Ale muszę przyznać, że dopóki nie poznałam mojego, to nie myślałam, że taki typ mi się spodoba. A teraz nie wyobrażam sobie być z jakimś chudzielcem :D

jestem taki troche wiekszy :) ;)

Taki_Jeden_Ten_Normalny, mi się podobasz, tylko jesteś za młody:)

A ile masz lat taki jeden? :)

dla mnie tez za mlody:(

ja miałam tak samo dopóki nie poznałam mojego, spotykałam się tylko z chuderlakami, a teraz ? nie ma mowy żebym się z takim umówiła :D tak patrzę, że wszystkie dziewczyny piszą, że są szczupłe więc może to jakaś prawidłowość, że te szczuplutkie wolą tych misiowatych bo ja też z tych chudych :D

Ja uwielbiam takich ;) tylko musi byc tez wysoki ;) Nie lubie miesniaków, a zył sie brzydze :O i nienawidzę jak facet ma chude nogi :D